Dieta (przedstaw ilość spożywanego białka, węglowodanów i tłuszczy)
Zależna od celu
Ile i jakie przebyte cykle sterydowe
Tradycyjnie setka metki na start
Opisz swój plan treningowy
Zmienia się
Cel cyklu
Również się zmienia
Ostatni cykl i odstęp czasowy od jego zakończenia
Trwa
Poziom BF% (tkanki tłuszczowej)
12% (-14%)
Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy)
Kiedyś do chudnięcia, teraz niestety do tycia
Stan zdrowia
OK
Skłonność do łysienia lub porostu owłosienia
Tu mi już nic nie grozi - głowa łysa, plecy obrośnięte
Wyniki siłowe w 3 głównych ćwiczeniach (klatka, martwy ciąg, przysiad ze sztangą)
Wyniki z okresu masy, przy wadze 112kg (teraz wstyd podawać): KLATA: 145kgx6-8 powt. ; PRZYSIAD (pełny): 160kgx6 powt. : MARTWY CIĄG: 180kgx6 powt. z ciągiem nie podjeżdżałem wyżej ze względu na kręgosłup - zniesiona lordoza i zmiażdżony krąg
Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Tak to najczęściej jest, że przy kontuzjogennych teoretycznie czynnościach nic się nie dzieje, za to przy jakiejś najzwyklejszej, codziennej się stanie.
To masz pewnie ze dwa tygodnie przerwy od treningu nóg.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
Noga spuchła, ledwo w buta wchodzi, ale 200 km dałem radę przejechać (na szczęście lewa, więc od sprzęgła i w trasie nieczęsto używana), myślę, że to może być podkręcenie, nie skręcenie. Dobrze, że jestem wysportowany i mięśnie mocne (te w okolicy stawu skokowego i łydka) więc nie upadłem, tylko się błyskawicznie podparłem i trochę złagodziłem nacisk na staw skokowy. Ale nóg i ciągów, tak jak piszesz, ze 2 tyg nie poćwiczę.
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
To całe szczęście, że nic poważniejszego się nie stało ale wiem jak to jest, kiedy przez kontuzję trzeba odpuścić trening.
No nic, ćwiczę sam póki co i czekam na Ciebie
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
Dzisiaj pierwszy trening po trzydniowej przerwie i sobotnim piciu. Trochę się go obawiałem właśnie ze względu na sobotę i byle jakie jedzenie w niedzielę a tu miłe zaskoczenie.
Moc była potężna i maksy we wszystkich dzisiejszych ćwiczeniach bazowych poszły lekko i z zapasem na 2 powtórzenia. Ale dziś się powstrzymałem
Widać dłuższe przerwy mi służą, no chyba, że to alkohol
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
Szacuny
168
Napisanych postów
4456
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
65753
Jak jestes takim fanem frytek (ja tez ) to polecam frytkownice tefala actifry, drogi sprzet ale mi udalo sie kupic uzywana na gwarancji za ~300zl. Mozna robic frytki na lyzce oleju (z czystych ziemniakow) a jak kupisz gotowe to w ogole bez dodawania. Wychodza zaj**iste i mozna jesc bez wyrzutow.
Szacuny
861
Napisanych postów
13725
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126158
Ja dzisiaj tez zaliczyłem bardzo udany trening. Bic i tric poszedł na normalnych powtórzeniach, pompa wielka, żyły wyszły, a rozmiar też miodny. Także i mi te 4 dni przerwy i 6 piwek (raz w roku można) chyba nie zaszkodziło.
Szacuny
395
Napisanych postów
9627
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
133458
I gitara
A co do frytek to ja jestem fanem tego, czego nie powinienem lub co należałoby ograniczyć ale fakt, że frytki uwielbiam. Normalnie robię w piekarniku więc chyba wychodzą podobnie jak z tej frytownicy, o której piszesz. Wyjątkowo w sobotę już odpuściłem wszystko i zrobiłem w oleju.
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia