Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Siema. Wykonałem dzisiejszy trening lecz nie mam czasu dokładnie tego rozpisywać bo piszę od braciaka ciotecznego z laptopa. Kompa naprawiłem, wina tuska oczywiście yyy tzn windowsa ;p ale nie nie moge znalesc sterownikow do neta i bede musial chyba do dostawcy dzwonic.
Rozpiska na teraz (postaram sie jutro edytowac)
przysiad 55kg
zuraw max (ok 11-12pwt)
podchwyt 60kg
płaska 57kg
Sztangielki 2x15kg
Pompki odwrotne 3x10
sztanga 30kg
wspiecia 3x20
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam. Jestem już po dzisiejszym treningu i powiem wam że mnie zaskoczył. Myślałem że będzie łatwiej bo "tylko" 4 ćwiczenia. 1 seria poszła ok lecz po niej bardzo ciężko oddychałem. Po 3min przerwie w połowie 2 obwodu już byłem tak zmęczony że musiałem zrobić chwilę przerwy przed sit coś tam(chodzi mi o te przysiady z wymachami). Cienki jestem ciągle, myślałem że w miarę szybko robie te ćwiczenia ale na filmiku wygląda to jak w spowolnionym tempie. Z góry przepraszam za złą technikę jeśli coś nie tak robie ale to dopiero mój 1 trening tym planem ;[ Jedzenie dzisiaj wstyd, niby śniadanie i 2 posiłek dobry ale potem nic bo nie przygotowałem sałatki. Nie jeżdzę swoim samochodem do szkoły i nie bardzo mam czas zajść do sklepu. Po szkole od razu lece do znajomego do pracy i z nim wracam prosto do domu...
Filmik nagrałem dziś w domu brata ciotecznego jego kamerką. Nie chciałem nagrywać w FullHD bo za długo by się wrzucało ale jak film się pojawi to śmiało można przełączyć na HD
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam. Po długiej przerwie w końcu jestem ;/ Dopiero dzisiaj naprawili mi tego neta, nie miałem sterowników a żadne z neta nie działały. Co ja się namęczyłem z tym gównem ;/
Micha z wczoraj, więcej po prostu nie dam rady uzupełnić bo zwyczajnie w świecie nie pamiętam, tzn tam wiadomo sałatka do szkoły itp ale proporcje itp juz zapomniałem