SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Agnese- zatrzymać na zawsze stan obecny :-)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 134387

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
PIĄTEK (4 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 1, DZIEŃ 3
MISKA - BTW: 110/70/180

Zmiana rozkładu na dni nietreningowe:
- 10 g tłuszczu
- 10 g białka





NAPOJE: mieszanka herbat czarnych Madras, herbata zielona liściasta BIG Active z pigwą, przefiltrowana woda
WARZYWA: 2 kalarepy, pomidory koktailowe i zwykłe, w surówce z buraczków były śladowe ilości jabłka (niewyczuwalne nawet, ale mama mówiła, że dała)
INNE: grzyby leśne(mix)
SUPLE: Omega-3

Po drugim posiłku coś nieswojo się czułam. Taka jakby "zatkana." Przyczyny się nie doszukałam, bo nic nowego nie zjadłam. No chyba, że ten chlebek fasolowy za długo siedział...hmm..wyglądał i smakował normalnie.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-04 17:49:57

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Aga, teraz najwazniejszy jest trening a nie manewry miska to nie słyż niczemu a nie da sie wyliczyć swojego prawdziwego metabolizmu, to sie stwierdza metoda prób i błędów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
SOBOTA (5 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 1, DZIEŃ 4
WYMIARY




obliques
Aga, teraz najwazniejszy jest trening a nie manewry miska to nie słyż niczemu a nie da sie wyliczyć swojego prawdziwego metabolizmu, to sie stwierdza metoda prób i błędów


Dobrze wiedzieć, bo ja na siłę wyszukiwałam jakichś wzorów.
Czyli jednak nie było błędne to, że miałam codziennie tą samą miskę, niezależnie od dni treningowych. No to zmiany odwołane i codziennie będzie ok. 2000 kcal BTW 120/80/180 (mniam...mniam...)

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-05 08:29:45

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
SOBOTA (5 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 1, DZIEŃ 4
MISKA, A RACZEJ JEJ KAWAŁEK




A potem ognisko z ludźmi z pracy:
Dałam się przekonać, żeby nie przynosić własnego jedzenia Obiecali, że kupią naprawdę porządną kiełbasę. Nie było mnie łatwo przekonać, ale tak wszyscy naskoczyli na mnie, że uległam presji
Siedzieliśmy do późna w nocy i miska się strasznie rozjechała:
- bigos
- karkówka
- kiełbasa
- orzeszki solone

Ww na pewno nie dobiłam, bo oprócz muffinek, których nie mogę jeść I bielutkiego chleba, nie było praktycznie nic z ww. Jedynie jabłko i kiść winogron...ale na tym poprzestałam, bo z fruktozą bym przesadziła za bardzo...

Na szczęście już koniec imprez, na które nie mogę wziąć własnego jedzenia. Jeszcze się tylko z jakiegoś "pępkowego" muszę wykręcić za 2 tyg.

NAPOJE: mieszanka herbat czarnych Madras, przefiltrowana woda, jakieś tam inne herbaty + woda mineralna
WARZYWA: 2 kalarepy, mnóstwo sałatki warzywnej (raczej czyste warzywa, nie wyczułam majonezu ani nic takiego): kapusta, pomidory i coś jeszcze...
INNE: grzyby leśne(mix)
SUPLE: Omega-3

TRENING SIŁOWY
UPPER B



Zmieniłam:
1) Ściąganie drążka nachwyt 3 x 6-8 na Podciąganie/ opuszczanie z nachwytem, co mi zupełnie nie idzie, bo nawet z krzesła nie dam rady się podciągnąć do góry, jak z podchwytem
2) Przyciąganie na wyciągu dolnym 3x 8-10 na wiosło sztangą

DZIEWCZYNY PROSZĘ O POMOC I RADĘ

Dzisiaj rano mąż dokładniej mi się przyglądnął i zauważył, że z brody wyrasta mi kilka czarnych włosków :'-( Ja ich nie zauważyłam bo są tak jakby pod spodem. Za to od jakiegoś czasu zawsze likwiduję 1-2 włosy, które mi wyrastały w widocznym miejscu (w tym jeden na pieprzyku). Mam delikatnie ciemniejszy meszek po obu stronach pod nosem, ale dzisiaj mąż zrobił mi zdjęcia i na zdjęciach wygląda to okropnie...jak się patrzy z boku to wcale to nie wygląda jak meszek (a może ja zbyt ślepa nawet w okularach/ soczewkach jestem, żeby to zauważyć) tylko po prostu pojedyncze czarne włosy :'-(
Co robić? Laser ? - kurcze, kiedyś babka od lasera mi powiedziała, że jak na twarzy włosy wyrastają z powodu hormonów, to chociaż laser zniszczy cebulki, to powstaną nowe. Jest sens w to inwestować? 2 lata temu miałam badany testosteron i prolaktynę i wynik był w normie. Powtórzyć badania? Kurcze...a może te warzywa krzyżowe jednak mi szkodzą i tak to się objawia?

