[BLOG]WaCki/[pods. masy. str.43] - Rekompozycja od str.47

Kurde, tak dziwnie te nogi robisz. Te uginania w środek dlaczego ? Ani to wstępne zmęczenie, ani dobicie, po tym jeszcze suwnica. Nie wolałbyś dać je na koniec albo początek ?

Kolejnośc ćwiczeń sie zmienia w zależności od predyspozycji :)

Uginanie na 2ki, na początku nie bo mięśnie słabo dogrzane, na końcu również nie, bo sa tak wyprute, że robiłbym na zmiane z żoną tym samym ciężarem :) Zarówno uginanie jak i prostowanie traktuje jako kompletne ćwiczenie izolowane, w chwili obecnej nie stosuje ćwiczeń na dobicie. Przyjdzie na nie czas, natomiast suwnica ma dotyrać nogi.

21/11:

DZIEN NIETRENINGOWY

Miska 2000kcal na potreningu jedzenie 15 do 22.

1. 400g serc indyczych z brokułem
2. 260g kurczaka z kalafiorem
3. 125g mozarelli, 150g łososia, 2 jaja.
4. 180g jogurtu naturalnego, siemie lniane, słonecznik, sezam.

Suplementacja:
Mono.
Chela Mag.
Allicin.

Samopoczucie coraz gorsze, czuje sie gruby, przez wode :/.

Nie popadaj w skrajności. Woda zejdzie, miskę trzymasz więc i forma będzie.

Myslisz, że trzymasz tak wodę po mono czy jest jakaś inna przyczyna?

Bardziej przez zwiekszenie ilości weglowodanów, napewno mono im w tym pomaga.

Mnie zalewało właśnie przy skakaniach z LC na HC w tę i z powrotem. Trzeba się zdecydować. Tzn mówię o skrajnych skokach.

Max 300g węgli w dzien nóg to nie jest HC raczej, aczkolwiek źle reaguje na węgle, może też psychika robi swoje. Aktualnie LC mam tylko w czwartek.

Jakie węgle jadasz?

Wszystko masz w dzienniku