weglowodany a spalanie tluszczu

hej, czy ktos moze mi wyjasnic (fachowo) pojecie " tluszcz spala sie w ogniu weglowodanow" zawsze mi to na biochemii mowili ale dalej nie wiem dlaczego? jaki jest tego mechanizm
dzieki

Węglowodany przez sporą część osób demonizowane, są razem z tłuszczami podstawowym źródłem energii w naszych dietach. Mimo mody na wysokie tłuszcze, to właśnie węglowodany zaczynają wracać powoli do łask osób dbających o swoją sylwetkę. Wśród ich najlepszych źródeł wyróżnić można:

- ryż (brązowy, dziki, czarny, czerwony, jaśminowy, basmati),
- kasza (gryczana, owsiana, jaglana, jęczmienna, bulgur, orkiszowa),
- makaron (durum, razowy, żytni),
- ziemniaki,
- bataty,
- pieczywo (żytnie, razowe, orkiszowe, graham, pełnoziarniste, pumpernikiel),

Zdecydowanie warto bazować na nich, komponując swoją dietę.

Spotkać się można jednak z powiedzeniem, iż "tkanka tłuszczowa spala się w ogniu węglowodanów". Zastanawia to wiele osób, co tak naprawdę ono oznacza. Wynika ono z tego, że glukoza, będąca produktem rozkładu węglowodanów jest konieczna w ostatniej fazie beta-oksydacji kwasów tłuszczowych, czyli ich spalania, w tzw. Cyklu Krebsa. Niektórzy więc dochodzą do wniosku, że całkowita ich eliminacja może utrudnić redukcję tłuszczu z naszego organizmu.

Z rzeczywistości nie do końca tak jest. Efekty kształtowania sylwetki są możliwe i równie dobre bez względu na to, czy bazujemy na węglowodanach, czy tłuszczach w naszej diecie. Najlepiej jest sprawdzić to, jak nasz organizm reaguje na daną dietę i trzymać się tego, co jest dla nas najlepsze.

Fachowo nie potrafię :)
Po prostu tak jest: jeżeli nie dostarczysz organizmowi odpwiedniej ilości weglowodanów i białek to zacznie on spalać w pierwszej kolejności mięśnie a nie tłuszcz. Powinny być to przede wszystkim weglowodany złożone i białko zwierzęce, które powstrzyma rozpad białek mięśniowych.
Pamiętam że w jednym ze starych Flexów jest artykuł "Spalaj tłuszcz w ogniu węglowodanów" jak chcesz to mogę sprawdzić w domu.

Moderator Odżywianie

bylbym wdzieczny gdybys sprawdzil bo to dla mnie wazne

do Atomica
chce wyjasnic dlaczego o te weglowodany pytam bo na biochemii mowili ze sa potrzebne a kiedys czytalem artykul Slawomira Ambroziaka i on negowal ta teorie, uwazal ze to nieprawda, to mnie zaintrygowalo bo uwazam ze ten facet ma pojecie o odzywianiu

Chodzi tu nie tyle o węglowodany jako takie, a o syntezę lecytyny, która z kolei jest źródłem choliny i inozytolu. Te dwa z kolei to podstawowe spalacze tłuszczu, składniki większości Fat Burnerów.

FLEX nr 2 Luty 2000 str 42
"Spalanie tłuszczu w ogniu węglowodanów. Coznaczy to powiedzenie?"

[...]Powiedzenie ze "tłuszcze spalaja się w ogniu weglowodanów" odnosi się do czegoś, co nazywamy cyklem Krebsa.[...] Całkowity rozkład tłuszczu możliwy jest dzięki obecności węglowodanów. Weglowodany stanowia coś w rodzaju podpałki, od której mozna rozpalic duzy kawał drewna.[...]
W procesie przemiany materii wolne kwasy tłuszczowe przekształcają się w substancję zwaną acetylokoenzymem A. Aby acetylo-coA mógł zostac zmetabolizowany, musi najpierw połaczyc się z substancją zwaną kwasem szczawiooctowym, który pochodzi głównie z rozpadu weglowodanów.
Przy braku kwasu szczawiooctowego metabolizm tłuszczu ulega nagłemu zwolnieniu[...].


mam nadzieje że to wystarczy.

Moderator Odżywianie

przy braku szczawiooctanu stanąłby w ogóle cały cykl Krebsa i całe oddychanie. Szczawiooctan nie pochodzi z węglowodanów, tylko powstaje z kw. asparaginowego lub asparaginy ( aminokwasy ). Acetylo-CoA jest "centralnym" związkiem całego metabolizmu, powstającym zarówno podczas b-oksydacji kwasów tłuszczowych, jak i glikolizy ( początkowy etap oddychania tlenowego z wykorzystaniem glukozy jako "paliwa")

Macciej w takim razie jak to jest naprawdę? Czego się trzymać skoro we Flexie wciskają kit?

Moderator Odżywianie

zle sie wyrazilem - szczawiooctan może pochodzic z węglowodanów, konkretnie z jednego z metabolitów pośrednich - pirogronianu. Ale również może pochodzić jak napisałem z aminokwasów ( i to nie tylko z kw. asparaginowego, choc od niego najprościej ). Szczawiooctan jest kwasem zbudowanym z 4 atomów węgla, łączy się z acetylo-CoA w 6-węglowy związek ( cytrynian ), który podlega kilku przemianom i z powrotem powstaje szczawiooctan. Ten cykliczny obieg szczawiooctanu to właśnie cykl Krebsa. 2 atomy węgla sa odłączane w postaci dwutlenku węgla, który wydychamy. Jak widać, gdyby w jakis sposób zabrakło szczawiooctanu, to acetylo-CoA nie miałby się z czym połączyć, i stanęłoby całe oddychanie komórkowe, co się równa śmierci.

Nie potrafie się wypowiedzieć na temat spalania tłuszczy z wykorzystaniem węglowodanów. Powiem tylko tyle, że tłuszcze są materiałem zapasowym, których spalanie ( b-oksydacja ), daje bardzo duzo energii, ale tłuszcze są spalane dopiero wtedy, gdy kończą się węglowodany. Ale to wszyscy wiedzą. Jaka jest rola węglowodanów w spalaniu tłuszczu nie wiem. Może jogger, albo arkady się wypowie

Pamiętam ze swoich lektur hasło " tłuszcz spala się w ogniu lecytyny ", spróbuję coś odszukać.

Oryginalne hasło brzmi 'Lecytyna jest piecem w którym spala się tłuszcz' i pochodzi z roku 1891 (i dalej obowiązuje). Cholina zaś i inozytol są głównymi składnikami lecytyny. Nijak się to nie ma do węglowodanów. Ambroziak ma rację - to hasło z węglowodanami to jakieś nieporozumienie. Przecież dieta low-carb by nie działała, a jednak działa.