BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Ajutooonie ustalam tez ile mam zrobic powt tylko robie tyle ile dam rade i jestem zaj**iście zadowolony ...
... polecam w 100 % juz nigdy nie mam zamiaru cwiczyc innym treningiem . pozdrawiam .
No ja akurat polecam w celach czysto motywacyjnych jednak określać sobei założenia co do ilości powtórzeń i starać się dopasowaywać do nich ciężary w miarę wzrostu siły. To po prostu ułatwia dokładanie na sztyangę złomu we właściwym momencie.
A co do ćwiczenia non stop tak samo. Życie samo Ci pokaże że jest to niemożliwe. Owszem nawet kilkuletnie stosowanie jednego schematu może byc skuteczne. Ale jeśłi planujesz bawić się żelastwem do późnej starości to sam się przekonasz jak brutalny jest czas i jak dawne nawet drobne urazy potrafia wykluczyć z Twojego repertuaru kolejne ćwiczenia lub całe metody treningowe.
Tak czy inaczej życzę zdrowia, ciągłych postępów
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Załóżmy że robię 12,14,16,18 - na pierwszym treningu wszystkie serie zaliczone, więc następna sesja od razu dodaję 2.5kg do pierwszej serii a w nastepnych obcinając 10% z nowego maxa dla pierwszej serii czy poczekać i np dopiero jak zwiększę il. powtórzeń w 1 serii na nastepnym treningu to wtedy dołożyć?
Znalazłem wypowiedzi Krzycha ale nie do końca rozumiem:
"Jeżeli w pierwszej serii, najcięższej robię więcej lub zbliżam się do granicy - to zapodaję więcej ciężaru. W kolejnych seriach zależnie, albo też od razu zwiększam, albo czekam - wszystko zalezy od ilości powtórzeń."
"bez przesady, przecież na każdym treningu wydusisz w którejś serii jedno więcej. Zaczynasz od 6 w pierwszej serii, po jakimś czasie dochodzisz do 8-9 i zwiększasz ciężary o 5 kg - i od nowa. "
Zmieniony przez - conradoo77 w dniu 2013-03-30 23:38:38
"...Gdy się rodzisz - wszyscy wokół Ciebie się śmieją - a Ty płaczesz .
Żyj tak , abyś w dniu swojej śmierdzi był jedyną osobą która się śmieje - a cała reszta płakała..."
jedyny haczyk odwróconej piramidy na redukcji to konieczność baczniejszego zwracania uwagi na przebieg treningu i ewentualna korekta ciężaru lub obciążeń aby uniknąć przetrenowania czy też kontuzji. Ale to przy klasycznej piramidzie również jest istotne.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
conradoo77genialny temat, stary, ale chyba się przekonam do tej metody. Jedna wątpliwość odnośnie sposobu progresu/dokładania w tej metodzie.
Załóżmy że robię 12,14,16,18 - na pierwszym treningu wszystkie serie zaliczone, więc następna sesja od razu dodaję 2.5kg do pierwszej serii a w nastepnych obcinając 10% z nowego maxa dla pierwszej serii czy poczekać i np dopiero jak zwiększę il. powtórzeń w 1 serii na nastepnym treningu to wtedy dołożyć?
Znalazłem wypowiedzi Krzycha ale nie do końca rozumiem:
"Jeżeli w pierwszej serii, najcięższej robię więcej lub zbliżam się do granicy - to zapodaję więcej ciężaru. W kolejnych seriach zależnie, albo też od razu zwiększam, albo czekam - wszystko zalezy od ilości powtórzeń."
"bez przesady, przecież na każdym treningu wydusisz w którejś serii jedno więcej. Zaczynasz od 6 w pierwszej serii, po jakimś czasie dochodzisz do 8-9 i zwiększasz ciężary o 5 kg - i od nowa. "
Zmieniony przez - conradoo77 w dniu 2013-03-30 23:38:38
myślę, ze jednak błędem byłoby zwiększać zbyt pochopnie w wielu seriach, możesz np. co trening starać się zwiększać w jednej- zaczynając od tych z najmniejszą liczbą powt.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
proszę o pomoc!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39