SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Corum/2013/ rok str.55

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 60237

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
No to wpadłam i będę podglądać.
Tak w ramach klubu jajnikowo-Thorgalowego.
Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko.
Powodzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Jasne że nie. Witam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Dziś dzień pomiarowy.
Wrzucam tylko to trening i miska będą później.
Waga: 63,8; 66,7; 65,4
Biust: 98; 98; 98
Pod biustem: 86; 86,5; 85,5
Pas w najw.: 75,5; 77; 76
Pępek: 86,5; 88; 88
Pod pępkiem: 91,5; 92,5; 91,5
Biodra: 97; 98; 98
Udo l/p góra: 57; 57,5; 58; 58,5; 57,5; 58
Udo l/p środek: 51/51,5; 51,5/51,5; 50,5/51,5
Łydka l/p: 35,5/36; 35,5/36; 35,5/36
Biceps l/p: 28/28,5; 28/28,5; 28/28,5
Zastój raczej.
Szefowo jadę już ponad dwa tygodnie na rozkładzie BTW 130/60/165, 1700 kcal. Może coś poprzesuwać? Mam potężne parcie na słodkie. I brakuje mi tłustych rzeczy nie da się ukryć. Bardziej najadam się solidną porcją tłustej ryby niż owsianką. Zauważyłam że od czasu jak obcięłam tłuszcze z 70 do 60 i podniosłam węgle ze 140 na 165 to śniadanie muszę mieć spore żeby nie zgłodnieć za pół godziny.

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-03-27 10:36:28

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-03-27 10:40:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Jaki zastój, sa spadeczki
A co do głodu, to fakt po samych WW sie szybko głodnieje. Dorzuc do owsianki np jajo (trzeba rozbetac i wlac o czekac az się zetnie)... i to juz na dłużej syci.

I nie narzekaj na swoją miche :) ja bym chciała miec taki wypas :) - jak to mawia mój kolega, inni mają gorzej i jeszcze sobie chwala

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-03-27 10:56:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Hasa a może masz jakiś pomysł jak to parcie na słodkie zlikwidować? Bo szczególnie teraz jak mam kłopoty z kręgosłupem to moja zła strona wciąż mnie namawia do tego żeby zagryźć problem czekoladą i najlepiej całą tabliczką od razu Z tego co mi błyska to Szefowa proponowała komuś żeby na rano pić wodę z cytryną...
Chrom zacząć żreć? Chociaż podobno jest przereklamowany...

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-03-27 11:01:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6782 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 37171
ja co rano jem te placki owsiane i to czasem prawie 500 - 600 kalorii i potem bardzo długo nie czuję głodu a czasem się zmuszam do kolejnego posiłku! Stosuejsz olej kokosowy? moze to jego zasługa u mnie :D jest słodki i pyszny a zdrowy! może to zamiast czekolady? na pewno zdrowsze i lepsze! ja naszczęście na słodycze nigdy nie miałam wielkiego łaknienia tylko na słone przekąski
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Corum ja owsianymi też nie umiem się najeść może zamień je np na jaglaną czy jakieś inne źródło węgli i może choćby problem z głodem po owsie zniknie
Podziel wegle w miarę równo na każdy posiłek

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Corum, ja mogę tyko na podstawie swoich doświadczen byłej słodyczoholiczki doradzać (a od ponad roku nie jem w ogóle słodkiego, jak raz zjadłam kawałek szralotki to mi az poty na ciało wystapiły).
Mi pomogły regularne posilki, co 3-4 h choby sie waliło paliło, duuuuuza ilośc płynów w tym głownie wody (rano własnie z cytryna) oraz co najlepsze ruch....
brzmi banalnie, ale czasami jak mmnie ciagneło na sodkie to np serie pompek robilam, albo przysiadów i mijało. Pewnie kwestia psychiki, zeby nie myslec o tym, że się chce. W glowie sie musi poukladac, bo ciało sie bez cuktu obejdzie

Po jakims czasie ochota mi mineła, tak ze sama sie sobie dziwie, bo nic mnie nie rusza... moze se lezec i pachniec :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
hasarapasa
Jaki zastój, sa spadeczki
A co do głodu, to fakt po samych WW sie szybko głodnieje. Dorzuc do owsianki np jajo (trzeba rozbetac i wlac o czekac az się zetnie)... i to juz na dłużej syci.

I nie narzekaj na swoją miche :) ja bym chciała miec taki wypas :) - jak to mawia mój kolega, inni mają gorzej i jeszcze sobie chwala

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-03-27 10:56:39

Ehh.. Jak to mawiała moja Babcia: jeszcze się taki nie urodził co by babie dogodził....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Dziś zgodnie z rozkładem był trening A 3x10. W poprzedniej rozpisce treningowej miał być B a nie A. Pomyłka przepraszam.
Po kolei:
Przysiady: 1x10 na sucho; 2x10x10 kg
Wyciskanie sztangi po skosie: 1x9x30kg, 1x9x32,5kg, 2x36kg
Ściąganie drążka do brzucha: 1x10x65kg, 1x10x67,5kg, 1x8x70kg
Prostowanie nóg siedząc: 1x10x17,5kg, 1x10x20kg, 1x10x22,5kg
Wznosy tułowia z opadu: 1x10x5kg, 1x10x10kg, 1x10x11kg
Plank: nie
Zamiast interwałów było coś takiego na bieżni:
1 min. rozchodzenie się
10 min - nachylenie 15 - tempo 5,2
2 min - nachylenie 10 - tempo 5.5
6 min - nachylenie 13 - tempo 5,3
2 min - nachylenie 15 - tempo 5,2
2 min - płasko - tempo 7,2
2 min - płasko - tempo 14
A potem poleciałam do WC z zamiarem wyjazdu do Rygi.
Jedyny komentarz dotyczy wyciskania po skosie: byłam święcie przekonana że przy ostatnim podejściu miałam na sztandze 34kg. Ale jak ją zdjęłam ze stojaka to coś mi było bardzo nie tak.. Nie zmniejszyłam ciężaru tylko dlatego że asekurował mnie młodzieniec który był bardzo zaskoczony ile to starsza pani sobie nałożyła. Po prostu nie wypadało .
Miska na jutro:
Warzywa: kapucha kiszona ile wlezie (mam na nią straszny zaciąg, lepsze to niż zaciąg na słodkie), ogórki świeże, pomidory.
Do picia: woda 2l, kawa 1 kubek, pokrzywa i lubczyk po 2 kubki.
Apteka tradycyjna: tran, magnez i rutyna.
Dziś nie zjadłam kolacji ze względu na jutrzejsze prześwietlenie kręgosłupa i miednicy. Idę na nie ok.10 więc niestety pogłoduję trochę.


Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Mięśnie+dobra dieta

Następny temat

Proszę o propozycje treningu. Zdjęcia.

WHEY premium