Przemiana wiosenna annawcz

Meybee ja biegam mocniejsze 5 i 6 km i czas na 10 km się poprawia, musisz łamać tętno , czasem nawet 15 minut biegłam na 176

ja mam maxa 191, na 175 czuję się jeszcze dobrze więc musiałabym chyba do 185 dobić te 15min żeby było szybciej

Maksymalnie mi złapało 210 po 10 km i ostatnie 5 minut sprintu na 15km/h, jeżeli wierzyć urządzeniu;) i miałam minimalny zapas. Ja przy 176 się męczę i mam ochotę zejść to to przełamuje do 15 minut sama musisz wyczuć, każdy jest inny....Bieżnia nauczyła mnie poznać własny organizm i monitorować na bieżąco, ma swoje plusy chociaż idealna nie jest.

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-09 16:35:00

Miska

Leki: antybiotyk Amoksiklav + osłona Flucofast,zewnętrznie rivanolum vp
Warzywa: marchew, szczypior, cebula , czosnek, zielona pietruszka , kapusta kiszona, kapusta włoska
Suplementy: bez
Napoje: 2,5 litra wody, herbaty zielone i czarna, jedna kawa
Trening
bieg 1123 cal/1,5 godziny/ 15 km dzisiaj ciężko 172 tętno




Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-10 09:28:55

TRENING
Bieg
czas 20:05/ 4,21 km/ 312 calorie/tempo 12 km/h-14km/h/ tętno maksymalne 180
Rower
czas 60 minut/ 33,36 km/ 483 calorie/ tempo średnie 120/ tętno maksymalne 169/ tempo rpm średnie 120/ rpm maksymalne 138
Na rowerze mam lekki zapas sił.Po rowerze dwie kałuże wody pode mną ))
Miska
Suplementy: glukozamina
Warzywa: szpinak, cebula, czosnek, por, kapusta kiszona, marchew
Napoje: herbata zielona, czarna, 1 kawa 2,5 litra wody




Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-11 13:29:30

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-11 13:35:15

Wymiary
start 17.03./30.03 / 07.04/14.04 /21.04 /28.04 /05.05/ 12.05/od początku / od ostatniego pomiaru
Waga : 69 kg / 67 kg / 68,2 kg/68,6 kg /68,5 kg/68,3 kg/66,8 kg /68,1 -0,9 kg/ +1,3 kg
Obwód w biuście(1) : 99 cm / 95 cm / 94 cm/95 cm/93,5/93 cm/92,5 cm /92,5 cm -6,5 cm/ b.z
Obwód pod biustem : 78 cm /78 cm / 78 cm /78 cm /78 cm/78 cm/78 cm b.z.
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 73 cm / 73 cm / 73,5 cm/73,5 cm/75 cm /73,5/73 cm /73 cm b.z /b.z.
Obwód na wysokości pępka : b.d. b.d. 86 cm /84 cm/84 cm/ 84 cm/84 cm /84 cm b.z
Obwód bioder (3): 93 cm / 93 cm / 93 cm /93 cm /92 cm/93 cm/93 cm/ 93,5 cm +0,5 cm/+0,5 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 55 cm / 55,5 cm /54,5 cm/54,5 cm/56 cm/56 cm / 55 cm / 55 cm / b.z /b.z
Obwód łydki : 34 cm /34 cm/ 35 cm/35 cm/35,5/36 cm/36 cm/36 cm +2,0 cm/ b.z
Plecy w barach tył: b.d./ b.d/ 54 cm/54 cm /55 cm /55 cm / 55 cm/54 cm b.z./-1 cm
Obwód bicepsa: 31 cm/ 30,5 cm /30,5 cm/ 28,5cm/29 cm/29 cm /29 cm/ 28 cm -3 cm/ - 1 cm
Przedramię: b.d./ 25 cm/ 25 cm/25,5 cm/25,5 cm/ 25,5 cm/ 25 cm b.z. / -0,5 cm
Miska
Suplementy: glukozamina
Lek : antybiotyk + osłona / opuchlizna minimalna, jutro chyba skończę ten antybiotyk/
Warzywa: szczaw, szpinak, kapusta kiszona, cebula,czosnek, marchew do 700 g
Napoje : 2,5 litra wody, herbata, kawa ,kompot 0,75 litra,
Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 07:29:46




Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 07:43:14

AnnoA

ja lata już chodzę na spinningi i pałerbajki i jedno one maja się średnio do rowerka normalnego...
jedno co można (wdg. mnie) nadrobić to pracę na wysokich kadencjach i wytrzymałość oddechowa.
Przecież na takim treningowym rowerze to więcej stoisz jak siedzisz, a w terenie jadąc więcej siedzisz jak stoisz, chyba, że poginasz po górach to wtedy nie siedzisz .. tylko albo dupa za siebie i zjazd albo do przodu i podjazd a siodełko trzymasz między udami dla załapania odpowiedniego balastu pomiędzy kamieniami i korzeniami. W terenie potrafią cię do łez doprowadzić źle dobrane opony i wiatr. Inaczej jedzie się po szutrze inaczej po piachu. To samo jest z bieżnią. Na bieżni to ja potrafię 12km na h a w terenie to 10 km w godzinę z kawałkiem i to padam na pysk

no to pozdrawiamy Ci serdecznie ja i mój rower "Pan H"

Trening
Rower 1.30 godz/ 43.32 km/640 cal na zakwasach
Attika - umówmy się nikt ze mnie w dwa miesiące nie zrobi zawodowego pływaka, czy rowerzystę tu się nie łudzę:) A zawody już 21 lipca także czasu mało , zapisałam się na ten mniejszy triatlon olimpijski 1,5 km pływania/ 40 rower/ 10 bieg stwierdziłam że 3-4 godziny wytrzymam w trudnych warunkach 6-8 godzin będzie ciężko i wybrałam ten mniejszy.Jak będzie upał, dojdzie wiatr to będzie ciężko...Meeybe pytała więc jej odpowiedziałam że pójdę z zapasu tego co robiłam do tej pory.A jeździłam na rowerze głównie na spinningach A zajęcia ze spinningu i cycklingu są różne i różnie trenerzy prowadzą. Ale rower to rower jak to Grzesiek powiedział/ on brał udział w dużym triatlonie/ jakies doświadczenie ma.A na rower w plenerze się wybiorę jak będę mogła rękę obciążać.
Widzisz Tobie Attika się lepiej biegało na bieżni a mi w terenie bo na zawodach po ulicach na 10 km miałam lepszy czas niż na bieżni, krok jest chyba dłuższy nawet pierwsza piątkę miałam przez to wolniejszą od drugiej , bo troszkę za słabo swoje możliwości oceniłam:).I w terenie ciekawiej było:)Wiadomo pod wiatr czy po piachu to już nie można porównać:)
Kondycję chce przede wszystkim poprawić, by to wytrzymać. A resztę życie zweryfikuję:) myślę że będzie fajna zabawa i na pewno nowe doświadczenie..

AnnaW

ja tylko w kwestii przełożenia rowera treningowego na plenerowy.
Osobiścię JA mam lekkiego świra na pkt pedałowania, kręcenie nogami kręcenie mnie kręci i już.
Plenerowy rower ostatnio już nie, bo okazałam się cienka jak barszcz i musiałam gonić ekipę, zwyczajnie dałam ciała. Ekipa się denerwowała bo ciągle byłam z tyłu, ja byłam bliska płaczu i zemdlenia.. do bani..
Sądzę, moje żelazo ma tu dużo do powiedzenia, a konkretnie jego brak

Ja to Cię podziwiam...
bo mnie zwyczajnie sił nie starcza

Attika- nie podziwiaj tylko ,też spróbuj ...to rozchodzi się o sprawdzenie siebie;) Jak biegasz przez godzine na tempie 12km/h to nie wiem nad czym sie zastanawiasz. .Miło będzie w teamie:)
Szpinak,buraki,wątróbki są chyba dobre na żelazo. Co do ekipy to zależy jak mocna...tam Ci nikt tempa nie narzuci...musisz patrzeć na swoje możliwości..i tętno.. :)
TRENING C.D POPOŁUDNIU
Mąż mi marudził, że nie dam rady ple,ple,ple w triatlonie..kazałam mu sie spakować na rower:) i była jazda po ścieżkach rowerowych, co chwilę przejścia dla pieszych i światła, pogoda
przed burzowa więc częściowo pod wiatr, no i już pada...
Rower /góral/
Czas 46 minut odległość 16,44 km/ wracaliśmy bo zbierało się jina deszcz,nie
zmęczyłam się specjalnie, tylko nie wiem czy nie będę miała cykora jechać szybciej tempo maksymalne przez chwilkę chyba z góry 36 km/h , średnio 20 km/h, muszę sprawdzić czas jak będzie mniejszy ruch..dojdzie lepszy rower wtedy będzie
można coś powiedzieć /najbardziej
brakowało mi koszyków na buty no i nie
ruszyłam przerzutek:)/

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 13:06:22

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 19:56:56

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 20:00:24

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 20:23:30

Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-05-12 20:26:20