Marcin Martini Piechota - droga do MPJ i MŚJ

Czwartek - 19.09.2013
Trening - Klatka, Brzuch

Tym razem w roli głównych węglowodanów ryż brązowy, a zamiast jednej porcji kurczaka tuńczyk z puszki.
Pompa bardzo przyjemna na treningu. Kilka godzin później straszne zmęczenie się wkręca.

TRENING:
1. Wyciskanie na hammerze 3s 15x
2. Wyciskanie sztangi na skosie w górę 4s 12,10,8,6x
3. Rozpiętki leżąc z linkami 3s 12x
4a. Wyciskanie sztangielek poziomo 3s 15x
4b. Butterfly 3s 12x
5. Wyciskanie złączonych sztangielek poziomo 2s 15,12x

6. Kółko 2x 12x
7. Rocky* 2x
8. Allahy 2x 15x

Tak na prawdę, jest to próba tego ćwiczenia




Trening siłowy trwał: ok. 45min

Aeroby:
Na czczo: 60 min rowerek stacjonarny
Po treningu siłowym: 30 min bieżnia pod górę

Widze, ze masz tak jak ja ze na treningu idzie wszystko ladnie, pompa itp a pozniej nagle lapie takie zmeczenie tak samo mam po wieczornych aerobach, nic pod prysznic posilek i spac.

Świetne ćwiczenie na brzuch, też robiłem Z tym że starałbym się niżej nogi opuszczać

prz1993

Świetne ćwiczenie na brzuch, też robiłem Z tym że starałbym się niżej nogi opuszczać

Następnym razem spróbuję zrobić głębsze zejścia i zacznę od tego ćwiczenia przed kółkiem
Jak w podpisie to było moje pierwsze w sumie podejście od bardzo długiego czasu, kiedy to jeszcze wcale nie byłem w stanie tego wykonać.
Jeśli masz jakiś film jak sam działasz z tym ćwiczeniem to podrzuć

Właśnie nie mam, bo dawno już go nie robiłem Ale dobrze że mi o nim przypomniałeś, jeśli jeszcze będzie mi się udawało to w poniedziałek zrobię i nagram

Sobota/Niedziela - 21 i 22.09.2013
Trening - Dwugłowe ud, Łydki, Brzuch

Na weekendzie razem z moimi podopiecznymi byłem na konsultacjach u trenera w Ostrowcu. Przeprowadziłem trening pozostałych partii z tego tygodnia. Korzystałem z maszyn, których nie mam u siebie.
W niedzielę skupiłem się tylko na pozowaniu oraz doborze układu dowolnego. Udało nam się skleić ciekawy schemat i dobrać muzykę. Teraz czeka mnie sporo treningu pozowania oraz dopasowywania się do rytmu muzyki z układu. Jeśli uda się opanować, będzie świetny efekt!

TRENING: w sobotę
1. Odwrócone przysiady na Hack-maszynie 4s 20,15,12,10x
2. Uginanie podudzia na maszynie stojąc 3s 12,10,8x
3. Wspięcia na palce stojąc 5s 20,15,10,15,20x
4. Ośle wspięcia z koleżanką na plecach 2s 25x

5. Spięcia na maszynie 5s 20,15,12,8,8x
6a. Spięcia na maszynie 3s x MAX
6b. Unoszenia nóg wisząc 3s x MAX

7. Odwrócony butterfly 4s 30,20,15,Drop-Set

Trening siłowy trwał: ok. 45min

Aeroby: zarówno w sobotę jak i niedzielę
Na czczo: 60 min szybki marsz
Po treningu siłowym: 30 min orbitrek

Jak dopracujesz układ to moim zdaniem będzie niezła kosa! :)

Kozackie te omlety tobie wychodzą. Ja muszę wrzucać 2 żółtka wiec najpierw ubić białka i potem dorzucić płatki. Żółtka. Cynamon itp? I żeby sie wymieszało, jak radzisz?

Kozackie te omlety tobie wychodzą. Ja muszę wrzucać 2 żółtka wiec najpierw ubić białka i potem dorzucić płatki. Żółtka. Cynamon itp? I żeby sie wymieszało, jak radzisz?

Ja robię z 6 całych jaj i też takie wychodzą. Jajka roztrzepują na jednolitą masę, daję pokruszony słodzik, wymieszam, do tego sypię płatki owsiane/wiórki kokosowe (zależy od diety, czy hf czy hc), trochę kakao, mieszam całość i na rozgrzana patelnie pod przykrywkę na 2/3 max mocy (piec elektryczny) do momentu, w którym jestem w stanie zdjąć ten placek z patelni na wyżej wymienioną przykrywkę, by go pewnym "trikiem" przewrócić na drugą stronę. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby się przypalił albo rozwalił przy przewracaniu.