Konkurs/reziolki

Nie napuszczać mi tu konkurencji
Serio - Gratki!
Kolejne MP w klasyku na początku przyszłego roku i coś mi mówi, że ja Cię tam zobaczę

jest MOC

Brawo, słuszne ciężary GRATULUJĘ

Jesteś bardzo silną, małą kobietką

coś mi mówi, że ja Cię tam zobaczę
O toto; reziolki pakuj szpilki, mistrzostwa czekają

j.w
GRATULUJĘ!!!

Elu - gratki takie ciężary swój babochłop

Dziewczyny dziękuję i czekam na wasze maksy, moc niech będzie z wami

CYKL 4 - tydzień 3 - dzień 2

TRENING
1a. RDL 3x 12 50kg/55kg/60kg
było 45kg/50kg/55kg
było 40kg/45kg/50kg
ciężko, ręce puszczały
1b. woodchopper 3x12 na stronę 10kg/10kg/12kg
było 10kg/10kg/12kg
było 7kg/10kg/10kg
nie lubię tego ćwiczenia, zwsze mi coś z dupę włazi przy tm ćwiczeniu
2a. Przysiad wykroczny 3x15 na stronę 2x12kg/12kg/12kg
było 2x10kg/12kg/12kg
było 2x10kg/10kg/12kg
ciężko, ale bez przerw
2b. wyciskanie jednorącz na płaskiej 3x12 na stronę 12kg/12kg/12kg
było 10kg/12kg/12kg
było 7kg/10kg/12kg
bez uwag
2c. MC na jednej nodze 3x10 na stronę 25kg/27kg/29kg
było 22kg/25kg/27kg
było 20kg/22kg/25kg
wszystkie z przerwami, dupa paliła okrutnie
2d. Wiosło jednorącz 3x 15 12kg/15kg/15kg
było 12kg/12kg/12kg
było 10kg/12kg/12kg
ostatnia seria ciężko
2e. Duck walk 3x 20metrów
raczej spacer kaczki emerytki to był

zestaw obowiązkowy nr 2 x30

Ponieważ dalej ciągnęły mnie prostowniki, poszłam sobie na masaż, nareszcie czuję ulgę, w przyszłym tygodniu powtórka

MISKA
suple: fat killer-TREC, fat transporter_TREC, S.A.W.-TREC




Zmieniony przez - reziolki w dniu 2013-06-11 12:20:10

CYKL 1 - tydzień 3- dzień 3


TRENING
1. Przysiad przedni 8x3 30kg/35kg/40kg/45kg/50kg/55kg/60kg/65kg(2)
było 30kg/35kg/40kg/45kg/50kg/55kg/60kg/62kg
było 30kg/35kg/40kg/45kg/50kg/55kg/60kg/60kg
fajnie szło, co prawda ostatnia seria tylko2x ale nie chciałam na siłę robić bo maksa w tylnym robiłam zaraz po
2. wyciskanie sztangi na płaskiej 8x3 sprawdzanie maksa 20kg/25kg/30kg/35kg/40kg/45kg
1x50kg/55kg/57kg
było 20kg/25kg/30kg/35kg/40kg/45kg/50kg/55kg
było 20kg/25kg/30kg/35kg/40kg/45kg/50kg/55kg
podeszłam jeszcze 2x do 60 kg za pierwszyzm zabrakło kilka cm za drugim zakończyłam w połowie ruchu w górę
3. żołnierski 3 x 6-8 25kg/30kg/35kg(6)
było 30kg/30kg/32kg
było25kg/30kg/32kg
lepiej dzisiaj się robiło, ostatnia seria lekko nogami pomagałam sobie
4. prostowanie na wyciągu 3x 12 25kg/30kg/30kg
było 25kg/30kg/30kg
było 20kg/25kg/30kg
bez uwag
5. wznosy na łydki 3x max 48x/37x/30x
było 43x/33x/30x
było 35x/30x/28x
jak zwykle ból i zgrzytanie zębów

sprawdzanie maksa w przysiadzie
65kgx2
70kgx1
75kgx1
80kgx1
85kgx1
90kgx1

przysiad 85 kg




przysiad 90 kg




temperatura 36,40
zestaw dodatkowy nr 1 x120
MISKA

Silna bestia!!!

CYKL 4 - tydzień 3- dzień 4

TRENING
GPP1. 45sek odpoczynku miedzy ćwiczeniami
1a. Przysiad z obciążeniem ciała 3x25
1b. plank 3xmax 26s/24s/20s
było 21s/23s/20s
2a. Wznosy bioder 3x15 50kg/55kg/60kg
było 40kg/45kg/45kg
2b. pompka 3x15
2c. Wejście na ławkę 3x6 na nogę 2x12kg
2d. Invert row 3x12
2e. Niesienie ciezaru 3x 20metrów 30kg


Ogólnie cały trening szedł ciężko, wszystkie serie dzielone, tylko wejście na ławkę jakoś w miarę gładko poszło, czyżby dopadło mnie wszech panujące osłabienie.

bieżnia 15 minut - 15% pochylenie - 3,3 mil/godz.
5 minut - 10% pochylenie - 3,3 mil/godz.

temperatura 36,4
zestaw obowiazkowy nr 1 x130

MISKA
suple: fat killer -TTEC, Fat transporter -TREC, S.A.W.-TREC