Dzisiejszy trening był! Był i to porządny:) Czuję FBW z podkreśleniem Workout. Z racji tego,że pierwszy trening z takiej beczki, zmniejszyłem ilość serii o 1 w każdym ćwiczeniu,żeby nie mieć na niedzielę zakwasów. W następnych etapach będę je zwiększał.
Przejściowe problemy z ustawieniem się do nowego planu i wysiłku na treningu.
Mam nadzieję,że sukces będzie nie byle jaki...
Dieta zachowana,ale co do węglowodanów mam pewne wątpliwości. Będę musiał to jakoś przeliczyć,i zmienić.
Pozdro, i udanego weekendu:)