DT Maćko [Nowy plan str 25]

Czyli, źle podałeś bo napisałeś 1:2 więc tylko błąd w Twojej wypisce.

no mój błąd, ale nie wydaje mi się by dokładnie było takie przełożenie, być może jest troche ciężej ale raczej nie dwa razy ciezej, zdazalo mi sie robic wyciag dolny majac tam 35kg - 40kg, a nie wydaje mi się że na profesjonalnej siłowni jak ćwiczyłem to brałem w tym ćwiczeniu 70-80kg, chociaż teraz może siła wzrosła

Zmieniony przez - Maćko w dniu 2013-04-29 23:05:16

Rzeczywiście bardzo niski jesteś.... Według mnie 67kg i powinno być elegancko do wakacji spokojnie zrzucisz fat masz jeszcze 2 miesiące. Życzę powodzenia i chciałbym zobaczyć zdjęcia po redukcji, będę czasami wpadać do Ciebie podtrzymać na duchu :).

przez te kanapeczki się zestresowałem, i jutro pójde kręcić 2xaero zamiast tylko po treningu ;]
na wzrost nic nie poradze, w sumie z drugiej strony jak sie troche zmasuje to już po mnie będzie ładwie widać i te 40cm w łapce będą wyglądały jak 45cm u kogoś z 185cm ;]

Oj prawda prawda, dlatego wyżsi maja przej**ane, jeszcze jak ma się długie łapy jak ja to ciężko jest zrobić ramiona żeby wyglądały na duże, ale moim celem jest zrobić 40cm w ramieniu i więcej mi nie potrzeba :P, mimo, że u mnie przy wzroście ok 182cm będzie to wyglądać jak bym miał 35cm przy wzroście 170 lub 175.

cały dzień nie miałem internetu, dziś zrobiłem bardzo ciężki trening nóg, przynajmniej dla mnie, dzis tylko dwa duze posilki, wypiska z wszystkiego pozniej, teraz lece na ognisko, jade samochodem wiec pic nie będe.

Waga dziś 72.6kg , wiec juz 4.5kg spadlo :]

Wróciwszy do domu, wrzucam wypiske z dzisiaj, a może bardziej już wczoraj.

Miały być łydki z udami, ale znów wyszły same uda.

Przed treningiem 2 porcje mesomorpha + 250mg geranium + 7g bcaa.

30.04.2013r
Nogi
Przysiady ze sztangą na barkach
16kg x 15, 30kg x 10, 50kg x 12, 60kg x 10, 70kg x 8, 80kg x 6, 44kg x 20

Prostowanie na maszynie
7kg x 20, 25kg x 15, 25kg x 15, 25kg x 15

Wykroki
12kg x 8, 12kg x 8, 12kg x 8

Uginanie na maszynie
7kg x 20, 20kg x 10, 20kg x 10, 20kg x 10

Martwy na sztywntych
20kg x 10, 40kg x 10, 60kg x 10, 80kg x 8

+ 36 min aero (orbitrek) 6level, 9,35km , 243kcal

Po treningu 7g bcaa.

Miało być po 10pwt na noge w wykrokach ale po 8 traciłem grunto pod nogami i nie byłem w stanie ustać, film przycieło bo skonczyla sie pamiec w telefonie i wiecej juz nie zrobiłem.

Filmu z martwego nie mam bo robiłem już sam trening, bez partnera.

W sumie dziwne że zrobiłem aero po tym treningu, ale dałem sobie bardzo lajtowe tempo i jakoś przemaszerowałem te 36min.

80kg x 6 w siadach uważam za mój osobisty sukces, jeszcze pół roku temu nie byłem w stanie zejść do połowy przysiadu bez obciążenia z powodu wypadku w którym moje kolano ucierpiało. Za tydzien postaram się zwiekszyć wszystkie obciążenia o 4kg i skończyć na 84kg x 6, mam nadzieje że pójdzie.

I posiłek : ryż biały, jajka, kiełbasa + banan + 2 kiwi + kilka rzodkiewek + 3g omega 3 (przedtreningowy)


II posiłek : wołowina, makaron, papryka surowa świeża, kiwi + banan (potreningowy)


Tylko dwa posiłki dziś były bo bardzo późno wstałem i dużo poza domem.

Ogólnie jestem zadowolony bardzo z treningu i z tego że spada waga ciała z dnia na dzień, a siła w siadach wzrasta. Myślę że uda mi się pogodzić progres siłowy z redukcją, zwłaszcza ze od 15 maja zaczynam brać kreatyne i beta alanine i chciałbym kończyć siady za 10-11 tygodni na ~105-110kg na 6 powtórzeń, czy mi się uda to się okaże, jestem dobrej myśli.

Zmieniony przez - Maćko w dniu 2013-05-01 03:24:20

Powiem Ci u mnie też przy siadach fajnie siła idzie, ogólnie robię FBW na masę i staram się robić ok 6 serii przysiadów. Siła idzie fajnie półtora miesiąca temu siadałem po 35-40kg a dzisiaj już siadam po 67kg, więc jest gitara, mam nadzieje, że niedługo uda mi się usiąść 80kg :), chociaż mój cel to 120kg :P

Tak jak i u mnie :)
Robiłem trening 2 miesiące, siła na 10 repów skoczyła jakieś ~15-20kg. Potem robiłem trening raczej bardziej wytrzymałościowo-siłowy ( 4x15rep), a i tak siła w nogach poszła. Kolejne ~10kg dołożone na 10repów.
...szkoda, że mi tak dobrze, że nie idzie na ławce ^^

Tylko że nikt z Was nie miał raczej takich probłemów jak ja, ja jeszcze troche pół roku temu nie wiedziałem czy odzyskam kiedykolwiek pełną władze w nodze i czy będę się samodzielnie poruszać. No nic, musze zacząć więcej jeść bo waga za szybko spierdziela, juz 71.8kg. Straszne domsy na całych udach, pośladkach i troche na kapturkach boli od trzymania sztangi. Wczoraj przy odkładaniu sztangi po siadach ręke wcisnąłem między stojak a sztangę i przyciołem sobie bok ręki i dosyc mocno boli jak ruszam, owijam bandażem, łykam 7g bcaa i lece robić na czczo trening bicków, przedramion i brzucha + 38min aero. Ciężarów w wypisce raczej nawet nie podam bo z powodu ręki ide sobie tylko tak pomachać by kalorie spalić ;]