SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Powtórzenia z góry ustalone a powtórzenia maksymalne a masa

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 957

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 150
Witam Panowie!

/nie wiedzialem, gdzie umiescic posta, wiec wrzucam go tutaj - z gory pardon za brak polskich znakow. Podbnego tematu nie moglem znalezc/

Przejde do sedna sprawy: czytajac artykuly odnosnie budowania masy dla domatora, natrafiam na treningi w ktorych proponuje sie wykonwyac nastepujace ilosci powtorzen:

1. z gory ustalone w zakresie 6/8-10/12 np 12-10-10-8 (tak robie ja).
2. wykonywanie na maxa do zmeczenia, czyli ile fabryka dala.

Przyznaje, ze czym wiecej czytam - tym wiekszy mam metlik w glowie i juz doslownie glupieje.

Prosilbym o jakies sensowne komentarze, dlaczego znawcy tematu polecaja taka opcje tj. pakowania 'na maksa, do zmecznia' ? I co do cholery jest w tym wypadku lepsze w sensie optymalnego przyrostu masy? Zaznaczam, ze 'macham hantlami'. Stoje w koncu przed decyzja miesiecznej proby wykonywania tej samej ilosci serii, a wyciskaniu na maksa do zmeczenia. Tylko czy slusznie?

Z gory dziekuje za wypowiedzi, pozdrowka! ;)

Zmieniony przez - dietacud w dniu 2013-02-03 22:30:34
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 23860 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 147326
Skoro trenujesz w domu to dział trening w domowych warunkach .

Skoro zakładasz temat w tym dziale to nie wykonuj powtórzeń do upadku mięśniowego , metoda nie dla ciebie .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 150
Ok, dzieki za info
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Tomasz- racja i nie racja jednocześnie.

Upadek mięśniowy, czyli niemożliwość ukończenia ostatniego powtórzenia to za dużo. Aczkolwiek wiele osób nie uświadcza progresu przez to, że robią np 12 powtórzeń, bo tak jest w planie, a daliby radę zrobić 20, albo nawet 25... To się widuje nagminnie. Innymi słowy ja bym się skłaniał ku opcji "ile fabryka dała", ale z ZAPASEM 1-2 powtórzeń. Innymi słowy to 12 powtórzeń spokojnie może się przerodzić w 16 czy 17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
Dodałbym jeszcze do tego fakt iż początkujący doświadcza upadku za upadkiem w każdym ćwiczeniu. Nie upada mu docelowa grupa pod wpływem dobrego treningu, lecz zalicza techniczny upadek - nagle w czasie serii przestaje pracować najszerszym bo włączają się ramiona do pracy zbyt wcześnie. Wniosek z tego jest taki, że osoba początkująca o wiele szybciej dotrze do docelowej grupy wykonując wiele ruchów lub wiele serii. Rzeczywistość bywa okrutna, początkujący robi 8 ruchów z czego 5 marnuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4063 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347418
Najlepszą metodą progresji w przypadku początkujących jest rampa,w której określamy jako upadek łamanie poprawnej techniki.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 23860 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 147326
Nie rozumiem , czepianie się byle wypowiedzi i jakieś teoretyczne gawędzenie ale ok jak masz taką potrzebę .

skoro może zrobić danym ciężarem 12 pełnych powtórzeń to dodaje ciężaru , jeśli ciężaru nie może to dodaje powtórzeń , jeśli jest gdzieś po środku skraca czas wypoczynkowy i narzuca sprawniejsze tempo .

Do 2 lat treningu jest praktyka = trening , dopiero po tym czasie można rozmawiać , młody sportowiec ma trenować , jeść i spać - tyle .

Trzyma się systematyki poprawia technikę , dla niego każdy trening ma być cięższy niż poprzedni , więc jeśli jest wstanie z 12 zrobić 15 - niech zrobi - proste .

ale oczywiście radzić możecie ile wam fabryka dała

tylko się zastanówcie czy to pomaga im czy przeszkadza .

Antek

"Rzeczywistość bywa okrutna, początkujący robi 8 ruchów z czego 5 marnuje. "

To już teza teoretyczna , uważasz że skoro ktoś nie potrafi wykorzystać techniki w danym sporcie to marnuje swój trening ?

Codziennie
widzę małolatów , którzy co weekend się zataczają , diety nie mają ćwiczą na byle planie a progres wciąż do przodu ? już o technice nie wspomnę , wiem wiem co miałeś na myśli i przeczytałem dokładnie , jednak zwracam uwagę na to że młody nigdy nie marnuje nawet części z treningu , pomimo że to wyciskanie tragiczne .





Zmieniony przez - Tomasz1405 w dniu 2013-02-06 15:33:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 150
Widze, ze dyskusja troche wrze, wiec pozwolcie, ze powiem wam jak ja to robie.

"Najlepszą metodą progresji w przypadku początkujących jest rampa,w której określamy jako upadek łamanie poprawnej techniki." - wczesniej cisnalem na maxa, ale doszedlem do wniosku, ze nie ma sensu aby doprowadzic do katowania (przepalenia?) miesni, dlatego tez, jezeli nie moge skonczyc powtorzen w ostatniej serii, ciwczenie wykonuje do momentu, gdy nie jestem w statnie POPRAWNIE wykonac powtorzenia.

Generalnie trening pzreprowadzam w ten sposob, ze wykonuje stala ilsoc serii: 3 na male i 4 na duze partie miesniowe, powtorzenia przewaznie 12,10,8 oraz 12,10,10,8 (nieznacznie modyfikowane w przypadku np przeysiadow, gdzie robie 15,14,13,12,10), stala przerwa miedzy powtorzeniami (1min) oraz miedzy ciwczeniami (2min), oraz rowno, z zegarkiem 2s fazy negatywnej, 2s pozytywnej przy wykonywaniu powtorzen. W ten sposob, mieszcze sie z treningiem w czasie 1h, a parametrem, ktorym chce manipulowac to nic innego, jak ciezar :) Jakies sugestie jeszcze co do tego? Bo jesli chodzi o 'powtorzenia vs. max' widze, ze zdania sa podzielone, a niektorzy i pakujac na amxa osiagali fantastyczne rezultaty w przyroscie masy (art na forum), dlatego tez to dalo mi do myslenia i stad ten temat.

Zmieniony przez - dietacud w dniu 2013-02-07 00:54:48

Zmieniony przez - dietacud w dniu 2013-02-07 00:55:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Nie do końca orientuję się co Tomasz starał się przekazać i co zrozumiał z naszych wypowiedzi, ale ani ja, ani Ronie, ani Antek nie polecamy robienia na maxa.
Antek proponuje dużo serii i wyższe zakresy, Ronie upadek (czyli moment w którym przerywamy) jako złamanie techniki, ja zaś proponowałem tylko robienie do momentu, w którym mamy zapas 1-2 powtórzeń, czyli zazwyczaj bez łamania techniki; jeśli zrobiłeś 12 powtórzeń, a czujesz zapas, to go wykorzystaj. Nie jest to równoznaczne z maksowaniem


Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-02-07 10:33:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 150
Ok, dzieki serdeczne wszystkim za posty i dyskusje. Rzucilo to troche swiatla na temat, jako, ze kazdy ma wlasne zdanie plynace z doswiadczenia.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

cyryl1992/dziennik GRUBY I CHUDSZY

Następny temat

Poprawienie treningu na masę FBW

WHEY premium