Szacuny
0
Napisanych postów
67
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
683
Witam. Ostatnio tak sobie ćwiczę, ale bez większych efektów HST.
Zanim zdecydowałem się na niego byłem pewny że to odpowiedni trening w tej chwili dla mnie. Okazuje się jednak że efektów nie ma, i nie chodzi tu tym razem o odżywianie (które już opanowałem).
Próbowałem jeszcze wcześniej spróbować FBW, 15-10-5, ale nie opanowałem go, i trening jest dla mnie zbyt ciężki.
Mój plan dla HST wygląda tak:
- Przysiad
- RDL
- Wyciskanie leżąc
- Wyciskanie żołnierskie
- Uginanie ramion ze sztangą - Wspięcia na palce
Dla 15powt - 1seria, dla 10 - 2serie, dla 5- 3serie
Poszła trochę w góra masa, ale wyniki siłowe już zdecydowanie gorzej. Załamany proszę o pomoc.
Szacuny
0
Napisanych postów
67
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
683
No przeczytałem, w miarę rozumiem, że liczba serii bez znaczenia, co tydzień 1,2 kg więcej do każdej serii w zależności od ćwiczenia a liczba powtórzeń?
Z doborem ćwiczeń ok poradzę sobie.
No nie mam sztangielek, ledwo udało mi się uskładać w miarę sensowną "domową siłownię", przy czym cały czas składam na kolejne obciążenia.
Szacuny
0
Napisanych postów
67
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
683
Z czego startowałem? Na początku nie wiedziałem jeszcze co i jak, i wszystkie ćwiczenia na początkowych 10kg. Potem po 3-4 miesiącah nieudolnych ćwiczeń, stosowałem plan FBW. Wyniki były świetne, do pewnego czasu.
Aż wstyd powiedzieć, ale od ostatniego treningu FBW, (ok 4-5 miesięcy) do dzisiaj nie ma większych efektów (tylko jeśli chodzi o masę).
Nie wiem czy mia to znaczenie ale gdy startowałem ważyłem 59kg, przy tym samym wzroście, a to już prawie anoreksja.
Szacuny
134
Napisanych postów
20191
Wiek
12 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
69241
Witam. Jeśli szukasz indywidualnych porad, diety opracowanej precyzyjnie dla Ciebie przez naszych dietetyków oraz treningu przygotowanego przez naszych trenerów personalnych to skorzystaj z tej oferty.
Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347438
Jeżeli poprawisz technikę i nie będziesz żyłował-siła będzie rosła.Bez obaw-szybko nadrobisz zaległości.
Polecałbym ci rampę-jako metodę progresji.
Zaczynasz od samego gryfu i dokładasz po 5/10kg(w zależności od wyników siłowych w danym ćwiczeniu)dopóki wyrabiasz założoną ilość powtórzeń z dobrą techniką.
Jak to może wyglądać w praktyce?
Powiedzmy że robisz rampę po 8p,więc:
20x8
30x8
40x8
50x8
60-przy powiedzmy 6 powtórzeniu technikę już popsułeś.W tym momencie KOŃCZYSZ ćwiczenie,mimo tego że mógłbyś zrobić jeszcze 5 czy 6 nietechnicznych.
W następnym tygodniu dokładasz 1,25/2,5kg do każdej serii i idzie.
Tak złapiesz dobre nawyki i szybko dołożysz kg na sztangę.
Zajrzyj do działu dzienniki dla początkujących.
Tam trwa projekt MASA.W dziennikach podopiecznych multum filmów i poprawianie techniki.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„