redzia/redukcja po ciazy

Postanowilam cos napisac zeby nie bylo ze zrezygnowalam z treningow lub sie wylamalam. Znowu mnie dopadlo przeziebienie, tym razem konkretniejsze bo nawet mam ucho zaatakowane. Czyli zatoki, gardlo, ucho i wogole totalnie obolala wszedzie jak na grype. Tak sie utzymywalo przez weekend i dzisiaj juz sie czuje troche lepiej. Moj synek cos zalapal i oczywiscie caly dom zachorowal razem z nim, eh uroki rodzicielstwa. Zobaczymy jak to bedzie wygladalo wieczorem, jak bedzie ok to pojde na silownie. W sumie ominelam juz swoje 3 dni treningowe i czuje sie z tym faktem bardzo ZLE. Nie moge przestac myslec o silowni hehe stesknilam sie bardzo za moimi ciezarami ;)
Przewazne dodaje fotki jedzenia tylko z dnia treningowego ale tym razem dodam tez co nieco z tego tygodnia co nawet nie bylam na silowni fizycznie ale duchowo napewno haha ;)
Jako ostatnie zdjecie to taki musik na bonusik ;D 3 avocado, 3 lyzki kakao gorzkiego, szklanka mleka kokosowego, 2 daktyle i 3 lyzki miodu. MNIAM

11.03.2014

Trening:

-aeroby - bieznia nachylenie 15stopni 6km/h 10 min.

-Prostowanie podudzi siedząc na maszynie
seria 1: x20 rozgrzewkowym
seria 2: x15 zapas 2 powtórzeń
seria 3: x15 zapas 1 powtórzenia

-Przysiady ze sztangą na karku
seria 1: x15 rozgrzewkowym
seria 2: x12 zapas 2 powtórzeń
seria 3: x10 zapas 2 powtórzeń
seria 4: x8 zapas 2 powtórzeń
seria 5: x6 zapas 1 powtórzenia

-Wykroki ze sztangielkami
seria 1: x15 rozgrzewkowym
seria 2: x15 zapas 1 powtórzenia
seria 3: x12 zapas 1 powtórzenia

-Uginanie nóg w siedzeniu
seria 1: x20 rozgrzewkowym
seria 2: x15 zapas 2 powtórzeń
seria 3: x15 zapas 1 powtórzenia
seria 4: x12 max

-Wypychanie ciężaru na maszynie/suwnicy palcami nóg
seria 1: x30 max
seria 2: x30 max
seria 3: x30 max
seria 4: x30 max


Dieta:
-jajecznica, 2 kawalki chleba razowego, rukola
-2 kawalki domowej pizzy z kurczakiem, ananasem, pieczarkami i kukurydza
-Świeżo przecisniety sok marchewkowo-szpinakowo-jarmużowo-limonkowo-pomarańczowo-ananasowo-granatowo-jablkowy



-po treningu shake proteinowy+BCAA
-kefir :D

Dzisiaj choroba mi doskwierala ale nie dalam sie i musialam po prostu isc na silownie. Trening fajny chociaz przysiady z 30kg juz do najprzyjemniejszych nie nalezaly ;) Nastepnym razem zrobie na smith to moze uda mi sie podniesc wiecej. Dzisiaj tylko 30kg bo korzystalam z wolnych sztang (tych takich na stojaku co juz sa na nie nalozone ciezary, niewiem jak fachowo sie one nazywaja) i musialam sobie je zarzucac za glowe wiec zeby sobie nie zrobic krzywdy wiecej nie bralam. Jutro DNT a w czwartek beda barki i tricepsiki + aero 30minut :) Podkrecam czas aero, bedzie jazda hehe



Zmieniony przez - redzia w dniu 2014-03-11 23:09:19

Brak najwazniejszego posilku potreningowego!! Dla kobiety kefir raczej nie jest wskazany oj widac, ze nie chcesz sluchac rad Pan;/

Lepiej sie posluchaj dziewczyn :)

Na pierwszy rzut oka, juz widac bledy w kompozycji dietetycznej ;)

To ze jesz zdrowo, nie znaczy ze nie przekraczasz swojego dziennego bilansu kalorycznego, do tego niektore posiłki raczej teraz w tym etapie redukcji dla Ciebie nie sa wskazane ;)

