Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
86
Witam, mam 17 lat, 173cm wzrostu, 77kg masy, postanowiłem nieco schudnąć, czy też raczej postarać się o dobrą sylwetkę. Problem stanowi nieco fakt, że sporo tłuszczu osadza mi się w okolicy ud i zwłaszcza pośladków (oczywiście nie tylko, ale przede wszystkim właśnie tam). Nie są to raczej hormony, bo nie mam żadnym innych cech, które mogłyby na to wskazywać. Podstawowym priorytetem byłoby więc dla mnie zrzucenie paru kilogramów, a następnie ćwiczenia na siłowni, żeby powiększyć "górę", przez co "dół" mniej by odstawał (wydaje mi się, że to dobry pomysł...).
Ale do rzeczy.
Mam w planie:
1. Ograniczyć spożywanie cukrów i niepotrzebnych tłuszczów (słodycze, tłuste jedzenie) wraz z utrzymaniem regularności posiłków 5x/dzień.
2. Na początku trochę popływać na basenie (2-3 razy w tygodniu) i do tego biegać (też 2-3 razy/tydzień), ew. trening funkcjonalny (2x/tydzień).
3. Po zrzuceniu jakichś 5/6kg zamierzam zapisać się na siłownię i popracować nad wspomnianą górą, nie robiąc nic na nogi (oczywiście dalej zamierzam biegać, choć pływanie sobie odpuszczę, niezbyt to lubię, a i na basen trzeba dojechać).
Przy czym cały czas zamierzam pozostawać na wspomnianej wyżej diecie.
Co sądzicie o samej diecie oraz o ćwiczeniach jakie zamierzam wykonywać? I co moglibyście doradzić na tłuszcz osadzający się na pośladkach? (Jeśli istnieją jakieś ćwiczenia nastawione na spalanie tłuszczu w tamtych okolicach, to chętnie posłucham)
Najbardziej zależy mi właśnie na zmniejszeniu tej dysproporcji związanej z nogami, bo strasznie mnie to denerwuje...
PS. Nie mam wielkiego wpływu na to co jem na poszczególnych posiłkach (niewielki mam, zwłaszcza jeśli chodzi o ilość). Nie wchodzi za bardzo w grę też dieta, o której tu czytałem, polegająca na niejedzeniu przez np. 18h, ze względu na szkołę oraz wyżej wspomniany, niewielki wpływ na posiłki. Chociaż regularność wyegzekwować się da, dlatego uznałem to za najlepszy pomysł.
Szacuny
2586
Napisanych postów
29969
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
200205
czy interesuje Cie model żywienia oparty na IF [okresowy post]?
"Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!". BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html
Szacuny
0
Napisanych postów
658
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
7390
Czy nie sa raczej hormony to lepiej sprawdz, badanie w lab na testosteron, progesteron, prolaktyne, estradiol. Szczegolnie patrzac na twoje wymiary. Zacznij cwiczyc na silowni, inaczej wg. mnie to nie ma sensu.
Zmieniony przez - PiotrG w dniu 2014-03-04 16:03:00
Szacuny
0
Napisanych postów
658
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
7390
To co robisz w dziale dot. IF?
Badania nie robie bo wiem lepiej, if nie robie bo wole co innego, na silowni nie cwicze bo nie. Juz widze twoja kariere.
Zmieniony przez - PiotrG w dniu 2014-03-04 16:05:36
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
86
Wydał mi się to odpowiedni dział do tego tematu, chociaż może jeszcze jeden by się znalazł... A co do siłowni, dlaczego powinienem trenować? No i jeśli chodzi o hormony, na prawdę wątpię w tę wersję, poza tym aspektem, budowę ciała mam męską (szerokie bary, brak "cycków", zarost normalny, brak problemów z impotencją).
Podejrzewam, że to po prostu genetycznie unormowane w moim przypadku. A co do siłowni, napisałem wcześniej, że zamierzam ćwiczyć, po zrzuceniu paru kilogramów. Nie wiem tylko, dlaczego powinienem już teraz.
Szacuny
0
Napisanych postów
658
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
7390
To nic nie zmienia, budowa ciala mowi tylko o tym ,ze w momencie gdy cialo sie budowalo bylo odpowiednio hormonow. Ja mam cie przekonywac, na prawde? Bez ruchu nie ma nic, kazde spalanie tluszczu to glodowkowa meczarnia. Z reszta jak chcesz byc tylko chudy a nie miec miesni to czemu jestes na forum SPORTOWYM. Głodówka to nie sport, no chyba ,że unia znowu się popisuje pomysłami.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
86
Rozumiem. Ale czy sama siłownia wystarczy do redukcji tłuszczu? Wydaje mi się, że aeroby też będą przydatne. @Piotr - nie chcę być po prostu "chudy", chcę schudnąć i napisałem, że początkowo porobię aeroby, a potem siłkę, nie wiem skąd ci przyszedł do głowy brak ruchu. Wydaje mi się po prostu, że do redukcji lepsze są właśnie aeroby, choć może się mylę?
Potem dopiero miałem zamiar zająć się budowaniem mięśni.
Szacuny
0
Napisanych postów
658
Wiek
33 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
7390
Poprostu jak ktos mowi ,ze kiedys pojdzie na silownie, to nie pojdzie. Zapisz sie odrazu, ciezki trening na silowni wystarczy, jesli bedziesz mial dobra diete. Basen wskazany jak najbardziej, rowniez dla tego ,ze uczestniczy w budowaniu sylwetki. A tak serio, masz tylek wiekszy od klaty, zrob te badania. Bo jesli masz cos spiepszone, to nie osiagniejsz sukcesu w redukcji.