DarthmaulNo powiedzmy, ze mam znajomego jednego takiego
Niektórzy mają rowerki, inni orbitreki - ja mam fantazję mieć ergometr. Taki do robienia aerobowego treningu w domu (biegać nienawidzę), a wiosłować naprawdę polubiłam.
Naprawdę nie ma to sensu?
I czemu nie Yorka? Zajedzie sie szybko czy jak?
Przepraszam za to "bez sensu", jeśli sprawi Ci frajdę posiadanie ergometru to jak najbardziej go sobie sprezentuj.
Yorki są nieudolną, bardzo awaryjną podróbką concepta, i jak napisałaś szybko się zużywają. Więc Mikołaj nie ma innego wyjścia jak concept.
Pozdrawiam Darek