...
Napisał(a)
Nie pamietam...ciezko powiedziec :) Musze ogladnac. Wiem ze obalen bylo pare
...
Napisał(a)
choy,wazne ze do przodu,jak juz dojdziesz do siebie napisz jak sie zapatrujesz na dalsze starty,czy kontynuujesz amatorke czy celujesz juz w pro
...
Napisał(a)
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/q79/s720x720/1452065_767370459945349_698197164_n.jpg tu jeszcze fotka jak lape w gore podniosl sedzia :)
...
Napisał(a)
To ja (brat Siwego) opisze z jego konta przebieg walki, bo pamiętam dużo więcej niż on :D
Pierwsza runda: początek badanie w stójce, Siwy wyprowadził kilka celnych zewnętrznych i wewnętrznych lowkicków, przeciwnik jakby jakaś psychiczna blokada, w przeciwieństwie do poprzednich walk zero aktywności. W końcu po jakiejś minucie wystrzelił bardzo mocnym lowkickiem, ale Siwy przechwycił nogę i ładnie wynosząc obalił rywala. Rywal z dołu świetnie operował gumową gardą i wyprowadził kilka łokci, które rozcięły głowę Siwego. Przeciwnik wepchany pod klatkę ciągle niebezpiecznie trzymał gumową gardę, dlatego Siwy obijał jedynie lewą ręką jego brzuch. Pod koniec rundy udało się Pawlakowi podnieść do stójki, ale kilka sekund później znów leżał obalony. Pierwsza runda pewnie wygrana przez Siwego, Pawlak 90% czasu na plecach.
Druga runda od razu obalenie Siwego. Rywal znów niebezpiecznie pracował gumową gardą co ograniczało możliwość zadawania ciosów z góry. Siwy kilka razy przechodził pozycję do półgardy, raz do bocznej, chwilę spędził też za plecami Pawlaka. Jednak w tej rundzie Pawlak też raz ładnie obalił pod siatką, przez chwilę był z góry gdzie starał się zadać kilka ciosów łokciami, ale siwy szybko wyszedł z opresji. Z tego co pamiętam, to Siwy wpakował mu jeszcze w klinczu pod siatką soczyste kolano na brzuch. W drugiej rundzie Pawlak był bliski zapięcia trójkąta z gumowej gardy, ale dzięki ściekającej po głowie krwi (któa spowodowałą, że głowa była śliska) Siwy wyciągnął głowę. Pawlak próbował też wyciągnąć kimurę, ale bez powodzenia.
Moim zdaniem obie rundy pewnie wygrane przez Siwego, bardziej lay and pray, ale dobra praca rywala uniemożliwiała aktywną pracę z góry. Na mmarocks wpisana jest niejednogłośna decyzja, ale moim zdaniem albo pomyłka (bo Juras czytając werdykt nie wspominał o niejednogłośności), albo jeden sędzia dał remis.
Ogólnie fajna walka, głównie dla miłośników grapplingu. Rywal jak na debiut bardzo wymagający. Mimo ujemnego rekordu Pawlak jest naprawde mocnym zawodnikiem, co pokazał już w zaciętej walce z Kubą Kowalewiczem. Tym razem chyba coś psychicznie poszło nie tak, bo nie wykorzystywał swoich największych atutów, czyli mocnych lowkicków i punktowania lewym prostym.
Pierwsza runda: początek badanie w stójce, Siwy wyprowadził kilka celnych zewnętrznych i wewnętrznych lowkicków, przeciwnik jakby jakaś psychiczna blokada, w przeciwieństwie do poprzednich walk zero aktywności. W końcu po jakiejś minucie wystrzelił bardzo mocnym lowkickiem, ale Siwy przechwycił nogę i ładnie wynosząc obalił rywala. Rywal z dołu świetnie operował gumową gardą i wyprowadził kilka łokci, które rozcięły głowę Siwego. Przeciwnik wepchany pod klatkę ciągle niebezpiecznie trzymał gumową gardę, dlatego Siwy obijał jedynie lewą ręką jego brzuch. Pod koniec rundy udało się Pawlakowi podnieść do stójki, ale kilka sekund później znów leżał obalony. Pierwsza runda pewnie wygrana przez Siwego, Pawlak 90% czasu na plecach.
Druga runda od razu obalenie Siwego. Rywal znów niebezpiecznie pracował gumową gardą co ograniczało możliwość zadawania ciosów z góry. Siwy kilka razy przechodził pozycję do półgardy, raz do bocznej, chwilę spędził też za plecami Pawlaka. Jednak w tej rundzie Pawlak też raz ładnie obalił pod siatką, przez chwilę był z góry gdzie starał się zadać kilka ciosów łokciami, ale siwy szybko wyszedł z opresji. Z tego co pamiętam, to Siwy wpakował mu jeszcze w klinczu pod siatką soczyste kolano na brzuch. W drugiej rundzie Pawlak był bliski zapięcia trójkąta z gumowej gardy, ale dzięki ściekającej po głowie krwi (któa spowodowałą, że głowa była śliska) Siwy wyciągnął głowę. Pawlak próbował też wyciągnąć kimurę, ale bez powodzenia.
Moim zdaniem obie rundy pewnie wygrane przez Siwego, bardziej lay and pray, ale dobra praca rywala uniemożliwiała aktywną pracę z góry. Na mmarocks wpisana jest niejednogłośna decyzja, ale moim zdaniem albo pomyłka (bo Juras czytając werdykt nie wspominał o niejednogłośności), albo jeden sędzia dał remis.
Ogólnie fajna walka, głównie dla miłośników grapplingu. Rywal jak na debiut bardzo wymagający. Mimo ujemnego rekordu Pawlak jest naprawde mocnym zawodnikiem, co pokazał już w zaciętej walce z Kubą Kowalewiczem. Tym razem chyba coś psychicznie poszło nie tak, bo nie wykorzystywał swoich największych atutów, czyli mocnych lowkicków i punktowania lewym prostym.
...
Napisał(a)
gratulacje Siwy !! na rocksach czekałem aż zaktualizują wynik Twojej walki i ucieszyłem się jak wygrałeś! Super sprawa bo masz w końcu 1-0 ;) ! Wstawiaj filmiki jak będziesz już coś miał bo chyba każdy tu czeka aby obejrzeć.
...
Napisał(a)
miał mieć pierwszą walkę, ale zmienili kolejność i walczył przedostatnią :) niestety nie nagraliśmy mini vloga z szatni, bo tylko trener miał wejściówkę do szatni, ochrona nie chciała mnie wpuścić... Ale jakieś video będzie, bo dziewczyna kolegi nagrywała telefonem
Zmieniony przez - SiwYbks w dniu 2013-11-24 04:22:51
Zmieniony przez - SiwYbks w dniu 2013-11-24 04:22:51
...
Napisał(a)
Nastepna gala Night Of Champions ma byc u mnie w miescie i Juras powiedzial ze na pewno bede brany pod uwage wiec kuruje leb i zapierniczam dalej :)
Poprzedni temat
Białka
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
Następny temat
Masa + rzeżba,pomocy
Polecane artykuły