Redukcja Cruelli

Wpisuje wszystko co zjem. A nie powinno sie wliczac warzyw?

Stąd powinnaś wiedzieć: CO jedzą Ladies

Jako węglowodany liczymy: Warzywa takie jak: Karczochy Gotowana marchew Buraki Ziemniaki Zielony groszek Okrę Pietruchę Seler Dynie Słodki ziemniak seler Oraz Warzywa strączkowe

A reszty nie trzeba. Warzywa to takie cudowne jedzonko, na które organizm musi więcej energii spalić żeby przetrwaić, niż tej energi dostarczaja. -> warzyw nie liczymy


Zmieniony przez - czikita007 w dniu 2013-11-18 09:07:30

Dzięki Czikita, dziął co jedzą Lejdis czytałam już chyba z 500 razy, ale te warzywa gdzieś mi umknęły :)

Czikita, nie ma tak dobrze czesc ww z warzyw tez jest trawiona, inaczej jedząc kilogramy kapusty czy ogorkow uzyskiwalibysmy ujemny bilans kcal. Po prostu w stosunku do objętości jest ich niewiele (a wartość odżywcza warzyw duża)

Po dzisiejszym treningu czuje sie dosc mocno zmeczona.
Najchetniej bym poszla spac, ale czeka mnie caly dzien w pracy do pozno wieczornych godzin
Stosuje sie do zalecen i staralm sie zrobic trening porzadnie.
Raz jeszcze przeczytalam wytyczne do treningu silowego Martuccy i zauwazylam, ze pomylila mi sie ilosc powtorzen w serii w sobote.
Dzisiaj wykonalam prawidlowa ilosc powtorzen w serii czyli 15.
W cwiczeniach w ktorych moglam zwiekszalam troche obciazenie i skupiam sie na poprawnosci wykonywanych cwiczen.
Trening zakonczylam 30 minutowym biegiem 13km/h na przemiennie z 10.5km.h.
Zwazylam sie dzisiaj przed treningiem i moja waga wynosila 67.3 natomiast po treningu 67.8.
Kolejen wazenie planuje za tydzien a pomiary za 2 tygodnie jak bede wchodzi w 3 tydzien planu treningowego.

Mam pytanie odnosnie cwiczenia numer 3. Przyciaganie drazka nachwytem do klatki piersiowej, czym moge zastapic to cwiczenie?
Niestety na mojej silowni do ktorej chodze regularnie tej maszyny nie ma.

Ponizej moj dzisiejszy trening

Esther racja

Zastanawiam sie ktory rozklad bedzie dla mnie odpowiedni 120/70/170 czy moze 120/120/70 oraz na jakim poziomie utrzymywac kcal 1800 czy 2000?
Przy zalozeniach, ze trening silowy i aerobowy wykonuje 3 razy w tygodniu nie wiem czy 2000 kcal nie jest zbyt duze.
Ostatnio cos mi nie idzie z weglami dzisiaj rozjechaly sie kompletnie, ale jest to pewnie wina platkow owsianych, ktore zjadlam o 15.
Jakby ktos mi pomogl ogarnac miske, bede wdzieczna . Im wiecej czytam na temat ukladania diet i rozkladu dochodze do wniosku ze cos sie nie lekko nie zgadza :P

Wrzucam dzisiejsza miske, jestem juz po obiedzie i przed ostatnim posilkiem, ktory mam na dzisiaj przygotowany jest serek poltolusty z platkami z migdalow i jogurtem.

I jeszcze powielam pytanie z poprzedniego posta czym moge zamienic to cwiczenie: 3. Przyciaganie drazka nachwytem do klatki piersiowej.





Zmieniony przez - CruellaDeMon w dniu 2013-11-18 18:12:58

wywal miód, nie wliczaj warzyw i ciśnij.

Dlaczego musisz przyciąganie drążka zamienic?

Dzięki Szefowa za odpowiedź :D
Tak jest od dzisiaj zero miodziku i cisnę :)
Muszę zamienić bo na mojej siłowni nie ma tej maszyny, jest natomiast wyciąg i zastanawiam się czy mogę to ćwiczenie zamienić ściąganiem drążka do klatki stojąc ?

Do tej pory zamiast tego ćwiczenia robiłam ściąganie drążka za siebie na takiej maszynie,



ale to jest na plecy i pewnie ma zupełnie inne działanie niż ściąganie drążka do klatki i nie powinnam go robić


Zmieniony przez - CruellaDeMon w dniu 2013-11-19 10:27:26

Dzień #5 - 19.11.2013 DNT

suple: tran z watroby rekina, odzywka bialkowa
płyny: woda, kawa z mlekiem, herbata zielona


1. Wyzwanie burpees: 1X,
no no podoba mi sie to wyzwanie :D

Jak tylko dostane opinie mojej kulawej techniki wykonywania przysiadow od Szefowej to zamierzam robic jeszcze wyzwanie squat :D


2. MISKA.

dodatkowo warzywa: brokul, papryka czerwona do obiadu i rzodkiewka do kolacji

Zauwazylam, ze jak nie wliczylam dzisiaj warzyw do miski moja kalorycznosc spadla do ok 1650.



Zalozenia na jutrzejszy trening silowy:

Jutro mam dzien z treningiem silowym i zamierzam pocisnac 6kg na wyciskaniu i dodac 10-15 kg obciazenia do prostowania tulowia na laweczce Mam nadzieje, ze nie powybijam sobie zebow

Musze przyznac szczerze, ze dzisiaj to dostawalam na leb nie bedac na treningu . Ciesze sie z tego powodu bardzo, i nie moge sie doczekac az jutro sie upoce i usapie od samego rana










Zmieniony przez - CruellaDeMon w dniu 2013-11-19 19:55:51