SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

KOZAK TYLKO JUŻ PRZEZ NETA? Foto str.79

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 114905

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3159 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25123
Na dniach coś pokombinuję z tymi babeczkami w domu u Rodziców.

45 kg na łapę to masakra, jak w serii robiłeś to weszłoby pewnie koło 50 na kilka powtórzeń. Szczerze mowiąc najwięcej widziałem na żywo 34kg i nawet to robiło wrażenie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 2453 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 37671
Zależy od tego jak hantelka jest zbudowana. Są takie co od 20kg już robią wrażenie i są takie co przy 40 wygląda jak zwykły przycisk do papieru.

a great flame follows a little spark

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349869
Detoxik
Na dniach coś pokombinuję z tymi babeczkami w domu u Rodziców.

45 kg na łapę to masakra, jak w serii robiłeś to weszłoby pewnie koło 50 na kilka powtórzeń. Szczerze mowiąc najwięcej widziałem na żywo 34kg i nawet to robiło wrażenie.


w Gdańsku w jednej z siłowni są bodajże do 60-70kg. xD

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3591 Wiek 111 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 54809
U mnie na siłce są 70kg, ale jakoś przesadnie nie wyglądają. Na filmikach widywałem większe.

Zmieniony przez - Barszczyna w dniu 2013-09-26 12:10:15

ಠ_ಠ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349869
u mnie obecnie 50 chyba są, myślę, że koło zimy będę próbował.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349869
26-29.09

Jestem dość mocno zawalony robotą, więc średni mi się chciało czy to robić rozpiski czy to siedzieć na forum. Przyszły tydzień niestety w całości będzie wyglądał podobnie, przy piątku złapię może trochę luzu. Przez ostatnie dni nie licząc wypadów na trening czy zakupy – zero przyjemności.

Trening:

Treningi w piątek i sobotę, oba bardzo mocne i wymagające długiego dochodzenia do siebie. Mimo, że martwego nie robiłem kilka tygodni, to poszło 10kg więcej niż ostatnio, przy podobnym zakresie powtórzeń, na kolejnym treningu raczej już w pasie będę trenował. Drążek po dwóch ciężkich ćwczeniach nieco kaleczyłem, naprawdę mało powtórzeń, myślę, czy nie robić jak kiedyś i nie dawać go z plecami tylko kilka serii przed treningiem innych partii. Przy bicepsach jedno ćwiczenie, którego dawno nie robiłem i ciężko było mi je dobrze wyczuć – uginanie w leżeniu, dopiero ostatnia seria weszła tak jak powinna.
Przy barkach pierwsze ćwiczenie w bardzo dużej liczbie serii, nie liczyłem, ale zacząłem od 16kg na rękę, dokładając po 2kg lub 4kg co serię zależnie od dostępnych sztangielek, skończyłem na 34kg, spokojnie mógłbym dołożyć jeszcze do 36-8kg, ale bardzo dużo energii straciłem na jedno nieudane zarzucenie na barki, stąd tylko 5 powtórzeń i na tym skonczyłem. Unoszenie bokiem gdy trzyma się w ręku dwa talerze to już kosmiczna kombinacja, ale jakoś poszło,następnym razem będę musiał kombinować z większymi talerzami zamiast łapać dychę + 2,5/5kg. Triceps wyszedł dość ciekawie, dwa ćwiczenia, których nie robiłem od jakiegoś czasu, mimo to ładnie poszło mimo niewielkich ciężarów. Czyszczę zapasy próbek, których wala mi się pełno, więc i w piątek i w sobotę poszło po saszetce od IHS, przy plecach opcja super, bo z racji, że to zabawka dla figterów nie pompuje jakoś bardzo, a swoje robi, przypomina mi to produkt Treca o podobnym założeniu, który chyba nigdy nie wyszedł nie licząc sampli, Carnogenix czy coś takiego.

1. Martwy ciąg 5x max
2. Wiosłowanie sztangą podchwytem 4x max
3. Podciąganie na drążku z uchwytem wyciągu 4x max
4. Ściąganie drążka do klatki 3x max + 1 dropseria
5. Uginanie przedramion ze sztangielkami 4x max
6. Uginanie przedramion ze sztangielkami leżąc na brzuchu 3x max
7. Napinanie na bramie 3x max

1. Wyciskanie sztangielek do upadku mięśniowego na 6 powtórzeń
2. Unoszenie talerzy bokiem 4x max
3. PHP 4x max
4. Wyciskanie francuskie sztangi leżąc 4x max
5. „Triceps Hulk Style” z KB 3x max
6. Prostowanie ramion na wyciągu podchwytem 3x max


Dieta:

Nie licząc dnia luzu w czwartek, gdzie wpadło trochę słodyczy - czekolady z lidla z tygodnia alpejskiech bomba i 4 browarki, wszystko jak powinno być. Stwierdziłem, że czwartek to najodpowiedniejsza pora dla tego dnia, wolne od treningu, więc można nieco zgrzeszyć. W piątek prpomniała mi się sałatka z tuńczyka, którą robiłem ze znajomym w czasach gdy tuńczyk kosztował jeszcze 2 zł i była to nasza sałatka „przetrwania” w ciężkich czasach – ryż, tuńczyk, cebula, papryka, majonez, kukurydza, musztarda – w moim wykonaniu bez majonezu, z serkiem wiejskim i jogurtem i bez kukurydzy. Tuńczyka dawno nie kupowałem i cena mocno mnie zaskoczyła – ponad 5zł, za tuńczyka w kawałkach z biedronki, kiedyś za tą kasę miało się Lisnera. Wieczorem zamówiliśmy sushi. Wczoraj zrobiłem sobie galaretek z kurczaka około kg mięsa – udka, pierś + jajka, warzywa i jadłem tak cały dzień z ciemnych chlebem. Więc sporo węgli i białka, mało tłuszczu, wyszło jako takie ładowanie. :P Dziś jedynie sushi jak do tej pory, zaraz będę coś czarował dalej. :P
Niestety miałem przez weekend problem z aparatem w telefonie, więc za wielu fot nie mam. Dziś działa, więc pokażę co dziś znalazłem, kolejna rzecz typu "nie kupować" - o ile ktoś przy zdrowych zmysłach da 8zł za 0,33 coli. xD Kupiłem z ciekawości, smak jak ta cola z tesco za 64 grosze, wygazowało się to od razu po wlaniu do kieliszka, nie polecam!









Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2013-09-29 19:16:33

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 8678 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 160898
zamiast carnogenix wypuscili to samo pod nazwa carnotrix czy jakos tak

...:::Every Dream Has A Beginning:::...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349869
jak znów będę widział sens kupowania supli albo znów będę je dostawał za free to sprawdzę.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 95 Wiek 42 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 17108
Siema. koniu a co sądzisz o pieczeniu w workach foliowych,czy jest to zdrowe nie wytwarzają się jakieś substancje toksyczne pod wpływem wysokiej temp.?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3036 Napisanych postów 51766 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349869
teoretycznie do ok 220 stopni powinno być ok.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

W czym obciac kcal??

Następny temat

Redukcja

WHEY premium