Rabi

No nie wiem. Jako ze bardzo cenie Pana Michala Pana Radka, nie chce zeby to jakos zle zabrzmialo, ale nie sa dla mnie autorytetami. Szczegolnie Michok z ktorym wspomnianego razu na deskach powinienem wygrac, racja racja z powodu klatki napewno co nie jest jego wina ale jak mam 160cm wzrostu to nieide do nba, takie jest moje zdanie. Do takiego poziomu i wyzeszego dojde sam za okolo 3-4 lata jak zdrowie i kasa dopisze. Ende Wrighta widzialem na tych zawodach, nie powala na kolana w sumie ale rozejrze sie za tymi nazwiskami co podales lord, dzieki. Ale mysle ze metoda prob i bledow dojde swego i duma bedzie duzo wieksza. Ja tez zajmuje sie trenerka i wszyscy ktorzy ze mna wspolpracowali byli zadowoleni. Brakuje mi tylko odrobiny wiedzy na temat ostatniego szlifu ale nabieram ja za kazdym razem i obiecuje ze wroce wiekszy i bardziej dociety moze juz na wiosne :) dzieki wszystkim i pozdrowionka ;)

Podoba mi się Twoje podejście. Spokojnie wszystko sam ogarniesz. Jest większa satysfakcja gdy się do czegoś dochodzi samemu.

Dzieki Pawel.

Tutaj z wczoraj zawody Fitness Extravaganza. Z wywolan wnioskuje ze bylem 4ty, bo po 3 miejscu juz nie mowili kto ktory. Ocene sprawiedliwosci decyzji pozostawiam Wam, dodam ze zawodnicy na podium to: 66 - 1 65 - 2 79 - 3 / ja 78 jestem oczywiscie











Waga na scenie jakies 105 kilo

czytalem ze we wrightveune w sobote byla dyskoteka, i jeszcze wczoraj capilo tam alkoholem i ogolnie miejsce nie bylo ogarniete...

No troche sie kleila podloga np ale bylo naprawde super moim zdaniem. Przebieralnia to wielki kawal baru z lozami, mozna bylo spac, nikt nie krzyczal nikt nie ganial atmosfera mila, naprawde zaj**iscei zorganizowane, oczywiscie jak dla mnie. Glosniki z racji tego ze to dyskoteka dawaly rade tak ze mi flegma poschodzila z gardla od p******niecia basem. No tak jak mowie jak dla mnie organizacja super, po wszystkim robili bankiet, na ktory nie zostalem, ale kurde, tu bylo widac ze jestes kims, a nie jakas szmata ktorej karza sie smarowac na podworku jak 2 tyg temu w tej obejsranej nabbie

ps. na doadatek mnustwo probek supli do probowania za darmo podczas zawodow, to naprawde mile aspekty

PPS xD i kible dla zawodnikow byly pare krokow od przebieralni i non stop dostepne, 2 tyg podczas nabby jak sie spytalem czy jest tu jakas toaleta, to powiedzieli ze nie i musialem zap*****lac do eddie rocketsa obok...

Zmieniony przez - Rabi20 w dniu 2013-10-21 10:46:34

jap******e, to ta nabba to zaj**iscie zal, wrightvenue to jedna z najlepszych dykotek w irlandii, w sumie jesli bylo jak piszesz to spoko, wiem ze ten caly wlasciciel to nie mala sknera, przynajmniej taki byl kiedys...

No dyskoteka byla seryjnie z prawdziwego zdarzenia, pietrowa, loze, ladny wystroj, w kiblach zadbane i czysciutko, naprawde zdziwilem sie jak wszystko przyjemnie bylo ogarniete i jak dbali o czlowieka. Ochrona szybko zapamietywala ludzi co maja bilety i rozpoznawala zawodnikow (trudno by nie bo wysmarowani jak diably xD ), to szczegoly, ale na nabbie na mnie jakies stare baby krzyczaly ze gdzie ja laze! to jest miejsce dla ludzi a nie dla zawodnikow co wszystko uj**ia kremami! no taka mila odmiana w atmosferze zawodow :D

1.trochę za mocno podlany byłeś
2.kaptur musisz niestety dotyrać, bo do ogromnych barków jest za mały.- albo barki zmniejszyć
reszta OK - i pudło pewne na 100%

No ze podlany troche to wiem, bylem 10 kilo ciezszy niz 2 tyg temu, ale moim zdaniem gosc co wyladowal na 3 miejscu byl bardziej podlany i ogolnie ja tam powinienem stac (nr79) Obaj Panowie co byli 1 i 2 zaslugiwali na te lokaty. Na tych zawodach postanowilem wyprobowac nowa metode ladowania ktora spisala sie dla mnie 100 razy lepiej. W przyszlym roku na wiosne juz wiem co bede robil przed zawodami :D A co do kaptura, jak dadza to tam zdjecie gdzie go prezentuje w most muscularze, nie jest taki najgorszy, co nei znaczy, ze nie zamierzam go powiekszyc :D

Zmieniony przez - Rabi20 w dniu 2013-10-21 11:57:17

Dotniesz i będzie gitara

Zmieniony przez - fiszmejker w dniu 2013-10-25 00:05:31