SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

aaricia - redukcja / I pods. str.17

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 25983

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 344 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11627
Masz rację Arphiel, na nogi za słabe było. 2 i 3 spokojnie mogłam sobie doładować. Dało się odczuć luz. Przy wchodzeniu na krzesło mógłby być problem ponieważ musiałam się pilnować żeby trzymać prosto plecy i pod koniec nie podnosić się stawami i kręgosłupem.
Okazało się, że każda hantla ważyła nie 5 a 6kg (2kg gryf + 4x1kg), mam do nich jeszcze 4 x 2kgmowe ciężarki ale kurka blacha, jednego nie mogłam znaleźć :((((( Po kilkunastu minutach szukania nerwy zaczęły się przegrzewać a ciało po rozgrzewce stygnąć więc zrobiłam już tak jak miałam.Jak go nie znajdę do następnego treningu do napakuję sobie te wszystkie ciężarki do torby i z torbą nogi poćwiczę.
Wniosek z wczoraj: Polko, uporządkuj sobie miejsce pracy przed rozpoczęciem treningu ;)
Zastanawiałam się nad zakupem sztangi oglądając Twoje filmiki ale może na początek zapodam sobie sandbaga z rozszerzeniem do 20kg, co myślisz o tym? Ze sztangą póki co będzie problem z miejscem na chacie.

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-29 17:30:26

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-29 17:32:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Ta........
A jak przestanie wystarczać to 20kg?? Sztanga z porządnym obciążeniem to już inwestycja długoterminowa i możesz więcej ćwiczeń.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 344 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11627
Znalazłam takiego sandbaga http://spartasport.pl/pl/p/Cordura-Sandbag/243 można go nabić do 40kg, sandbag do niektórych ćwiczeń się fajnie sprawdza. Co do chwili kiedy nastanie pora na większe ciężary - za rok w warunkach domowych będę mogła sobie na sztangę pozwolić, do tego czasu trza będzie cisnąć na siłownię albo...no właśnie ;( co?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Może lepiej poczekaj na wypowiedz Modek pod tym kątem.

Sama jestem ciekawa (może byłoby przydatne na letnie wypady w plener - żeby nie przerywać ćwiczeń siłowych), czy osoby początkujące, nieznające podstawowych technik mogą ćwiczyć z tym przyrządem, czy przemieszczanie się piasku nie będzie mieć wpływu np. na nierównomierne obciążenie mięśni oraz co z osobami ze skrzywieniem kręgosłupa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
mozna cwiczyc to dobre treningi... typowo budujace sile, np stronmani tak cwicza ale tez zawodnicy SW
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 344 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11627
Obliques - szefowo, miło mi że zajrzałaś do mojego kata ;) dzisiaj robiłam sobie trening wytrzymałościowy tutaj z forum i jest tam takie ćwiczenie o pięknej polskiej nazwie "zarzut ze zwisu" - testowałam to na sandbagu kiedyś i naprawdę fajnie się jedzie z koksem. Dzisiaj była niestety wielka improwizacja z moją amatorską torbą (dociążoną kółkami z hantli - za pierwszym razem cudem do harikiri nie doszło), ale powiedzmy że zrobione ;)
Porandojin, z tymi wypadami w plener to właśnie jest strzał w dziesiątke bo pakujesz do auta i tyle, a jeżeli lecisz gdzieś daleko to możesz zapakować samą torbę (bez obciążenia, lub zamiast obciążenia zapakować normalnie ciuchy itp) a na miejscu kupić sobie 20-40 kg ryżu, żwiru albo przekopać rajską plażę ;D Ja na pewno tak uczynię tylko muszę kupić a.) sandbaga b.) wakacje na rajskiej plaży ;)

I jeszcze dzisiejsze podsumowanie:

Dzień 5 (Tydzień I)

Miska:
Czułam się jak w jakiejś grze strategicznej. Od rana do 15 miałam tournee z biura po urzędach i sklepach, na dodatek zapomniałam mojego kubka z szejkiem z pracy więc kiedy o 14:00 robiłam ostatnie zakupy w markecie niemal w ostatniej chwili wyciągnęłam z koszyka snickersa bo byłam taka głodna. Kupiłam sobie na zagrychę czpisy pomidorowe bez tłuszczu i orzechy nerkowca. Jakie są Wasze sposoby na ekstremalny głód na mieście na szybko w drodze z markety do domu? Miałam ochotę na kefir ale mam prikaz odwyku od nabiału więc ograniczam się do 1 porcji dziennie a na śniadanie niepotrzebnie zużyłam przydział (o ja głupia!).
Za to potreningowy ulubiony mój szejkunio whey+ 1/2banana + szpinak + masło orzechowe był najlepszym posiłkiem tego tygodnia :)
Oto rozpiska:




Trening:
Dzisiaj zapodałam sobie trening wytrzymałościowy nr 1 z forum https://www.sfd.pl/-t564376.html

