Witam :)
Nowy rok = nowe wyzwania. Nie to, że jestem sezonowcem i mi się akurat uwidziało, że zacznę ćwiczyć bo ogólnie lubię sport i aktywny tryb życia. Do tej pory głównie gry zespołowe + trochę biegania w formie aerobów i HIIT dlatego o masie mięśniowej nie mam co pisać. No i to jest mój cel na ten rok - MASA. Nie jakoś strasznie dużo ale, żeby estetycznie było ok :) Nie chcę rezygnować z dynamiki jakiej wymaga np. piłka nożna, więc 76-80 kg to jest mniej więcej ten limit.
Płeć : mężczyzna
Wiek : 21
Waga : 68-70 kg (brak wagi :/)
Wzrost : 178
Aktywność w ciągu dnia : Studia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3 x w tygodniu siłownia + czasami trochę pobiegam
Odżywianie : Nie lubię owsianki w formie płatki + coś płynnego
Cel : Wzrost masy mięśniowej
Ograniczenia żywieniowe : Brak
Stan zdrowia : Bez zastrzeżeń
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : Jadłem to na co miałem ochotę + słodycze (teraz słodyczy i ff brak no chyba że jakaś ryba w North Fishu, albo kanapka na ciemnym pieczywie z kurczakiem w Subwayu bez sosu, ale bardzo rzadko)
Wyliczyłem sobie zapotrzebowanie kaloryczne na 2650 kcal podbiłem do 2900 i rozpisałem dietę tak:
1. 3 jaja kurze na twardo
Chleb pełnoziarnisty 3 kromki
1. Pomidor
2. J/w (jestem na uczelni)
3. Ryż brązowy 150g
Kurczak 100g
Jakieś warzywa
Oliwa z oliwek 10g
TRENING 1-1,5h po 3 posiłku
Bezpośrednio po treningu 2 banany/35 g miodu w wodzie
4. Jak posiłek 3
5. Twaróg półtłusty 80 g
orzechy 25 g
/ zamienne z łososiem albo makrelą 100g
Bilans makroskładników wyszedł taki: B 145 g WW 400 g T 80 g
Czy taka dieta może być czy coś poprawić? Dodam, że z racji studiowania możliwości finansowe są ograniczone. I czy np posiłek 2 mogę zastąpić gainerem jeśli nie bd miał jak go zjeść a kolacje WPC + jakieś tłuszcze?
Nowy rok = nowe wyzwania. Nie to, że jestem sezonowcem i mi się akurat uwidziało, że zacznę ćwiczyć bo ogólnie lubię sport i aktywny tryb życia. Do tej pory głównie gry zespołowe + trochę biegania w formie aerobów i HIIT dlatego o masie mięśniowej nie mam co pisać. No i to jest mój cel na ten rok - MASA. Nie jakoś strasznie dużo ale, żeby estetycznie było ok :) Nie chcę rezygnować z dynamiki jakiej wymaga np. piłka nożna, więc 76-80 kg to jest mniej więcej ten limit.
Płeć : mężczyzna
Wiek : 21
Waga : 68-70 kg (brak wagi :/)
Wzrost : 178
Aktywność w ciągu dnia : Studia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3 x w tygodniu siłownia + czasami trochę pobiegam
Odżywianie : Nie lubię owsianki w formie płatki + coś płynnego
Cel : Wzrost masy mięśniowej
Ograniczenia żywieniowe : Brak
Stan zdrowia : Bez zastrzeżeń
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : Jadłem to na co miałem ochotę + słodycze (teraz słodyczy i ff brak no chyba że jakaś ryba w North Fishu, albo kanapka na ciemnym pieczywie z kurczakiem w Subwayu bez sosu, ale bardzo rzadko)
Wyliczyłem sobie zapotrzebowanie kaloryczne na 2650 kcal podbiłem do 2900 i rozpisałem dietę tak:
1. 3 jaja kurze na twardo
Chleb pełnoziarnisty 3 kromki
1. Pomidor
2. J/w (jestem na uczelni)
3. Ryż brązowy 150g
Kurczak 100g
Jakieś warzywa
Oliwa z oliwek 10g
TRENING 1-1,5h po 3 posiłku
Bezpośrednio po treningu 2 banany/35 g miodu w wodzie
4. Jak posiłek 3
5. Twaróg półtłusty 80 g
orzechy 25 g
/ zamienne z łososiem albo makrelą 100g
Bilans makroskładników wyszedł taki: B 145 g WW 400 g T 80 g
Czy taka dieta może być czy coś poprawić? Dodam, że z racji studiowania możliwości finansowe są ograniczone. I czy np posiłek 2 mogę zastąpić gainerem jeśli nie bd miał jak go zjeść a kolacje WPC + jakieś tłuszcze?