HELP
Chcę poznać wasze zdanie, zanim czegoś się naczytam na ten temat w necie.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-06 16:36:12

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
NIEDZIELA (6 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 1, DZIEŃ 5
MISKA - BTW: 110/70/180




POZA MISKĄ
NAPOJE: kawa Illy ze stewią, herbata Earl Grey, mieszanka herbat czarnych Madras, przefiltrowana woda
WARZYWA: cebula, kalarepa
INNE: grzyby leśne(podgrzybki i prawd*****)
SUPLE: Omega-3

TRENING SIŁOWY
LOWER B



Już po treningu zdałam sobie sprawę, że na wykrokach liczyłam kroki, a nie powtórzenia na każdą nogę i zrobiłam o połowę za mało. Następnym razem poprawa.

Zmieniłam:
1) Przysiad bułgarski na Wykroki chodzone, bo już wcześniej w treningu LOWER A zamieniłam Wypychanie na suwnicy właśnie na bułgara
2) Uginanie nóg leżąc na MC na prostych nogach

Nie wiem, czy wkrótce nie będę musiała zmienić wykroków chodzonych na normalne. Dopóki będę ćwiczyć z hantlami ok, ale jak trzeba będzie poważnie zwiększyć kg to ze sztangą w korytarzu się nie zmieszczę, a w pokoju miejsca do chodzenia brak.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-06 17:04:22

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6693 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 33233
Co do lasera - o ile wiem on najlepiej działa, gdy włosy są grube, więc efekt na buzi może nawet przy powtóreniu nie być hmm... spektakularny. Moja mama ma podobny problem gdzieś od 30 roku życia, badania w normie, po prostu tak ma i cóż,,, zostaje jej jedynie wosk i penseta


aa, testowała kremy do depilacji, ale zawsze podrażniały buzię w większym lub mniejszym stopniu u niej

Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-10-06 17:07:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 802 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35259
Odpowiem z własnego doświadczenia: może to być tzw. nadwrażliwość na testosteron lub faktycznie masz za wysoki poziom PRL.
Laser pomoże tylko doraźnie.. ja zaczynałam od 2 włosków, teraz to ..ech.. szkoda gadać. Cała broda we włosach. Dziecko będzie gadało, że ma 2 ojców
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anchy MISS SFD
Ekspert
Szacuny 181 Napisanych postów 2338 Wiek 40 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 72200
Agnese z pieprzyka lepiej włosów nie wyrywać. Nie warto podrażniać takich spraw
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
A'PROPOS NIECHCIANYCH WŁOSÓW
Dziękuję za wszystkie wpisy i tutaj i na priwa. Dobrze wiedzieć, że niekoniecznie to oznacza, że z moimi hormonami coś nie tak jest. No cóż...włoski chyba rzeczywiście za cienkie na laser:'-( (w dotyku ich nie czuć). Jedynie ten na pieprzyku jest gruby jak urośnie. Wiem, że z pieprzykami trzeba uważać, ale go wyrywam już jakiś czas i nic się nie podziało. Mam inne wyjście? Raczej chodzić z takim kłakiem nie pasuje. Laserowany też był 1 raz, ale wtedy był zgolony i podejrzewam, że babka sobie nie trafiła.
No to zostaje wosk...oj...będzie bolało..

OCZY
W związku z pytaniem innej Lady na mojego priwa zapytam tutaj, czy da się jakoś wspomóc dietą/suplementami wzrok? A może po prostu dieta wg. Ladies jest wystarczająca i nic nie trzeba specjalnego dla wzroku? Przyznaję, że odkąd tu jestem całą uwagę skupiłam na doskonaleniu sylwetki, a wzrok traktuję po macoszemu tj. zupełnie ten problem olałam (pomimo ponad -8 i dużego astygmatyzmu)odkąd się dowiedziałam, że przy Hashi operacja laserowa odpada. Wcześniej zażywałam sporadycznie np. coś tam z borówki, ale tak naprawdę nie wiem, czy to ma sens.

PONIEDZIAŁEK(7 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 1, DZIEŃ 6
MISKA - BTW: 110/70/180



POZA MISKĄ
NAPOJE:kombucha, wino czerwone wytrawne do obiadu, herbata Earl Grey, mieszanka herbat czarnych Madras, przefiltrowana woda
WARZYWA: cebula, pół gotowanego kalafiora, brukselka
INNE: grzyby leśne(podgrzybki i prawd*****)
SUPLE: Omega-3

WTOREK(8 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 1, DZIEŃ 7
MISKA - BTW: 110/70/180



POZA MISKĄ
NAPOJE:kombucha, wino czerwone wytrawne do obiadu, herbata Earl Grey, przefiltrowana woda, herbata Yogi Tea Czaj imbirowo-cytrynowy (Skład:imbir* (38%), lukrecja*, trawa cytrynowa*, mięta pieprzowa* (5%), czarny pieprz*, hibiskus*, ekstrakt cytrusowy (naturalny aromat), suszony sok cytrynowy* (3%), skórka cytrynowa* (2%)* certyfikat ekologiczny: : IMO GmbH, Niemcy)
WARZYWA: cebula, pół gotowanego kalafiora, brukselka
INNE: grzyby leśne(podgrzybki i prawd*****)
SUPLE: Omega-3