Fajna ta sylwetka była przed ciaza, teraz tez widac ze cos tam sie rysuje itp ja bym uderzył w dział LEIDIS , i troche z pokora posłuchaj dziewczyn, miały nie jeden juz taki przyklad, taka osobe jak Ty kobitek po ciazy takze napewno Ci pomoga :)


Pozdrawiam

Hej ja kompletnie niewiem o co Wam chodzi chlopaki ze niby nie slucham sie dziewczyn? To ze nie zalozylam dziennika w dziale Lejdis byl wylacznie z tego powodu ze nie mialam o nim pojecia. Jak zakladalam konto w 2005 to go po prostu Lejdis wtedy nie bylo a teraz wrocilam po latach i postanowilam zalozyc dziennik a teraz kazdy mnie linczuje ze jest on w zlym dziale. Co za roznica? Od niedawna przegladam dzial Lejdis dosc czesto ale niestety niemam tyle czasu na czytanie ile bym chciala zeby wszystko przejrzec. Jeszcze nadal nie potrafie sie tam odnalesc ale daje rade.

slawod dzieki za odpowiedz ale czy moglbys uzasadnic sie troche bardziej? Nie mialam pojecia ze kefir jest zly dla kobiet bo pije go od dziecka. Co prawda nie codziennie ale zawsze na noc bo uwielbiam jego smak i zabija moj glod. No i skad twierdzenie ze nie chce sluchac rad Pan? Bardzo chetnie slucham porad kazdego (kto doradza a nie tylko wytyka bledy). Bardzo dobrze zdaje sobie sprawe z tego ze dluga droga przede mna i ze jestem poczatkujaca ale przeciez kazdy musial gdzies zaczac. Bardzo chetnie poslucham na temat kefiru bo naprawde nigdy wczesniej nie slyszalam o jego innym wplywie na kobiety niz na mezczyzn.

mlodykks rowniez dzieki za wypowiedz ale tez widze ze jako nastepny oskarzasz mnie o to ze mam cos Lejdis, eh. Powolutku zaczynam czytac rozne artykuly w tym dziale ale przeciez nie ogarne wszystkiego na raz. Nigdy nie powiedzialam niczego przeciwko komukolwiek z tego dzialu, nie podobalo mi sie jedynie na poczatku ze co drugi temat, ktory mnie zainteresowal chroniony jest haslem i sobie tak musialam klikac w te i z powrotem, co bylo troche odpychajace.
Kalorycznosc i porcje byly od zawsze moim problemem. Gotowanie to moja pasja i wiem ze powinnam jesc mniej. Problem w tym ze musze gotowac dla 3 doroslych i 1 dziecka i nie zawsze mam czas na przygotowywanie czegos osobnego dla siebie Staram sie jednak jak moge i wiem, ze bedzie lepiej. Zamierzam zaczac przeznaczac sobie cala niedziele na gotowanie zebym mogla nagotowac posilkow na caly tydzien lub przynajmniej polowe, moze wtedy bedzie latwiej.

Badz co badz, nadal sie ucze, nie jestem idealna ani nigdy nie bylam i dlatego bardzo chetnie poslucham jakichs sensownych porad i komentarzy na temat mojej diety i treningu :D Skoro mowicie ze wszystko jest tu gdzies na forum to bardzo bylabym wdzieczna za konkretne linki do tematow bo jak narazie to klikam i klikam i klikam i klikam..

Zmieniony przez - redzia w dniu 2014-03-12 19:52:47

Spokojnie, nie odbieraj tego jako jakis atak, a jedynie wytyczne. Nie ukrywajmy za ,,porzadne" rady trzeba placic takie jest zycie, nie ma nic za friko, jak ktos podzieli sie jakas wiedza to jest super.
Jezeli chodzi o same produkty mleczne to wysokie ich spozywanie dla kobiet moze skutkowac pojawieniem sie cellulitu i innych niezbyt fajnych odlozen tluszczyku. Spowodowane jest to tym, iz obecnie nabial jest mocno przetworzony i nie wiadomo jakie hormony tam zostaly wrzucone. Wiadomo wszystko mozna spozywac ale z umiarem, dawka maksymalna to 80-100 ml ale musisz dokladnie dopytac Pan.
A zainteresowalem sie tym poniewaz, pomagalem mojej dziewczynie w doborze produktow do ,,redukcji".
Moja rada przegladaj dzienniki i diety Pan aby cos ciekawego dla siebie wyciagnac.

