Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
...
Napisał(a)
Wychodź i nie wracaj. Nic tutaj nie wniosłeś prócz nabijania sobie postów.
...
Napisał(a)
Neevsky a powiedz jak zjadłeś to wszystko to też Ci ciąże wyebało ? Bo ja też wczoraj podjadłem trochę fastów, wpadły 2 browary do tego i jak przed spaniem spojrzałem na brzuch to aż się przeraziłem %) :D
...
Napisał(a)
powiadomki on.. przejrzalem i chce zobaczyc jak to sie skonczy;)
,,life' a bitch and then you die; that's why we get high''
Blog - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Władca_pierścieni-t1126934.html
...
Napisał(a)
Dzień 24 (nie)VLCD - Ładowanie/refill ciąg dalszy
Wiem, że miało być 24h postu, ale byłem tak głodny rano, że jednak postanowiłem trochę pojeść i zobaczyć jaki mam apetyt .
Jakby ktoś nie zauważył to ryż się pojawił, 4 paczki z mięsem w 2,5h wcisnąłem prawie, od 18:00 czyli na baardzo pełny żołądek już. Nie srałem prawie od 2 dni w ogóle, nie wiem jakim cudem jeszcze żarcie mogę wciskać bez perforacji jelit . Bęben mam tak wypchnięty, że czuję, że będą rozstępy zaraz . Prawie w ogóle nie sikam, czyli puchnę jak gąbka pewnie.
Jestem cały obolały, wszystkie mięśnie mi tak zesztywniały po tym ładowaniu. Jakby porządne zakwasy, ale to nie zakwasy . Żyły powychodziły pięknie, na klacie też coś jest, ale futro muszę zgolić.
Do 23:59 pojem jeszcze coś i od jutra kolejne 4 tygodnie na 880kcal. Parę dni i wejdę w ketozę znowu.
Zmieniony przez - neevsky w dniu 2013-11-24 23:12:20
Wiem, że miało być 24h postu, ale byłem tak głodny rano, że jednak postanowiłem trochę pojeść i zobaczyć jaki mam apetyt .
Jakby ktoś nie zauważył to ryż się pojawił, 4 paczki z mięsem w 2,5h wcisnąłem prawie, od 18:00 czyli na baardzo pełny żołądek już. Nie srałem prawie od 2 dni w ogóle, nie wiem jakim cudem jeszcze żarcie mogę wciskać bez perforacji jelit . Bęben mam tak wypchnięty, że czuję, że będą rozstępy zaraz . Prawie w ogóle nie sikam, czyli puchnę jak gąbka pewnie.
Jestem cały obolały, wszystkie mięśnie mi tak zesztywniały po tym ładowaniu. Jakby porządne zakwasy, ale to nie zakwasy . Żyły powychodziły pięknie, na klacie też coś jest, ale futro muszę zgolić.
Do 23:59 pojem jeszcze coś i od jutra kolejne 4 tygodnie na 880kcal. Parę dni i wejdę w ketozę znowu.
Zmieniony przez - neevsky w dniu 2013-11-24 23:12:20
Nie mądrkuj.
milczeks! <3
...
Napisał(a)
W pierwszy dzień ładowania: 150mg anapolonu.
W drugi dzień ładowania: 50mg mety.
Dzień 25 VLCD - glycogen depletion
Aero: 60 minut szybkiego chodu.
Klata:
- wyciskanie na maszynie siedząc 8x15
- WL 3x5
- rozpiętki na bramie 4x15
Plecy:
- ściąganie drążka do klatki 8x15
- wiosło jednorącz na maszynie 4x15
Triceps:
- prostowanie drążka nachwytem 8x20-15
Biceps:
- modlitewnik 8x20-10
- uginanie hantlami 4kg 4x20-15
Barki:
- Wyciskanie siedząc 8x15
- Unoszenia bokiem hantlami 4kg 4x15
- Unoszenia przodem 2x15
Czwórki:
- hack przysiady na szmicie 4x15
- wyprosty 10x15
Dwójki:
- Uginania podudzi 4x20-15
Komentarz do treningu: Masakryczna pompa, masakryczny ból, waskularyzacja, ciężary kosmetyczne. Ściąganie drążka 30kg, wyprosty 35kg, uginanie podudzi 15kg, przysiady 50kg, prostowanie na trica 30kg. Pompa była przeogromna, wraz z mega wolnym opuszczniem myślałem, że normalnie mi wszystko popęka tam . Jak widać wrażliwość insulinowa jest zarąbista.
Miska: Było 250g piersi kurczaka surowe, ale wpisałem gotowane z ekwiwalentem takiej samej ilości białka co dla 250g bez skóry, bo gotowane ma dużo mniej tłuszczu jednak. Dodatkowo dzisiaj 10mg mety rano.
Ktoś się zapyta czemu twaróg? Bo robię sernik z twarogu i jaj, słodzika i aromatu waniliowego i mam przynajmniej coś słodkiego i dobrego.
W drugi dzień ładowania: 50mg mety.
Dzień 25 VLCD - glycogen depletion
Aero: 60 minut szybkiego chodu.
Klata:
- wyciskanie na maszynie siedząc 8x15
- WL 3x5
- rozpiętki na bramie 4x15
Plecy:
- ściąganie drążka do klatki 8x15
- wiosło jednorącz na maszynie 4x15
Triceps:
- prostowanie drążka nachwytem 8x20-15
Biceps:
- modlitewnik 8x20-10
- uginanie hantlami 4kg 4x20-15
Barki:
- Wyciskanie siedząc 8x15
- Unoszenia bokiem hantlami 4kg 4x15
- Unoszenia przodem 2x15
Czwórki:
- hack przysiady na szmicie 4x15
- wyprosty 10x15
Dwójki:
- Uginania podudzi 4x20-15
Komentarz do treningu: Masakryczna pompa, masakryczny ból, waskularyzacja, ciężary kosmetyczne. Ściąganie drążka 30kg, wyprosty 35kg, uginanie podudzi 15kg, przysiady 50kg, prostowanie na trica 30kg. Pompa była przeogromna, wraz z mega wolnym opuszczniem myślałem, że normalnie mi wszystko popęka tam . Jak widać wrażliwość insulinowa jest zarąbista.
Miska: Było 250g piersi kurczaka surowe, ale wpisałem gotowane z ekwiwalentem takiej samej ilości białka co dla 250g bez skóry, bo gotowane ma dużo mniej tłuszczu jednak. Dodatkowo dzisiaj 10mg mety rano.
Ktoś się zapyta czemu twaróg? Bo robię sernik z twarogu i jaj, słodzika i aromatu waniliowego i mam przynajmniej coś słodkiego i dobrego.
Nie mądrkuj.
milczeks! <3
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
No niski teraz zdecydowanie lepiej to wygląda wreszcie widać jakiś postęp
Poprzedni temat
PROPIONATE APMAK
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- ...
- 71
Następny temat
Glikokortyko-steroidy, a sterydy anaboliczne
Polecane artykuły