SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

redukcja i ujędrnienie po ciążach

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59246

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Dzisiejsza miska (jeszcze gorsza niż wczoraj):


Mam jeszcze 2 porcje indyka, ale mam odruchy wymiotne.

Do tego czuję się jak naćpana, rozjeżdża mi się czasem obraz, porobiły się owrzodzenia w jamie ustnej. Od wczoraj potwornie swędzi mnie skóra, a dziś z godziny na godzinę przybywa ropnych pryszczy i nacieków bolących. Wszystko boli: gardło, głowa, mięsnie, stawy. Drażni mnie światło i hałas. Czuję zmęczenie jak nigdy.

Poszłam do klubu gdy syn ćwiczył, ja truchtałam na bieżni 40 minut, starając się nie zwymiotować.

Przeraża mnie dalsza terapia. To dopiero początek i początkowa najmniejsza dawka. Co będzie potem, aż boję się myśleć.




Zmieniony przez - agamall w dniu 2013-02-14 20:52:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Rewelacja. Okazało się, że mam ospę! Nie wiedziałam, że w moim wieku można jeszcze na to zachorować. Na czas leczenia lekami na ospę nie mogę brać tych na RZS i 10 dni mam nie wychodzić z domu.
Od wczoraj jem co mi podadzą, bo i tak na niewiele mam ochotę i mi wszystko jedno. Leżę cała w popękanych strupach i wrzodach i staram się nie drapać - co jest trudne, bo swędzi jak cholera.
Zatem jest szansa, że to nie przez leki na RZS tak fatalnie się czułam, tylko choróbsko się wykluwało. Mam nadzieję, że jak wrócę do leku to będę mogła normalnie funkcjonować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Od wczoraj jakaś poprawa. Gorączka pojawia się rzadziej, wymiotów od wczoraj brak. Jednak łupie mnie czaszka, że aż się słabo robi - to po lekach na ospę. Muszę jeszcze jakoś zdzierżyć ten dyskomfort
Apetyt wraca. Co prawda na czas choroby przypadło mi LF, i w sumie tak by wychodziło nawet w te dni, kiedy jadłam słabo. Głównie jadłam ryż z jabłkami lub suchy, bo niedobrze mi ciągle było. Dziś dojdzie ryż z warzywami i indykiem. Przez choróbsko jadłam bardzo mało białka, ze względu na mdłości. Kawy zero, ruchu zero. Głównie leżę, dopóki dzieci są w przedszkolu, potem to już leżeć się nie da.
Dziś wieczorem wrzucę wypiskę z miski.

pytanie do Obli: wg planu ustalonego wcześniej w weekend 1 dzień sokowy i potem od poniedziałku znów LC, tak? Nie zwracamy uwagi na chorobę, jedziemy dalej?
Mam wrażenie zalania od wyższych ww, chyba że to od leków może być. Ostatnio bolą mnie nery...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Miska LF ale jeszcze niepełna (żołądek się buntuje od leków):



Warzywa: brokuł, marchew, brukselka, fasolka szparagowa, kalafior - wszystko gotowane, jabłko też
Suple: omega 3 i leki na ospę (3 x)
Płyny: ok.2,5 l, sporo mięty i rumianku

Nadal mało, ale brzuch boli wszędzie, nerki też dają w kość. Jeszcze parę dni, muszę wytrzymać. We wtorek za tydzień planuję pójść do klubu na bieżnię, mam nadzieję, że do tego czasu nie będę już straszyć ospą.

Zmieniony przez - agamall w dniu 2013-02-19 19:57:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Miska z dziś:


Ciężko wchodzi mi żarcie, czuję, że mam rozwalony żołądek. Jelita szaleją, nerki bolą, cały czas mi się odbija. Długo po jedzeniu jeszcze odczuwam dyskomfort i przepełnienie. Może to przez brak ruchu.

Siedzę niecały tydzień w domu i nie wyobrażam sobie następnego. Nie wiem czy zdecyduję się przedłużyć zwolnienie.


Zmieniony przez - agamall w dniu 2013-02-20 21:37:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Miska wg założeń 1200 kcal, LF



Zaszalałam z tłuszczami no ale już trudno...

warzywa: sałaty mix, papryka,marchew, kiełki brokuła
suple: omega 3, WMC, wit.C 1000
płyny: 2,5 l

Jest lepiej. Co prawda brzuch się buntuje, ale wcale mu się nie dziwię. Podobno sama ospa potrafi upośledzać pracę wątroby, trzustki, nerek. Leki też obojętne nie są.
W każdym razie czuję się lepiej i marzę o tym, żeby wyjść z domu gdziekolwiek.

Dziś ćwiczyłam callanetics, ostrożnie z rozciąganiem, bo bałam się że strupy popękają.



Zmieniony przez - agamall w dniu 2013-02-21 22:35:27
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie musisz pomiedzy przejsciami z jednej diety na druga robic dni na sokach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Nie???
Skoro nie to od niedzieli będzie LC zamiast soków
Zauważyłam, że LC jest dużo łatwiejsze dla mnie niż LF. No i widzę jakieś malutkie efekty podczas LC, pewnie woda schodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Dzisiejsze pomiary:



Nie wiem czy to choróbsko wyciągnęło, czy LC i LF,ale spadło co nieco.


Zmieniony przez - agamall w dniu 2013-02-24 11:31:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Miska, od dziś LC i 1200 kcal:



warzywa: kapusta pekińska, marchew, cukinia, papryka czerwona, seler
suple: omega 3, wit.C 1000
płyny: ok.2,5 l

Dziś też już koniec leków na ospę i tydzień przerwy od tych na RZS.


Zmieniony przez - agamall w dniu 2013-02-24 18:38:00
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brak rezultatów odchudzania

Następny temat

Help!

WHEY premium