Aha, no to w takim razie fajnie byloby gdyby kazdy z sensowna rada dopisal przy okazji swoj cennik pod komentarzem hehe ;) Zdaje sobie sprawe z tego, ze nie ma nic za darmo.
Cellulitu nigdy nie mialam i mam nadzieje ze nie bede miala. Ogolnie to z tym nabialem sie zgadzam ale rowniez tyczy sie to do miesa. Najzdrowsze jest karmione trawa z wlasnego chowu no ale nie kazdy ma do takiego dostep.
W kolejnych latach planuje przejsc pomalutku na weganizm bo nie podoba mi sie jak obecnie wyglada sytuacja z wyrobem miesa. Nie zeby bylo mi zal krowy, kury lub swini ale jedzac mieso czuje juz powoli obrzydzenie, ze sama niewiem co w tym moze sie jeszcze znajdowac.. Jak wspomniales, same antybiotyki i hormony..



Zmieniony przez - redzia w dniu 2014-03-13 19:01:16

13.03.2014

Trening:


-aeroby - bieznia nachylona o 15 stopni 6km/h 10 min

-naramienne - Wyciskanie hantli sprzed klatki piersiowej siedząc
seria 1: x15 rozgrzewkowym
seria 2: x12 zapas 2 powtórzeń
seria 3: x10 zapas 2 powtórzeń
seria 4: x10 zapas 1 powtórzenia

-naramienne - Podciąganie hantli do brody
seria 1: x15 rozgrzewkowym
seria 2: x15 zapas 1 powtórzenia
seria 3: x12 zapas 1 powtórzenia
seria 4: x10 zapas 1 powtórzenia

-naramienne - Odwodzenie ramion w bok w opadzie tułowia stojąc
seria 1: x15 rozgrzewkowym
seria 2: x15 zapas 1 powtórzenia
seria 3: x15 max
seria 4: x12 max

-tricepsy - Odwrotne pompki
seria 1: x12 rozgrzewkowym
seria 2: x12 zapas 1 powtórzenia
seria 3: x10 zapas 1 powtórzenia
seria 4: x10 max

-tricepsy - Wyciskanie "francuskie" hantla leżąc
seria 1: x15 rozgrzewkowym
seria 2: x12 zapas 2 powtórzeń
seria 3: x12 zapas 1 powtórzenia
seria 4: x10 max

-aeroby - bieznia nachylona o 15 stopni 6km/h 30 minut


Dieta:

-banan

-2 kawalki chleba razowego bezglutenowego z powidlami sliwkowymi

-opiekana piers z indyka z warzywami



-sphagetti bolognese

-po treningu miska salaty z rukoli, szpinaku, rzodkiewki, pomidorow, kielkow rzodkiewki i kielkow fasoli + kawalek chleba fitness z samych ziaren



Ogolnie to trening barkow i tricepsow przebiegl fajnie i szybko ale jak mowilam dzisiaj bylo podkrecenie aerobow do 30 minut po treningu :D Ubrania musialam mokre prosto do pralki dzisiaj wrzucic ;) Meczace ale za to jaka satysfakcja! Tutaj mala foto relacja haha Srednia predkosc nizsza niz 6km/h bo ostatnie 5 minut bylo dodatkowe jako cool-down :)



Aha, wogole kto by pomyslal ze tu w Anglii znajde schabowego ;) Byl on z indyka ale naprawde dobry. Wiem, wiem.. Napewno smazony na tluszczu ale nie dajmy sie zwariowac, do debiutow sie nie przygtowuje :D No moze nie narazie ;) Jestem mile zaskoczona ze w pracownej stolowce w szpitalu mozna znalesc takie skarby :) Dzien wczesniej sobie wzielam to:



Wczoraj byl dzien bez treningu i pozwolilam sobie na pieczone ziemniaczki :D Teraz juz wyczailam stacje z salatkami wiec bedzie lepiej

Zmieniony przez - redzia w dniu 2014-03-14 00:02:54

Jesteś w stanie oszacować ilość makroskładników oraz kaloryczność swojej diety?