DT Youlca na właściwych torach

Witajcie Dziewczyny, pora się wreszcie opisać i nieco ujawnić. Poczytuję sobie forum i staram się "prowadzić" zgodnie z zasadami. Mam chaos w głowie, bo miotam się i nie jestem do końca pewna czy dobrze ćwiczę i czy jem wg. swojego organizmu.


Wiek : 32
Waga : 59,5 kg
Wzrost : 163
Obwód w biuście(1) : 89
Obwód pod biustem : 78,5
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 72
Obwód na wysokości pępka : 78
Obwód bioder (3): 84
Obwód uda w najszerszym miejscu: 55,5
Obwód łydki : 34,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, "boczki"
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) : 3 x w tyg. siłownia, ostatnio w dni nietreningowe dodatkowe cardio x2 dni
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane górskie + rodzynki
Co lubisz jeść na obiad : mięsiwo, ryba + warzywa
Co jako przekąskę : orzechy
Co jako deser : owoce
Ograniczenia żywieniowe : nie jem pieczywa bo napycha i mam zgagę od różnych produktów, generalnie nie jem sztucznych sosów, wędlin sklepowych itp.
Stan zdrowia: hashimoto zdiagnozowane wstępnie, mięśniak, chyba coś też z endometriozą podejrzewam, obfite miesiączki, które dyskwalifikują mnie w miesiącu na kilka dni z ćwiczeń i lecę na przeciwbólowym 1 dzień. Chociaż ostatnio jest nieco lepiej.
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie (ale jestem po leczeniu dawnych torbieli i mięśniaka, duphaston 16-25, primolout) od roku nie brałam żadnych leków hormonalnych,
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: euthyrox 25 (na pół lub co drugi dzień całą)
czy rodziłaś: nie, ale planujemy
Preferowane formy aktywności fizycznej : trening siłowy, cardio,
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : ostatnio próbuję guggle x 2 dziennie,
Stosowane wcześniej diety : nie stosowałam, chociaż dopiero zdaję sobię sprawę, że miałam okresy czasu, że jadłam głodówkowo.


Na siłowni "ćwiczę" już praktycznie drugi rok, miałam od grudnia do marca przerwę w związku z przeprowadzką. Staram się ćwiczyć "wszystko" więc jest to chaotyczne i po omacku. Moim motywatorem jest mój mąż, bo ćwiczy w te same dni i to on zerka i mobilizuje mnie do odważniejszej walki z obciążeniem. Wiadomo, on ćwiczy wg. swojego planu, a ja się trochę motam.

Przykładowy trening (nie pamiętam dokładnie wszystkich obciążeń ale wpisuję maksy z tego co pamiętam spróbuję jeszcze zweryfikować i zerknę na sztangielki dziś na siłce) ćwiczę po 4 serie :

Pon. plecy, brzuch

MC - ok czwarta seria 40 kg (jeśli nie robię bo zajęte)
to wiosłowanie sztangą małą 10 kg + 5 kg
ściąganie drążka wyciągu górnego : 35 kg
podciąganie sztangielki w opadzie : 6kg/sztangielkę
czasami podciąganie na drążku z pomocą,
unoszenie nóg w podporze,
skłony tułowia na maszynie siedząc : 35 kg
czasami skłony z linką klęcząc "allahy"

Środa

klatka + biceps
wyciskanie sztangi na poziomej 25 kg
rozpiętki ze sztangielkami na poziomej : 6kg/sztangielkę
przenoszenie sztangielki w leżeniu w poprzeg : (muszę sprawdzić ile ma ta sztangielka)
rozpiętki na maszynie
uginanie ramion ze sztangą stojąc : 15kg
triceps na wyciągu lub ławka pozioma w podporze

Piątek :

nogi nogi nogi, kocham ćwiczyć nogi :) i barki
prostowanie nóg w siadzie na maszynie,
odwodziciele, przywodzicele na maszynach (40-50kg) chyba te sztabki coś oszukują,
przysiad ze sztangą na barkach : 40 kg (było więcej, ale kolano się buntowało)
+ jsk daję radę to wykroki chodzone ze sztangielkami dużymi (czasami wrzucam je w inny dzień)

jeśli nie robię przysiadu ze sztangą (bo np. zajęte) to :
przysiad bułgarski ze sztangielkami małymi,
przysiady ze sztangielką

na barki : wyciskanie sztangielek nad głową siedząc
wyciskanie sztangielek na płasko, tył barków sztangielkami w zgięciu tułowia, sztangielki podnoszenia na prostych rękach do przodu i rozpiętki na maszynie.

