całkiem niedawno dowiedziałem się o formie treningu jaką jest crossfit. Zabrzmiało dosyć ciekawie i postarałem dowiedzieć się czegoś więcej o nim. Przewertowałem wiele stron odnośnie CF, aż w końcu trafiłem na to forum. Niestety jest kilka pytań, na które nie znalazłem odpowiedzi. Jako, że crossfit może być świetnym treningiem w okresie redukcji to już wiem, ale czy może zastąpić trening siłowy, a nie stanowić jedynei jego uzupełnienie? Czy sam trening crossfit jest trening wystarczającym, aby uzyskać smukłą, wysportowaną sylwetkę? Ćwiczę już jakiś czas na siłowni i stało się to dla mnie monotonne. Zauważyłem także drastyczny spadek kondycji, choć regularnie biegałem. Nie dawałem/daję rady już grac na takich samych obrotach w różne sporty (piłkę nożną, koszykówkę, piłkę ręczną itp - wszystkie rekreacyjnie. Crossfit wydaje się pewnym wyjściem z tej opresji tym bardziej, że zamierzam skupić się na sportach wytrzymałościowych. Zatem ponawiam pytanie, jako, że nie zamierzam być #1 w wyciskaniu na klatę, czy pokonaniu maratonu, jednak obie te czynności chciałbym połączyć jak najlepiej tzn być wysportowany, czy crossfit jest dla mnie dobrym rozwiązaniem oraz czy mogę trening siłowy nim zastąpić niezależnie od cyklu treningowego (masa, siła, redukcja)? Z góry dzięki za odpowiedzi lub za samą chęć przeczytania :)
Pozdrawiam