SAMOPOCZUCIE
Zapomniałam wspomnieć, że po czwartkowym treningu przez jakieś 2 dni miałam delikatne zakwasy na wewnętrznej stronie prawej nogi heh. Od 2-ch dni delikatnie czuję mięśnie z tyłu ud i w górnej części pleców.
Coś mi odporność chyba spada, bo czuję opryszczkę w nosie (ostatnio miałam ponad rok temu, zaraz przed trafieniem tutaj na sfd przy obcinaniu jedzenia i treningach z Tamilee Webb, opryszczka dosłownie co tydzień przez ponad miesiąc). Poza tym mam powiększony jeden węzeł chłonny (taka kuleczka mi się zrobiła na lewo od brody), więc chyba coś się dzieje.
Pomimo to czuję się normalnie, czyli bardzo dobrze i mam nadzieję, że to się do jutra nie zmieni, bo trening już zaplanowany

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-10 20:40:59

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
ŚRODA (9 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 2, DZIEŃ 1
MISKA - BTW: 110/70/180




POZA MISKĄ
NAPOJE: herbata Rooibos waniliowy (Skład: rooibos, wanilia),herbata Milk Oolong, kombucha, wino czerwone wytrawne do obiadu, herbata Earl Grey, przefiltrowana woda, herbata Yogi Tea Czaj imbirowo-cytrynowy (Skład:imbir* (38%), lukrecja*, trawa cytrynowa*, mięta pieprzowa* (5%), czarny pieprz*, hibiskus*, ekstrakt cytrusowy (naturalny aromat), suszony sok cytrynowy* (3%), skórka cytrynowa* (2%)* certyfikat ekologiczny: : IMO GmbH, Niemcy)
WARZYWA: cebula, brukselka gotowana, szpinak
SUPLE: Omega-3

TRENING SIŁOWY

UPPER A



Postępy są, więc jest dobrze
Po treningu poczułam zakwasy na jakimś mięśniu w górnej części pleców. Trzymają do dzisiaj. Tylko po lewej stronie. Muszę poprosić męża, żeby rozmasował.

CZWARTEK (10 PAŹDZIERNIKA 2013) - TYDZIEŃ 2, DZIEŃ 2
MISKA - BTW: 110/70/180




POZA MISKĄ
NAPOJE: herbata Rooibos waniliowy (Skład: rooibos, wanilia),herbata Amelia (Skład:kawałki jabłka, ananasa, papaji, rodzynek, buraków, cynamonu, bławatka i aromatu), przefiltrowana woda, herbata Yogi Tea Czaj imbirowo-cytrynowy (Skład:imbir* (38%), lukrecja*, trawa cytrynowa*, mięta pieprzowa* (5%), czarny pieprz*, hibiskus*, ekstrakt cytrusowy (naturalny aromat), suszony sok cytrynowy* (3%), skórka cytrynowa* (2%)* certyfikat ekologiczny: : IMO GmbH, Niemcy)
WARZYWA: cebula, szpinak, brukselka gotowana, 1 kalarepa
INNE: grzyby leśne (kurki)
SUPLE: Omega-3


Dzisiaj miska jajeczna, bo nie miałam ostatnio czasu iść na zakupy. Jak widać, jak ja nie pójdę to kryzys w lodówce. Na męża w tym względzie nie można liczyć. Tylko jaja zostały. Nawet z warzywami cienko. Ale dzisiaj nakupiłam mnóstwo kalarep itp. no i odkryłam 2 nowe produkty: kaszę owsianą i płatki gryczane. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest. Jutro przetestuję jak jest z nimi smakowo.

TRENING SIŁOWY

LOWER A



Już stwierdziłam, że mi dolna część ciała strasznie osłabła, a tu przy robieniu wypiski z treningu wyszło szydło z worka Źle popatrzyłam na ostatnią wypiskę, w której miałam po 5 kg na rękę w przysiadzie bułgarskim = w sumie 10 kg. Te 10 kg potraktowałam jako ciężar na rękę i chcąc zwiększyć wzięłam 11,5 kg na rękę. Za pierwszym razem zeszłam tak nisko, że po 3 powtórzeniach już musiałam klęknąć i o podniesieniu się nie było mowy. Heh...muszę trochę zmniejszyć ciężar, żeby jakaś normalna ilość powtórzeń była.
Za to ta sama pomyłka we wspięciach wyszła mi na dobre. Muszę dołożyć konkretnie

KONKURSOWE BIAŁECZKO
I jeszcze na koniec, korzystając z tego, że mam chwilkę chciałabym podziękować za konkursową nagrodę, która już przyszła do mnie jakiś miesiąc temu. Wybrałam Trec Isolate 100 o smaku French Vanilla. Korzystam z niego w chwilach kryzysowych, kiedy naprawdę nie mam skąd tego białka dobić. Jest pyszne





Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-10-10 21:08:01

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening 17-latek (piłka nożna)

Następny temat

roczny zapas

WHEY premium