[dziennik] - mój crossfit

i trochę o jedzeniu
przez ten miesiąc zjadłem:
wołowina, krzyżówka: 16kg
krewetki: 2kg
ryba: 2kg
kurczak: 3kg
boczek: 3kg
owca: 1kg
filet wieprzowy: 1kg
indyk: 1kg
jajka - ok 150-200
warzywa (marchew, pomidory, sałata, kalafior, brokuły, groszek, cebula, ogórek, papryka, itd) ok 15kg, może więcej może mniej, tego akurat nie liczyłem
owoce (jabłka, banany, pomarańcze, mandarynki, gruszki, winogrona) - ok 10-12kg, może więcej
nasiona słonecznika i dyni: 1,5kg
orzechy włoskie: 1kg
grzyby: 1kg
olej z oliwek: 1,5l
sól morska: ok 200g, może więcej
ok 1,5-2l wody dziennie, nie piłem nic innego

żadnego piwa, słodyczy, gównianego żarcia itp, tylko to co wyżej

i przykład z jednego dnia
śniadanie I: pestki 50g i orzechy ok 20-30g
śniadanie II: bekon ok 150g, 3 jajka, kilka pomidorków
lunch: stek wołowy z warzywami
lunch drugi : stek wołowy z warzywami
kolacja: omlet z bekonu, warzyw i 5 jajek
w międzyczasie owoce, minimum ze 2-3 jabłka i 2 banany
co do kalorii to tak na oko od 2000 do 2600, może więcej, liczyłem tylko raz i wyszło 2600


Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2013-02-13 23:13:50

Nooo fat polecial, nie ma co Jedziesz dalej z tematem

Może byś porzucił ten cross fit na rzecz konkretnego treningu siłowego i nabrania trochę mięcha i kształtów ?



Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2013-02-14 13:40:21

co do moich treningów to crossfit plus ze 2x tydzień (czasem więcej czasem mniej) normalnie siłownia z wolnymi ciężarami
chce i zbić z pasa i dojść do tych 80kg i się trzymać i nie wiem jak to zrobić

a crossfit lubię, bo poprawia sprawność i siłę

Nieźle, całkiem nieźle.

Nie wiem gdzie Ty tam tłuszcz na boczkach widzisz. Ale weź przyłóż się do masy, łyknij jakieś tabletki, dojdź do 85 kg. I zacznie to wszystko nabierać wyrazu.

no tak myśle czy nie przymasować konkretniej, tzn dobić tak do 85kg i wtedy zarzucić taką dietę jeszcze raz
dziś mogłem jeść normalnie i powiem że tak przywykłem do diety że po słodyczach i kawie jakoś źle i mdło się czułem

co do samego brzucha który zniknął to wg badań już po dwóch tygodniach miałem ubytek tzw visceral fat czyli tłuszczu otaczającego organy wewnętrzne

Diete zostaw. A trening zmien na intensywny duzo ss/3 etc zeby az z ciebie lecialo. Fat moze ci polecial ale te wszystkie twoje treningi wczesniej nic nie daly. Za slabo cwiczyles. Miesa nie masz w ogole. Bcaa nie kupuj bo nie ma tam co uleciec.

co to ss/3?
co do diety to jest kosztowna, a z kasą jest ch**owo i sie zanosi że będzie jeszcze gorzej
i nie mów że za słabo ćwiczyłem. mam taki organizm że dochodze do pewnego momentu i albo łapię poważną kontuzję, albo po prostu siła dalej nie idzie, i ćwiczyłem ciężko ale pewnie jak na rok zbudowałem z 1kg mięśnia to to wszystko

Red F. - jest nowy spam w zagranicy jakbyś nie zauważył.

Mariusz - żartowałem. Nie masuj. Jedź dalej crossfit. To zaprocentuje.