Poniedziałkowy SPAM :-)

okurasei

jo1984

trzeba było pomóc

Zawsze tylko troszkę daleko do Ciebie (

jak przyjedziesz na narty to Ci upiekę

a opowie mi ktoś coś na temat tej kombuchy? co, jak, po co? bo widzę, że coraz więcej osób stosuje

okurasei

to sie chyba po prostu gotuje i jak jest odpowiednia konsystencja to na gorąco do słoika i już!

i tak spyerdolę ale dziękuję

w necie jest sporo info, chodzi o to żeby herbata była fermentowana za pomocą tworu będącego zlepkiem bakterii i grzybów, ma mnóstwo właściwosci zdrowotnych można ten twór kupić lub wyżebrać na forum

ale to się hoduje jakoś specjalnie? Btw. jak tam żołądek jo?

ja jestem mistrzem grzybów wiec nawet zepsute zapleśniałe konfitury mnie nie zraziły i zeskrobałam wierzch i zjadłam bez rewolucji żołądkowych ^^"

Walisz to do słoja herbaty, do tego cukier aby grzyb miał co jeść, czekasz aż zeżre cukier z 7 dni, zlewasz (cedzisz) do butelki, trzymasz w lodówce i pijesz codziennie ot cała filozofia.
Żołądek nadal zatruty, ale walczę- się nie poddaję dziś juz jadłam nawet

Zmieniony przez - jo1984 w dniu 2013-10-29 17:02:52

zdrowiej, zdrowiej ja tez już chorobę podczas kija mam za sobą

okurasei

ja jestem mistrzem grzybów wiec nawet zepsute zapleśniałe konfitury mnie nie zraziły i zeskrobałam wierzch i zjadłam bez rewolucji żołądkowych ^^"

Oku zamieńmy się żołądkami na czas konkursu, co?

widzisz, nie zamieni się cholera idę zrobić kawę, mój ulubiony i największy rytuał dnia %-D