PuarJak (zdrową) lewą nogę prostuję, to czuję przy szybkim wyprostowaniu, że coś trzyma rzepkę, przyciąga ją na miejsce. A w prawej nodze jakby nie ma tego oporu :/ Albo coś z rzepką albo coś z wiązadłem tylnym krzyżowym? Ogólnie to nigdy nie było z tym idealnie przez to że całe życie gram w piłkę nożną, no ale przy tym kopaniu po pijaku mocno mnie zabolało. Ogólnie nie boli mnie to i odczuwam to tylko jak kopię w powietrze, no ale chyba nie powinno tak być...
Kopałem boczne więc podejrzewam że mi się coś naciągnęło
Zmieniony przez - Puar w dniu 2014-01-10 00:37:09
Tak mam Majkel. Ogólnie mnie to nie boli, tylko jest "dziwnie" przy gwałtownym wyprostowywaniu nogi. Nie czuję mocnego oporu ścięgien czy tam więzadeł, jak to ma miejsce w zdrowej lewej nodze. Już miewałem podobnie kiedyś przez piłkę nożną jak przestrzeliwałem w powietrze, no ale wtedy mnie tak nie zabolało w momencie tego przestrzelenia, jak przy kopaniu w czasie imprezy
Joszi, mam takie samo zdanie. Jeśli ktoś tak utytułowany w bjj jak Roger, nie dał rady, to Kron niech najpierw coś pokaże. Wprawdzie Kron z tego co mi wiadomo, prezentuje "oldskulowe" bjj a nie te nastawione na walkę grapplerską. No zobaczymy. To chyba ostatnia nadzieja "czystego bjj" :P
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.