...::: Diabelska konsekwencja :::...

nic, musicie z tym życ

nie wiem co to jest ale tez to chce

co to? placek z jaj z jagniecinom?

Kurde zrobiłem chyba największy wpis od początku istnienia dziennika i jak dałem wyślij to wyskoczyło że nie mogę edytować bo w tym momencie doszły nowe wpisy a ten mój przepadł....

cvfdbkz to naleśniki low carb z jaj, jagnięcina z warzywami i fetą w środku :)

Co do mięsa to nie chce mi się przytaczać już tych artykułów tutaj, można wyczytać że częste jedzenie czerwonego mięsa i jaj prowadzi do przeróżnych chorób, znowu inne badania temu przeczą.

art

Zarówno produkty mięsne jak również jaja kurze są wartościowym składnikiem diety człowieka i nie należy z nich rezygnować. Aterogenne właściwości po spożyciu tych produktów obserwowane są w momencie gdy skład mikroflory jelitowej jest zaburzony. A powodem tego jest żywność przetworzona, w tym produkty zbożowe.

Ostatnio widziałem dokument o białym mięsku, o tym jak na farmach szprycowane są kury i indyki, jak niezdrowe może być mięso z niepewnych źródeł, teraz żeby zdrowo jeść trzeba mieć własną farmę i ogródek

To samo z owocami, sporo ludzi odradza jedzenia nadmiernych ilości fruktozy, inni temu przeczą popierając to badaniami (kiedyś wklejałem kilka) ostatnio nawet czytałem że fruktoza sprzyja spalaniu tkanki tłuszczowej a nie odkładaniu jak twierdzą niektórzy, ja nie wiem której stronie wierzyć, ale uwielbiam owoce i przez ostatnie 2 miesiące wciągam je w sporych ilościach, rodzynki po 200g, winogrona ostatnio bo są w promocji po 400-700g dziennie do tego jakaś gruszka jabłko czy banan i przez ten okres zrobiłem sylwetkę życia, tak płaskiego brzucha nie miałem nigdy wcześniej, więc mi fruktoza krzywdy nie wyrządza, nie wiem jak innym, wiadomo co organizm...

Też uwielbiam owoce, a niestety w okresie redukcji muszę z nich rezygnowac, co nie napawa mnie optymizmem, ale niestety tak w moim przypadku sprawy się maja. Zgadzam się w 100% co do tego, że każdy inaczej zareaguje na dany bodziec/sposób żywienia.

Podpisałem kontrakt w pracy na pełny etat, będę musiał trening poprzesuwać na inne dni niż dotychczas stąd wczoraj zamiast treningu siłowego tylko aeroby.

Bieżnia 35min

Miski nie liczyłem, ale grubo ponad 4000tyś w tym 3 bronki

Zupa krem z brokułów
Placek owsiany z dżemem
Pierś z kaczki z kaszą gryczaną i kalafiorem z piekarnika posypanym serem
Makrela wędzona
Wspomniane bronki i ciastka imbirowe (pół paczki)
Winogrona, orzechy włoskie, sandwich chicken z baru

Jutro urodziny brata, ale balanga w sobotę

Wczoraj trening nóg, wyszedł dobry, intensywny, po nim bieżnia jak zawsze.
Miska nie liczona, zrobiłem ładowanie około 6000kcal z czego połowa ze słodyczy. Treningów nie odpuszczam, ale miska w ostatnim tygodniu tragedia, albo jakieś alko wliczone, albo tak jak dwa ostatnie dni, mega hardcore. Dzisiaj brata urodziny, ale szaleństwo będzie w sobotę, później powrót do rygorystycznego życia. Sylwetka zrobiona i można chodzić na salony, uwielbiam jak dziewczyny kumpli się zachwycają moją przemianą

Dzisiaj w planie trening siłowy, ale najpierw czas odespać nockę. pozdro

daget7

Sylwetka zrobiona i można chodzić na salony, uwielbiam jak dziewczyny kumpli się zachwycają moją przemianą

Kumple Cię znienawidzą

Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2013-11-07 09:12:28

WL 6s
Wycisk hantli skos łączone z rozpiętkami 4s
URS 5s
Bieżnia 25min

Wieprzowina, 500g frytek ze sklepu
Dwa tosty z tuńczykiem, indykiem, mozzarellą
Owsiane, mleko, gruszka
Jajecznica z 6 jaj z łososiem
+ spory kawałek tego przepysznego torta

Cross Trainer 5min
Push Press 8s
Hitlerki 4s <-> Unoszenie hantli bokiem 4s
Unoszenie sztangi do brody 4s <-> Kickback 4s
Pompki odwrotne 4s
Bieżnia 25min

Mięso z kury, ryż, warzywa z sezamem
Paluszki krabowe, seler z masłem orzechowym
Chleb tostowy, mozzarella, oliwa, indyk
Migdały, gruszka, jabłka