20.03.2014
Witam wszystkich po dluzszej przerwie
Ostatnio po urodzinach jakos ciezko mi bylo dojsc do siebie, trening plecow przeprowadzony we wtorek to byla jakas katastrofa... nie ma czego opisywac nawet wiec przejdzmy do juz wczorajszego dnia. Dzien zaczal sie bardzo dobrze, wstalem wyspany o 15:30 cos sie pokrecilem, poskladalem do kupy i postanowilem ze znajomymi zjesc cos dobrego, od 2 tygodni chodzi za mna prawdziwy wolowy hamburger, taki z duza iloscia mięcha, dobrym sosem i dodatkami. Wraz z dwoma kompanami udalem sie do miejscowej restauracji/baru "7street", wybor padl na
"Combo Tower Burger 1kg" normalnie w cenie 40zl ale jakas tam promocja do godziny 17:00 jest -20% wiec zaplacilismy po 32zl, jakies 15-20 min czekania i naszym oczom ukazal sie oto taki widok:
Smakowal i wygladal naprawde zaj**iscie, polecam kazdemu! 32zl to sporo jak na hamburgera ale raz na jakis czas naprawde warto sie zmierzyc z takim gigantem!
tutaj skład burgera:
Sałata, 250 g wołowiny, ser cheddar, pomidor, bekon, 250 g wołowiny, ser cheddar, podwójna porcja bekonu, grillowane pieczarki, ogórek kiszony, czerwona cebulka, sos BBQ
Ogolnie w domu bylem ok godziny 18:20 i do momentu pojscia na silownie czyli ok 20:30 czulem jak moj organizm walczy zeby przerobic te pol kilo wolowiny
dlatego polecam go jesc tak conajmniej 2-3h przed treningiem bo naprawde uczucie ciezkosci i sennosci bylo ogromne szczegolnie przez pierwsza godzine.
Trening
Czwartek = ramiona + brzuch
przed treningiem wrzucilem niecala miarke assaulta z w/w wzglegow
1. Uginanie z supinacja 14kgx13/14x12/14x12
Pompki na poręczach 15/15/15
2. Modlitewnik 30kgx12/10/9
Francuskie gryfem lamanym za glowe 30kgx12/12/12
3. Uginanie na ławce ze skosem dodatnim 10kgx14/10x12/10x12
Uginanie jednoracz siedzac 10kgx12/12/12
4. Młotki 14kgx12/14x12/14x12
wyciskanie hantli wąsko 22kgx12/12/12
5. Brama, przyciagnie linek wyciagow gornych, tutaj 3 serie max + drop set
Wyciag gorny na linkach 3x max z dopieciem + drop set
6. Unoszenie nog 3x15
7. Spiecia brzucha klęcząc z wykorzystaniem wyciągu gornego 3x max,
8. Brzuszki 3x max
Oczywiscie po treningu suplementacja + walkowanie/rozciaganie
Podsumowanie
Jak widać trening ramion bez wiekszych zmian, zaj**iscie wchodza mi te SS, pompa jest masakryczna, miedzy unoszeniem nog dodalem jeszcze
cwiczenia na przedramiona podchwytem i nachwytem sama sztanaga 10kg i chyba nigdy nie mialem takich kabli na przedramionach
Teraz jestem juz po kolejnych 2 posilkach: piers z kurczaka + ziemniaki + surowka, zaraz jeszcze orzechy + kefir i na dzis wystarczy, przez tego burgera ciezko wchodzi cokolwiek.
Kolejny wpis najprawdopodobniej w niedziele/poniedzialek, POZDRO!