Venc1LQ // Dziennik // Created by Pain[t]

Zakwasy to zakwasy, DOMSy to DOMSy. ;D

Wtorek 25-09-2012
W rozpisce treningu uwzględniam tylko serie docelowe.

Wyciskanie hantli, siedząc 3x15
16.5kg x15
16.5kg x15
16.5kg x15

Arnoldki 3x15
10.5kg x15
10.5kg x15
10.5kg x15

Podciąganie sztangi do mostka 3x12
30kg x12
30kg x12
30kg x12

Unoszenie hantli na bok 3x15
6.5kg x15
6.5kg x15
6.5kg x15

Unoszenie hantli w opadzie tułowia 3x12
6.5kg x12
6.5kg x12
6.5kg x12

Wspięcia na palce3x Max
null

Podsumowanie treningu
Wyciskanie - ok. Jak dalej będę tak zap*****lał w tym ćwiczeniu z progresem, to będę ciskał 40kg hantlami, pod koniec roku. xD
Arnoldki - chyba nic nie muszę pisać. Dobra napiszę. Zaj**iście!
Podciąganie sztangi - złapałem na szerokości barków, a nie szeroko (o nie moje barki umrą!) i teraz lepiej czułem boczne i lekko tylne. Ale to nadal nie to i nie wiem zbytnio co robić. Jak ja nie lubię ćwiczeń pull. :(
Unoszenie 1 - ok.
Unoszenie 2 - ok.
Wspięcia - dziś ponownie odpuszczone, ale już ostatni raz (mam nadzieję). Jutro prawko zdaję, trzymać kciuki panowie. :)

no bd trzymal kciuki :D,oj stary zaniedbuujesz te lydki :D ale jeszcze bedzie z cb bocian ;] tzn ludzie :D:D:D

Jakby mnie jutro skurcz złapał i bym w znak przyj**ał, to bym nie zdał. Musze mieć czuci, do tego jestem ch**owym kierowcą. :D

nie powinno się dawać prawa jazdy osobom, które nie potrafią zrobić przysiadu

jw

Piątek
W rozpisce treningu uwzględniam tylko serie docelowe.

Pompki na poręczach 3x6
+10kg x6
+15kg x6
+20kg x6

Francuz za głowę leżąc 3x12
30kg x12
30kg x11
30kg x12

Prostowanie ramion na wyciągu, stojąc 3x20
14kg x20
14kg x20
14kg x20

Uginanie ramion ze sztangą 3x16
30kg x12
27kg x12+2
25kg x15

Modlitewnik, hantle, młotkowo 3x20
7.5kg x20
7.5kg x20
7.5kg x20

Uginanie ramion z hantlmi, nachwytem3x20
7.5kg x20
7.5kg x20
7.5kg x16

Pompki tyłem 1xmax
x28

Podsumowanie treningu
Brak mocy na treningu. Nie wiem, czym to jest spowodowane. Oby jutro było lepiej.
Pompki - proges.
Francuz - jeszcze węziej chwyciłem. Super czucie tricków. I kolejny regres w repsach, jednak technika najważniejsze.
Prostowanie - poompa.
Uginanie ramion - taka piramidka odwrócona.
Modlitewnik - ponpa.
Uginanie - dziwnie było, bo po jednej stronie hantelki był kg więcej. Ogólnie bicki spompowało, więc chvj tam.
Pompki wąsko - zamieniam na tyłem.

Prawko nie zdane. Zbyt pewny siebie byłem. :P

Bede zagladac,trzeba powoli wracac na stare smieci

Witam. Ja do Ciebie również będę zaglądał :)