tequila sunrise - redukcja, hiperprolaktynemia pods.-21

Ok, jutro pokombinuję i zdam relację :)
A co z aerobami? Na razie dać sobie spokój i popatrzeć jak organizm reaguje na 1500 kcal, czy coś robić w dni nietreningowe?

oczywiście rób, aero i treningi siłowe ale z większa ilościa powtorzeń, zadnych szaeństw przestymulowujacych cię

Dzień nietreningowy

aerobów nie zdążę już zrobić niestety, bo jutro mam mega ważne spotkanie, do którego muszę się przygotować... a dopiero wróciłam do domu ;) jutro wpadną aeroby dopiero wieczorem, a na kolejny trening zdążę dopiero w piątek.
menu w 80% spożyte poza domem. dobiłam do 1500kcal, a nawet troszkę więcej :)

Ostatnie dni były porażką zarówno miskową, jak i treningową - po wtorkowym (12.03) treningu, na kolejny znalazłam czas dopiero dzisiaj wieczorem (17.03) :/
nie liczę dwóch szybkich marszy (każdy ok. 30min) i 20min na rowerku.
Co do diety - wiem, że słabo to wygląda jak na początki dziennika, ale na obronę mam tylko tyle, że spędzałam poza domem ponad 12 godzin, w dość intensywny sposób. Zazwyczaj mój tryb życia wygląda spokojniej, więc wtedy jest trochę łatwiej.
Za dużo chleba, o to mam do siebie największe pretensje - nici wyszły w tym tygodniu z 'życia bez glutenu', a winna jestem ja i brak czasu (bądź zła organizacja )
Wracam jutro na właściwe tory, zważę się też i zmierzę.









17.03 Dzień treningowy

Trening B.
1. Martwy ciąg Sumo 15kg
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 5kg
2b. ściąganie drążka górnego do klatki 50kg (coś im się chyba pomyliło z tymi obciążeniami, JAK to jest możliwe?)
3a. unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia 2kg
3b. snatch jedna ręka 6kg
4a. brzuszki 3x20-25


taki lajtowy ten dzisiejszy trening, byłam padnięta i ta przerwa w treningach też chyba zrobiła swoje. no i niedokończony, bo o 17 zamknęli siłownię i mnie wyprosili (pierwszy raz byłam akurat w tym klubie z całej sieci, no i się zdziwiłam godzinami otwarcia;))

Miska poniżej, trochę mniej kalorii bo w sobotę 'popłynęłam':




Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-03-17 22:34:10

acha, mam nadzieje ze będziesz bo trzeba bedzie na tobie poprzeprowadzac doświadczenia

bardzo chętnie zostanę Waszym hiperprolaktynemicznym królikiem doświadczalnym

trening:
rano jedna runda (połowa) tego hopsania: http://www.fitnessblender.com/v/exercise-detail/17-Minute-At-Home-Cardio-High-Intensity-Interval-Training-Workout/8l/
kolejnym razem zamierzam dojść do 1,5 rundy albo 2óch, dzisiaj nie chciałam się na to porywać, chociaż mogłam zrobić więcej.
za godzinę będzie jeszcze 30minut na rowerku stacjonarnym.

Miska z dzisiaj:
18.03.2013 Dzień aerobowy




Wymiary po 1. tygodniu: start 11.03/18.03
Waga : 55,6 /55,2
Obwód w biuście: 80 /80
Obwód pod biustem : 75 /75
Obwód talii w najwęższym miejscu: 64 /63 (-1)
Obwód na wysokości pępka : 69 /68 (-1)
Obwód bioder: 96 /96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 56 /54 (-2)
Obwód łydki : 34 /35 (+1)

te drobne różnice to pewnie zwykły błąd pomiaru, no ale i tak wpisywać chcę co tydzień, aż w końcu może różnice staną się zauważalne...;)

Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące treningu:
już drugi trener zaproponował mi zmianę planu. Kiedy zapytałam dlaczego, stwierdził że trening nie ma sensu skoro nie mam czucia mięśniowego (co stwierdził na podstawie obserwacji ćwiczenia: unoszenie sztangielek bokiem w opadzie tułowia). Hm, po mojej lekturze internetowej myślałam zawsze, że czucie mięśniowe mają dość zaawansowani bywalcy siłowni... No chyba, że się mylę. Pan ogólnie traktował mnie dość protekcjonalnie, takie odniosłam wrażenie... Brać od niego ten zmieniony trening czy konsekwentnie trenować tak jak dotychczas? Help please :)



Zmieniony przez - tequila sunrise w dniu 2013-03-18 19:23:12

1cm czy 2cm to nie sa drobne, ale woda sie troche bawisz w tej chwili

Witaj, trenera olej. szefowe wiedzą lepiej

hasarapasa, tak też myślałam i tak też uczynię ;)
obliques, mówiąc "drobne" miałam właśnie na myśli to, że nie sugerują żadnego 'schudnięcia', tylko właśnie mniej wody czy coś:)

Też mam hiperprolaktemie i jestem na bromergonie więc bede sledzic;) ja dostalam od razu dawke jedna tabletke na dobe i ledwo zyje;(