[M]malgorzatap/DT(pods.54,58)

zawsze to bardzo lubilam a tutaj mam super warunki (poza wiatrem,ktory dzis przez 40 km mialam porywisty i w oczy)

aż zaniemówiłam
i to tak na jeden raz poszła, ta stówka
podglądam

dzisiejsza miska - ide dzis z psiapsiolami do knajpy ale juz wypatrzylam w menu odpowiednie zarelko (trening sobie odpuszcze bo jeszcze czuje w nogach wczorajszy dystans - bedzie jutro po pracy)

jednak poszlam na trening - dobrze - rozruszalam nogi
poza tym zero progresu

1A. Mostek biodrowy jednonóż, noga oparta o ławkę
1B. Ściąganie drążka do klatki 30 kg (jakos brak postepu )
2A. Wejścia na ławkę bez obciążenia
2B. Wyciskanie żołnierskie z hantlami 8 kg (poprzednich 9 jakos za nic nie moglam wycisnac )
3. Wznosy z opadu
4. Side-lying calm
5. Spięcia brzucha, ręce skrzyżowane na piersiach 20x
6. Spięcia skośne, ręce skrzyżowane na piersiach 28xstrone - tu postep

miska na dzis - posilek nr 3 to wlasnorecznie wykonanan paella z mnostwem morskich dobroci




Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2013-08-09 10:52:56

weekend pod znakiem rodzinno-goscinnym. Wczorajsza miska nieliczona ale pilnowana,okazalo sie,ze trafilam prawie w punktmam nadzieje,ze dzis bedzie podobnie
Zaczynam rozkminiac nowy trening,jutro pomacam po raz pierwszy

Marta- mam pytanie do treningu A - przyciaganie gumy do klatki stojąc - jak to ma wyglądać? Na jakie mięśnie jest to ćwiczenie?

zaczelam nowy trening

1A. Hip thrust - zrobilam zadanego maxa - daje popalic. Nie wiem czy to kwestia moich pokrzywionych plecow czy cos nie tak robialam (sprawdzalam w lustrze i wydaje mi sie,ze bylo OK) ale bardziej czulam miesnie po prawej stronie)
1B. Przyciąganie gumy do klatki - wykoncypowalam,ze jest to na najszerszy - popraw mnie Marta jesli nie - macalam obciazenia, wzielam w pierwszej serii 13 lbs, w kolejnych dwoch 18 i to bylo akurat (bylo maksymalnie ale czulam,ze wiecej nie dalabym radu powtorzyc)
2A. Combo - to jest dopiero hardcore w ostatniej serii dociagnelam do 15 i ledwo zylam
2B. Wyciskanie leżąc - w 1 serii wzielam 15 kg ale zdecydowanie za lekoo bylo wiec w nastepnych bylo 20 kg
3. RDL z hantlami - po 12 kg na reke, z trudem dociagnelam w ostatniej serii do konca bo lewa reka ledwo juz trzymala:'-(
4. Unoszenie prostej nogi w leżeniu bokiem - robie maxa ale to jest cwiczenie z gatunku wielce podstepnych
5. Plank z nogami na podwyższeniu 1x max (np. na stepie)- pot splywal mi na czolo - 1 min
6. Plank bokiem (nogi proste, ręa na biodrze) 1x max - po raz pierwszy prawa strona lepsza - 1min08s, L-1 min04s

Po treningu jak stalam to mi posladkowe po prostu dygotaly

Micha dzisiejsza

wlasnie sobie uswiadomilam,ze nie wstawialam cotygodniowych pomiarow wiec niniejszym to robie





i przy okazji jutrzejsza miska - zabieramy gosci do restauracji na bufet ryby- owoce morza wiec tak mniej wiecej (znam ich menu i moje preferencje u nich) - jak widac, trudno zachowac odpowiednie proporcje - "nabialcze sie" jutro





Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2013-08-12 23:07:17

Oj Małgosiu jakie ładne spadki
Ja mam jutro pomiary i jak zwykle drżę za strachu

Zmieniony przez - Niniczka w dniu 2013-08-13 20:30:42

Niniczka

Ja mam jutro pomiary i jak zwykle drżę za strachu

Zmieniony przez - Niniczka w dniu 2013-08-13 20:30:42

Czemu drżysz ?! Jeśli robisz to co trzeba to wyniki przyjdą w końcu, cm czy kg maja tu najmniejsze znaczenie a na pewno nie różnice w granicach błędu statystycznego