DNT
Miska
bwt 135/203/61
http://potreningu.pl/profil/agnete#/date/2013-11-26
1. jaja, banan, kasza jaglana, kakao
2, 3. kasza jaglana, jaja, olej kokosowy, kakao
4, 5. cyc indyczy, soczewica, olej rzepakowy
poza bilansem:
warzywa: pomidory (przecier i świeże), kalarepa
płyny: woda min.
leki/suple: Cezera, tran, kombucha
------------------------------------------------------------------
27.11 (środa)
DNT
Miał być trening, ale przyszła @ we wtorek wieczorem. We środę dokuczał mi ból brzucha i ogólnie słabo się czułam. Apetyt też nie bardzo. W tym miesiącu gorzej przechodziłam PMS i miesiączka była bardziej bolesna.
Ale w końcu odespałam pmsowe kłopoty ze snem
Miska
czysta, nieliczona
1. marchew, ryż parboiled, jaja, kakao, banan
2, 3. kasza jaglana, jaja, olej kokosowy, kakao
4. krupnik
poza bilansem:
warzywa: marchew z zupy
płyny: woda min.
leki/suple: Cezera, tran, kombucha
------------------------------------------------------------------
28.11 (czwartek)
DT
Trening B 5x5
A. przysiad przedni
r: 20kg x8
27,5kg/ 32,5kg/ 37,5kg/ 40kg/ 42,5kg x3+2
25kg/ 30kg/ 35kg/ 37,5kg/ 40kg x3+2
B. MC
r: 32kg x8
40kg/ 48kg/ 55kg/ 60kg/ 65kg x2+1+1
35kg/ 43kg/ 50kg/ 55kg/ 60kg
C. WL
16kg/ 20kg/ 22,5kg/ 25kg/ 27kg x3+1
15kg/ 18kg/ 21kg/ 23kg/ 25kg x3+2
D. Push Press
14kg/ 18kg/ 21kg/ 23kg/ 25kg x2+1+1
12kg/ 16kg/ 19kg/ 21kg/ 23kg x3+1+1
E. wypady 3x10 na nogę (sztangielki)
5,5kg/ 5,5kg/ 5,5kg
5,5kg/ 5,5kg/ 5,5kg
5,5kg/ 5,5kg/ 5,5kg
5,5kg/ 5,5kg/ 5,5kg
4kg5,5kg/ 5,5kg/ 5,5kg x5+5
4kg/ 4kg/ 5kg
F. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
na podwyższeniu
12+4+3+2+1
10+4+3+3
10+3+3+2+2
9+2+2+1
na podwyższeniu 11+4
na podwyższeniu 9+3
+ rozciąganie ok. 40min, chwila masażu na wałku
A. Kurde, w ostatniej serii w ostatnim powt. czułam, że puściły mi mięśnie Kegla
B. tutaj też w ostatnim powt. w ostatniej serii mi puściły; no i znów po MC spięło mi mięśnie pod prawą łopatką
C. radocha, bujałam się jak pipka z 25kg x3 przez długi czas, w końcu poszło
D. szkoda, że nie dałam rady tym 25kg może następnym razem się uda
E. nie dorzucam tu nic ciężaru a i tak jest ciężko, walczę z tym żeby mnie nie kiwało, muszę robić króciutkie przerwy w trakcie
F. dopóki nie zrobię męskiej to będzie lyyypa ale jestem coraz bliżej celu
Momentami na treningu czułam, że tracę kontakt z rzeczywistością. Dziwne uczucie. Trening zaczęłam zmęczona i trochę śpiąca, co prawda, ale potem poczułam zew sztangi i wolę walki
Miska
bwt 134/197/60
http://potreningu.pl/profil/agnete#/date/2013-11-27
1. marchew, ryż parboiled, jaja, kakao, banan
2, 3. kasza jaglana, jaja, olej kokosowy, kakao
4, 5. cyc indyczy, soczewica zielona, masło, olej rzepakowy
poza bilansem:
warzywa: kapusta kiszona, papryka czerwona, pomidory (przecier), marchew z zupy
płyny: woda min., kawa
leki/suple: Cezera, tran, kombucha
Cała jestem obolała, jak dobrze, że zaraz do łóżka. I ssanie po treningu ogromne nadeszło.
Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-11-28 23:17:23
Zmieniony przez - agnete w dniu 2013-11-28 23:21:55