SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik - Beefree

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3148

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
Drogie Ladies!

Bardzo proszę o wszelkie rady i pomoc. Chcę się zmienić i nie tylko pozbyć się nadmiaru tłuszczu, ale również zacząć po prostu zdrowo żyć. Lubię ruch, ale największym grzechem bywa dieta – wieczorne podjadanie, słodycze, mała ilość posiłków. Od kilku dni staram się poprawić, zaczęłam biegać rano na czczo, poruszam się gdzie tylko mogę na rowerze. Jestem osobą niską, więc nie spodziewam się figury modelki (szczerze to podobają mi się umięśnione kobiety), ale chciałabym by moje ciało było mniej wiotkie, ujędrnione, zdrowo wyglądające i z mniejszym dołem (wyrównanie proporcji).

Wiek : 23
Waga : 56
Wzrost : 156
Obwód w biuście(1) : 86
Obwód pod biustem : 75
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 71
Obwód na wysokości pępka : 82
Obwód bioder (3): 91
Obwód uda w najszerszym miejscu: 58
Obwód łydki : 38
W którym miejscu najszybciej tyjesz : biodra, pośladki (ogólnie dół)
W którym miejscu najszybciej chudniesz : biust, ramiona (ogólnie góra)
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) jogging 3-4 razy w tygodniu, rower
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka lub jajka
Co lubisz jeść na obiad : kasza, ryż z warzywami
Co jako przekąskę : marchewki, jabłka, kefiry
Co jako deser : kocham słodycze, ale obecnie staram się nie jeść
Ograniczenia żywieniowe : wegetarianizm
Stan zdrowia: bardzo dobry, wszelkie badania w normie
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: bieganie, spinning, ćwiczenia w domu, rower
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : brak konkretnych diet, ale co jakiś czas zryw w postaci nie jedzenia słodyczy i syfu, który kończył się po ok. miesiącu

Jeśli chodzi o dietę to od wielu lat jestem wegetarianką. Wydaje mi się, że wszelkie diety wysokobiałkowe są nie dla mnie, gdyż ciężko mi osiągnąć bardzo wysoką ilość białka w jedzeniu. Czasem zamiast ostatniego posiłku piję koktail białkowy i wtedy proporcje węglowodany – tłuszcze się poprawiają, ale i tak szału nie ma. Czy będę w stanie redukować bez dużych ilości białka?
Poniżej przedstawiam jadłospis, który jest przykładem tego co jadam obecnie:



Jeśli chodzi o ruch – czy narazie wystarczy poranne bieganie, czy lepiej dodać np. trening z piłką lub jakąś inną formę ruchu. Piłkę posiadam, ale ile kg ciężarki kupić na początek?
Jeśli chodzi o moje predyspozycje - kiedy zaczynam ćwiczyć dość szybko uwidaczniają mi się mięśnie (co jest ekstra), ale mam problem z ogólnym otłuszczeniem.
Wagę mam niezmienną od lat. Jestem niezwykle oporna na wahania wagi – czy wpierdzielam jak głupia, czy staram się zdrowo jeść waga ani drgnie. Ciekawa jestem czemu hmm.. Czasem ćwiczę miesiąc i do tego ograniczam jedzenie i nic się nie dzieje, co niesamowicie mnie zniechęca, więc tym razem chcę zrobić to jak należy.
Dzięki za wszelkie uwagi na temat diety i treningu.














Zmieniony przez - Beefree w dniu 2013-05-09 17:56:35
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
hej tak mi sie wydaje po zdjeciach ze dobrze by Ci zrobilo kontrolnie pojsc do ogarnietego fizjoterapeuty sportowego jak masz mozliwosc. albo zapytaj tutaj w e-gabinecie u Saidy zeby spojrzala na Twoje ustawienie kolan
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Zawsze sporo nabiału jesz? Jesz w ogóle jajka?
ZNajdź dziennik Oveji - popatrz, jak jadła.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
Tak jem sporo nabiału, ale w zasadzie tylko kilka produktów: serek wiejski, mleko, biały ser, czasem kefir, jogurt nat. Powinnam ograniczyć ten nabiał? Jestem już do niego przyzwyczajona i nie mam kłopotów z jego trawieniem. Tak jajka jem, chociaż ich nie kocham, ale teraz staram się je "wciskać" w dietę, bo to fajne źródło białka.

Edit: Przejrzałam ten dziennik o którym wspomniałaś i widzę, że nie ma co się bać jajek ;P Zawsze myślałam, że nie powinno się nimi objadać a Oveja jadała po 12 i waga jej spadała :) Będę mieć to na uwadze. Dzięki!

Zmieniony przez - Beefree w dniu 2013-05-09 23:00:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1693 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 32707
Jajka - cud natury kocham uwielbiam szaleje za nimi...DZIEŃ BEZ JAJA DNIEM STRACONYM nie bój się, tylko wcinaj...tylko różnych rzeczy można stworzyć z jaj - ahhh niebo w gębie...no i naszła mnie ochota na omleciki (a ja w pracy niestety siedzę)...ale wieczorem będzie na bank
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 501 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 14246
Mali dobrze prawi, polać jej :D No i zdecydowanie zaprzyjaźnij się ze strączkami, ja je dopiero odkryłam tutaj na forum i też można takie cuda z nich wykombinować. Czasami się zastanawiam czego nie da się z nich zrobić! ;) powodzenia :)

A tak walczę ja http://www.sfd.pl/liqierek_bezalkoholowy-t909754.html

Good things come to those who work their asses off the couch.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
Strączki kocham każde i w każdej ilości, a z jajkami się zdecydowanie zaprzyjaźnię ;) Rano ugotowałam kilka i zamierzam zjeść w ciągu dnia. Powoli zwiększę ilość jaj i strączków na niekorzyść nabiału, bo muszę wyjeść zapasy mleczno-serowe z lodówki. Trochę mleka jednak zostanie, bo jem z owsianką i koktajlem białkowym. Owsiankę wymienię czasem na omlet, lub coś innego z jajek i myślę, że powinno być w porządku.