12 przysiadów
11 Sit up`ow
10 thrusters z obciążeniem (2 x 2kg i na całe szczęście że nie przykozaczyłam z większym bo bym się nie pozbierała pod koniec)
9 swing sztangielka (torba 8kg)
8 burpees`ow (full)
7 wskoków na ławeczkę (skrzynia 52 cm)
6 martwych ciągów 20kg
5 zarzutów ze zwisu 20kg
4 thrusters 20kg
3 wypady ze sztanga z przodu 20kg
2 przednie przysiady
1 mila biegu (zamieniłam na 300 high kneesów

Międliłam to niespełna godzinę (58:41), zlana potem przypomniałam sobie stare czasy, trochę brakowało mi sztangi/sandbaga, pod koniec wściekało mnie juz wszystko (tak mam z tego typu treningami ale za to je kocham :) to bardziej wyzwanie dla psychiki, fizyczność jest tutaj tylko narzędziem.




Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-29 21:37:52



Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-29 21:56:40

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-29 21:57:03

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-29 21:57:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Masełko z orzeszków ziemnych zmień na własnoręcznie robione z migdałów - polecam - "niebo w gębie" i zdrowsze.

Ja staram się mieć na jakiś zakupach przy sobie placek owsiany (ew. kawałek chleba z masłem i serem lub mięchem) no i czasem shakea z waya i banana (to raczej po treningach).
Ostatnio wyczaiłam macę żytnią razową - jeszcze nie wiem, czy wszystko z nią ok., ale dużo miejsca w torbie nie zajmuję i mi smakuje sama. U mnie nawet jabłko uratuje dietę, bo jak jestem głodna, to zaczynają mi przychodzić głupie pomysły do głowy. A jak będę zdesperowana, to kupię serek wiejski.


Odnośnie pleneru - myślałam o takim kilkudniowym wypadzie w nasz ojczysty plener na rowerze i z namiotem. Piach się zawsze znajdzie albo ziemia

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-29 23:43:47

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-29 23:45:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 344 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11627
Ziemia powiadasz, hahaha
Tak na poważnie: ten piasek w sandbagach występuje w formie paczuszek, i pewnie dlatego się nie rozsypuje, ty weź sobie na tą ziemię nie tylko solidną saperkę ale i jakieś reklamówki :DD W sumie jakby się człowiek uparł to w plenerze zawsze znajdzie jakieś zmurszałe pniaki do targania. ;) I to dopiero byłby trening kreatywności i determinacji :)
Co do masła: spróbuję zrobić migdałowe, mam nadzieję że mój malakser wyrobi ;) Dzięki za pomysły na przekąski awaryjne, będę robić sobie zapasowe placki owsiane posmarowane masełkiem migdałowym, ehhh...
A jeśli chodzi o dzisiejszy dzień: dzieciaczyna biedaczyna pochorowała mi się na zapalenie ucha i miałam od wczoraj nocy trening wytrzymałości psychicznej, spania w 20 minutowych sekwencjach od 2 do 6 rano, tournee po szpitalach i SORach.
Do obiadu miska była czysta, po południu wpadło trochę syfu (tyłek babkowego baranka z chudym mlekiem (odpadł mu i żal mi się go zrobiło, brzeg sernika ku spróbowaniu czy jest ok ;), pomarańcza i banan oraz pół grahamki z tuńczykiem i pół kabanosa). Ale i tak jak na moje możliwości to mogę powiedzieć że nie było najgorzej, i CO WIĘCEJ, JUTRO BĘDZIE LEPIEJ i co uczczę jutro wieczorem 50 przysiadami, 25 burpeesami i sążnistym plankiem :)
Dzisiaj i jutro robię OFF treningowy, mam plan wyspać się na przekór wiosennej zmianie czasu.
Wielkanocne pozdrówki!

Zmieniony przez - aaricia w dniu 2013-03-30 22:39:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
No to współczuję z dzieciakiem przeprawy - wiem jak jest i najgorsze jak nie możesz pomóc (mam chorowitka strasznego w domu).

Życzę spokojnej reszty świąt i dużo zdrowia dla Ciebie i rodziny.



PS Saperka nie potrzebna, zapuszczam paznokcie, a w razie w. mam niezbędnik z dużą łyżką.



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-31 22:46:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
porandojin
No to współczuję z dzieciakiem przeprawy - wiem jak jest i najgorsze jak nie możesz pomóc (mam chorowitka strasznego w domu).

Życzę spokojnej reszty świąt i dużo zdrowia dla Ciebie i rodziny.



PS Saperka nie potrzebna, zapuszczam paznokcie, a w razie w. mam niezbędnik z dużą łyżką.
Dżizus... kobieto szkoda paznokci... Lepszy niezbędnik...



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-03-31 22:46:10
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jagoda__ 2013

Następny temat

Ewentualne błędy i złe dane w dzienniku dietetycznym.

WHEY premium