Na koniec 20 min biegu czy orbitrek lub szybki marsz.

wtorek i czwartek 20 min cardio

Wymiary z zeszłego tygodnia 14.05.13

biust - 91 (obecnie 89)
pod biustem-80,5 (78,5)
talia najwęższy - 71,5 (b/z)
pępek-77,5 (+0,5)
dupa 95 (-1)
biodra wys. kości: 86 (-2)
udo najszersze: 55,5 (b/z)
udo pośrodku: 51 (b/z)
biceps: 26 (+1)
łydka 34 (+0,5)

zaraz spróbuję wkleić moje żywienie z zeszłego tygodnia, przybrałam +0,5 kg, natomiast jak nie ćwiczyłam podczas przerwy miałam niższą wagę. Mam wrażenie, że zamiast chudnąć to puchnę :(






Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:43:47




Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:44:22





Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:44:47




Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:45:17





Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:45:52




Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:47:09





Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-20 12:47:46



Zrobiłam dziś zdjęcia, ale aparat w telefonie jest beznadziejny i niestety nie ma zoomu. Zauważyłam, że chyba jestem krzywa...poproszę dziś o pomoc w robieniu fotek normalnym aparatem i wstawię. Na tą chwilę to co mam to nadaje się wyłącznie na PW.
Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-21 09:29:44

Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-21 09:30:41

Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-21 09:41:23

żeby nie było, że zwiałam - zasady stosowane, natomiast tymczasowo siłownia w zawieszeniu więc ćwiczę na własna rękę w miarę możliwości. W przyszłym tygodniu sytuacja z siłownią wraca do normy więc dam czadu znowu :) dziś robiłam pomiary spadki są :) miska trzymana, ale nie liczona.

Trening z wczoraj : rozgrzewka 10 min bieżnia, MC 20 kg, 25kg, 30kg 45 kg , ściąganie sztangielki w opadzie (8,5kg)x 4 serie, ściąganie drążka na wyciągu górnym maks ostatnia seria 30 kg, brzuch na maszynie siedząc max 25 kg, wznosy nóg w podporze, zakończenie 10 min orbi.

Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-21 13:54:23

ze zdjeciami byle było do porównania cos widac co sie zmieniło /zmienia
rób brzuch na podłodze i 20min orbi

No to fotki... pierwsze koty za płoty





i miska z wczoraj 21.05






pytania mam o posiłek przedtreningowy : trening wypada mi ok 16, a w pracy posiłek jem zazwyczaj około 11, kiedyś dzieliłam go na dwie części, teraz jestem tak głodna, że jem go od razu. Czy wobec tego na 1-2h przed treningiem wprowadzić jakieś szybkie jedzenie?


Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-22 09:11:11

Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-22 09:23:04

nie musisz, jak nie jestes głodna

Dobra, to pytanie następne, jak ogarnąć te moje chaotyczne ćwiczenia? Bardzo proszę o pomoc... trochę śmigam po omacku, lubię wolne ciężary i konkrety.

Trening 22.05.13

Nogi na maszynie siedząc 1x 20, 2x25, 3x 25, 3x 30kg
Podnoszenie sztangi na ławce na płasko : 1x20kg,2x20, 3x25,4x25 (7powt)
Wyciskanie sztangielek 1x 7 kg/sztangielka x 4 serie
Przenoszenie sztangielki na ławce leżac z podparciem : 7,5kg sztangielka
Brzuchy na płasko 4 x 15 powtórzeń
Orbitrek 30 min

i miska z wczoraj, trochę pojechana z węglami.





Mam zasadnicze pytanie, jaki rozkład B/W/T byłby dla mnie korzystny????

Zmieniony przez - youlca w dniu 2013-05-23 11:08:29

Nie wiem, jadę dalej i wrzucam miskę, wczoraj DNT.

na pewno nie 1400kcal, u ciebie minimum te 1700kcal trzymaj po prostu jeden rozkład, dodaj tłuszczu i ww, układaj tak posiłki by w każdym było źródło białka przykładowo w 1. i 4. go nie ma, więc rozłóż sobie to białko, chyba, że lubisz 300g udźca zjeść na raz?

Noo z udźcem to jak dopadnę po pracy to hoho :) a tak na poważnie, to właśnie dziś dodałam do śniadania jajko. Będę tego pilnować. Dziękuję że zajrzałaś ;)

ważne, abyś się trzymała jednego rozkładu by było cokolwiek wiadome bo jak tak będziesz latała to nigdy się nie dowiesz co robić dalej, wiesz ile ja potrafię przybrać z dnia na dzień? nawet 2kg... odstaw wagę w kąt