Jeśli chodzi o trening chcę dziś (nawet zaraz) zrobić pierwsze podejście do treningu z piłką. Nie mam ciągle hantli, ale spróbuję z butelkami. Będę mogła wtedy ocenić jak ciężkie hantle kupić. Dziś skupię się na technice ćwiczeń a nie obciążeniach.

Zmieniony przez - Beefree w dniu 2013-05-10 11:17:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
kup regulowanie, określony ciężar bardzo szybko okaże się za mały a tak będziesz mogła dokładać

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
10.05.13 - PODSUMOWANIE
Dzisiejszy dzień zabiegany i aktywny. Na rowerze udałam się po hantle (na razie pożyczone 3kg)więc przejechanie kilku kilometrów z tymi ciężarami na plecach dało w kość :D Do tego wieczorem przebiegłam 3 kilometry dla rozruszania mięśni.

Dziś wykonałam pierwszy próbny trening z piłką i muszę przyznać, że jest świetny! Skupiłam się bardziej na technice a nie na szybkości, bo musiałam spoglądać na zdjęcia jak dane ćwiczenie wykonać. Od poniedziałku będę już liczyć tygodnie treningowe.

Poniżej dieta i trening z piłką.





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
11-12.05.13 - PODSUMOWANIE

Oto podsumowanie weekendu - ogólnie nie ma się czym chwalić. W sobotę udało mi się zjeść normalne (ale większe) śniadanie i musiałam wyruszyć w podróż w rodzinne tereny. W niedziele odbywała się komunia mojego chrześniaka, a wraz z nią komunijne przyjęcie, którego bałam się od samego rozpoczęcia diety. Wiedziałam, że nie uda mi się w tym dniu idealnie zjeść.

Więc tak:
- sobota - dzień polegał na szarpaniu się ze samym sobą, bo co można zjeść w pociągu/autobusie w ciągu kilku godzin, a później u rodziców, gdzie nikt nie dba o dietę :D W czasie przesiadki wybrałam na obiad "mniejsze zło" czyli sałatkę grecką z małą ilością fety. Wcześniej serek wiejski z bananem, a na kolację jajka na miękko z pieczywem.

- niedziela - bardzo lekkie śniadanie połknięte w biegu, a później impreza podczas której na szczęście nie musiałam jeść rosołu i schabowego, bo rodzina wie, że jestem "dziwakiem" ;) jadłam tzw. dodatki - kalafior, brokuł i fasolkę szparagową, która niestety była oblana masłem i bułka tartą. Ten dzień dietetycznie to masakra, ale nie powtórzy się to więcej :(
GRZECHY: lody, wino, tort komunijny (nie miałam jak go wliczyć)

Wstyd mi, ale mam też większy power do idealnej diety w tym tygodniu, gdzie mi nikt do gara nie zagląda

Dziewczyny, co wy robicie z dietą, gdy wypadnie impreza rodzinna a babcia mówi: "zjedz jeszcze"?








Zmieniony przez - Beefree w dniu 2013-05-13 10:11:18

Zmieniony przez - Beefree w dniu 2013-05-13 10:12:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Na wyjazdy zabieram jedzenie w pudełkach, na imprezach wybieram to, co nie jest syfem. Zawsze bezpieczne będzie mięso + warzywa. Słodyczy unikaj, bo łatwo się skusić na więcej.
A jak ktoś namawia, to odpowiedź "nie, dziękuję" jest bardzo ok

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 15 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
13.05.13 - PODSUMOWANIE
Dziś już grzecznie ;) Jadłam to co zaplanowałam. Wygrzebałam jakiś pojemnik i zabrałam jedzenie na uczelnię, bo bałam się,że dopadnie mnie głód i skończę na stołówce. Ruda masz rację! Jak się chce to się da, tylko głupi człowiek nie pomyśli w porę :(

Zrobiłam dziś trening z porządniejszym obciążeniem i od dziś liczę pierwszy tydzień ćwiczeń. Poniżej zamieszczam tabelkę. Ćwiczenia wykonuję sumiennie, zastanawiam się tylko czy lepiej jest ćwiczyć bardzo powoli i skupiać się na każdym powtórzeniu, czy robić je sprawnie tak żeby się spocić?

Zjadłam dziś 4 jajka i chyba to jest ilość, której nie przekroczę - inaczej je znienawidzę Za to zrobiłam zapas strączków, które lubię i codziennie będą w diecie. Do tego świeże warzywka.

I mam jeszcze jedno pytanie. Przy moim wzroście jedzenie ok. 1500 kcal jest ok? Czy to za mało/za dużo?

Na potreningu wychodzą mi takie dane:
Współczynnik BMR 1371.64
Aby utrzymać wagę
Kalorie 2126.04
Węglowodany 55% 1169.32kcal = 292.33gram
Białko 15%% 318.91kcal = 79.73gram
Tluszcz 30% 637.81kcal = 70.87gram

Tylko czy się do nich odnosić? Ile tych kcal się powinno odjąć żeby był bezpiecznie? Przypominam, że mam 156 cm wzrostu.





Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

brzuch-pomocy!

Następny temat

Freja-nadszedł czas

WHEY premium