DT/DŻ Smoothie - aktualizacja str. 9 i 10

jako suplement lepszy kokosowy

Zmieniony przez - obliques w dniu 2012-11-05 21:51:49

Dzięki za odp choć nie do końca wiem dlaczego olej nie jest jednak najlepszym wyborem Słoik kokosowego już opróżniłam i zamawiam kolejny

DT

Bardzo fajnie mi się dziś cisnęło i pociło (po megamocnej kawie zaraz przez treningiem). Przyjemnie było też dzięki rękawiczkom, dzięki którym miałam pewniejszy chwyt. Cały czas myślę nad treningiem dzielonym, mam już ułożony rozkład, jednak chyba lepiej na tą chwilę czuję się kiedy angażuję wszystkie partie podczas jednego treningu.



Micha:
warzywko: brokuł, papryka, pomidor
cynamon
woda, kawa


Przesadziłam z nabiałem, staram się, żeby ten okropny serek wiejski nie wpadał do michy - ale zapomniałam wziąć żarcia do pracy i wyszło jak wyszło. Tłuszczu też sobie nie żałowałam, ponad 80g to aby nie przesada?

Sumując niejako cały okres treningów - nigdy w życiu nie byłam bardziej zadowolona ze zmieniającego się wyglądu mojego ciała (i samopoczucia). Rodzina na świętach stwierdziła, że mnie nie poznaje, a ja nie poznaje w lustrze siebie Motywację do działania mam jeszcze większą!
Zamówiłam też Olimp Thermo Stim oraz Whey Protein Complex 100% tiramisu + shaker - próbne opakowania, mój PIERWSZY RAZ

Za treningi dzielone się nie łap, bo możesz tylko zniekształcić sobie sylwetkę. FBW są najlepsze jako ogólnorozwojowe
Po co Ci termogenik teraz?

Zwyczajna ciekawość, trzymam miskę, nie opieyydalam się, więc uważam, że fajnie byłoby spróbować (stąd próbka opakowania) i może pomóc niż zaszkodzić. Jeśli odradzasz to zostawię na czas, kiedy już będzie schodzić opornie, bo o to tutaj chodzi, prawda?

Zmieniony przez - Smoothie w dniu 2012-11-07 11:29:49

DNT

aero: 1km na basenie

Tak się załatwiłam przedwczorajszym treningiem, że ciężko było funkcjonować, więc dałam na luz i dzisiaj popływałam
Miska zupełnie nieudana przez brak czasu nawet na podrapanie się po tyłku, grr.

Wzięłam dziś 2tabletki Thermo Stim i powiem tak: jest ktoś chętny? bo chętnie odsprzedam. Nie wiem czy taka dawka kofeiny jest dla mnie po prostu za mocna, czy to ta kombinacja składników powoduje u mnie raczej nieprzyjemne odczucia... Ciary na całym ciele, następnie megapiyydolnięcie pobudzenia, totalny kop w dupę do góry, megapocenie się (do tego stopnia, że przejście na basen dystansu 2km spowodowało, że koszulkę mogłam prawie wyciskać z potu, a na basenie okulary mi parowały Oo), nieprzyjemny efekt był na końcu, a więc zapieprzanie serca w tempie oszalałym i ból (nie mam żadnego nadciśnienia, żeby było jasne). Pierwsze etapy są fajne, zwłaszcza megapobudzenie i ogarnianie sytuacji, ale z reguły nie lubię sztucznego wywoływania określonej reakcji organizmu (na taką skalę), dlatego też odpuszczam.

Pewnie osoby, które zażywają termogeniki uśmiechną się tylko i stwierdzą, że o taką reakcję właśnie chodziło, ale ja z czystym już sumieniem powiem, że wolę przed treningiem walnąć po prostu mocną kawę z cynamonem.






Zmieniony przez - Smoothie w dniu 2012-11-09 00:33:47

DT

FBW 3x10
Przysiad - 30kg/35kg/40kg
Wyciskanie sztangielek skos - 2x9,5kg/11kg/12kg
Przyciąganie drążka do klatki - w ostatniej wszystkie mniejsze sztabki
Przyciąganie sztangi do mostka - 15kg/18kg/20kg
Wyciskanie sztangi na modlitewniku - 13kg/16kg/18kg
Prostowanie przedramion na wyciągu (sznurek) - 20kg/20kg/25kg
Odwrotne brzuszki 15
Spięcia 15

streching

aero: 1km na basenie (interwały - myślałam, że rzygnę z głodu)

Micha:
warzywko: brokuł, fasolka szparagowa, papryka, pomidor, cukinia
pieprz cayenne, cynamon
woda, kawa


Zmieniony przez - Smoothie w dniu 2012-11-09 23:56:13

Szok, wybrałam się dziś z moim pudlem do weterynarza - okazało się, że sucz musi zrzucić conajmniej 6kg nie ma co ukrywać, ma zero ruchu.
Macie jakieś doświadczenie z odchudzaniem psa? Tutaj raczej masa i rzeźba nie wchodzi w grę

no i kolejny powód, żeby zacząć w końcu biegać...

Pomiary

wklejam pomiary (robione w ciągu dnia, ale myślę, że mimo iż nie na czczo i tak są wymierne), coś tam zeszło...



Zmieniony przez - Smoothie w dniu 2012-11-10 17:46:51

Smoothie

Szok, wybrałam się dziś z moim pudlem do weterynarza - okazało się, że sucz musi zrzucić conajmniej 6kg nie ma co ukrywać, ma zero ruchu.
Macie jakieś doświadczenie z odchudzaniem psa? Tutaj raczej masa i rzeźba nie wchodzi w grę

no i kolejny powód, żeby zacząć w końcu biegać...

A to duża suczka? Wiek/rasa/waga/czym karmisz?
Ja trochę wiem o psiakach. No i mój znajomy jest groomerem, bekawiorystą i dietetykiem psów. Gdybyś chciała, zawsze coś mogę podpytać

P.s. O pudlu teraz doczytałam

Zmieniony przez - tanka w dniu 2012-11-10 18:30:09