SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Guiyuan - redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 11610

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 350 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2165
Przyszedl czas na podsumowanie po 4 tygodniach redukcji:
Waga : 58 | waha sie 57-58 | 2 dni temu bylo 56,5
Obwód w biuście(1) : 93 | 93 | 91
Obwód pod biustem : 79 | 78 | 78
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 72 | 72 | 71,5
Obwód na wysokości pępka : 81 | 80 | 79,5
Obwód bioder (3): 94 | 95 | 95,5
Obwód uda w najszerszym miejscu: 56 | 55 | 55
Obwód łydki : 35 | 34 | 34

Zmienilo sie sporo za to w postrzeganiu siebie. Wygladam lepiej, to pewne, trojglowy sie uwydatnil, biceps chyba tez :D w przedramieniu przybyl mi 1 cm :D
Co do diety:
mialam koszmarny tydzien przed okresem - trafilam do dietetycznego piekla i pokusy niemal na sile wchodzily mi do ust (wypluwalam ). Tylko w pierwszy dzien @ sie zlamalam i poza bilansem wrzucilam mleko z prawdziwym kakao (kakaem? :D), bo chyba bym zwariowala. Naprawde, bylam na krawedzi wytrzymalosci, prawie sie sypnelam na m&m'sy, bo akurat malolata przyniosla. Przelknelam gule i przeszlo :)
Na poczatku ledwo bylam w stanie TYLE jesc, a teraz jest mi malo, czuje, jak moje cialo zre. Pochlania jak czarna dziura, serio, mam takie uczucie studni bez dna w zoladku, jakby tam ogien piekielny plonal
Za sukces biore to, ze jestem drugi tydzien w UK i nie zjadlam jeszcze czipsow octowych, ktore uwielbiam.

Bardzo mnie wspieraja slowa ludzi, ktorzy patrza i nie wierza :D nikt nie jest w stanie mnie zniechecic, kazde negatywne slowo przerabiam na swoje i cisne jeszcze bardziej do przodu.
A najlepsze jest to, ze chyba znalazlam cos, co daje mi ogromna satysfakcje i radosc :) nie moge sie doczekac kolejnych efektow i progresow, to dopiero 4 tygodnie.

Postaram sie wrzucic zdjecia kontrolne za kilka dni, jak juz ogarne sie w Polsce.

Zmieniony przez - Guiyuan w dniu 2012-08-25 14:38:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no ale spada i dobrze, czyli jestes na dobrej drodze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 350 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2165
Dzis 3 serie treningu B. Nie mam sily wiecej pisac, podsumowanie zrobie, jak bede juz w PL. Niskie cisnienie i boli mnie glowa :(







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 350 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2165
Od 3 dni żyję jak normalny człowiek, korzystam z uroków polskiego jedzenia i nie mogę się nacieszyć :) poniedziałkowej (27.08) wypiski nie wrzucam ze wzgledu na poslizg na lotnisku. Samolot opóźnił się 3 godziny i musiałam zjeść na lotnisku syfiastą kanapkę z paczki. No ok, mogłam jeszcze wścieć się tam z głodu - jednak jak się je regularnie, to organizm jest mało tolerancyjny. Wieczorem już zjadłam normalny posiłek, ale nie liczyłam go.
Dzisiaj wciągnęłam kawałek imieninowej czekolady Studentskiej, wliczyłam uczciwie w bilans :D obiecuje, że to się nie powtórzy!

Od wczoraj też zaczęłam treningi ze sztangą, jest trochę inaczej niż z hantlami i np. na biceps nie jestem w stanie zrobić całości powtórzeń. Za to przysiad idzie mi lepiej, łatwiej się trzyma niż hantle. Wypiskę z treningów i tabelki z pomiarami wrzucę jutro, jak ogarnę trening A na sztandze.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Niuńka, nie wiem skąd bierzesz żurawinę, ale jak sklepowa, to przeczytaj jej skład. Bardzo często w kij cukru + dodatkowe substancje konserwujące.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 350 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2165
Kupuje na wagę, a dzisiaj dostałam taką w torbie, więc zaraz pójdę zobaczyć. Widziałaś tę z biedronki? Jest ok? Bo to podobno suszona, wyglada na mniej zmolestowaną od innych. Przyjrzę się, niemniej dziękuję za wskazówki - nie zwróciłam do tej pory na to uwagi zupełnie. A, no i orzechy włoskie przeplatam z brazylijskimi, ale nie chciało mi się tu zmieniać w szablonie ;) a wartości te same.

Namacałam żyły na przedramionach, podobno ich nie widać, ale czuję, że wyszły. Czy to znaczy, że jestem w ciąży?


Zmieniony przez - Guiyuan w dniu 2012-08-29 22:44:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 55 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1835
Haha :D Gratuluję wyników i życzę, by ogień piekielny się ugasił :D Możemy sery pleśniowe na redukcji? Ostatnio się zastanawiałam, ale widzę u Ciebie, więc chyba jutro wrzucę do michy!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 13783 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111973
marta_z możemy ale liczysz to jako nabiał, czyli ograniczamy nabiał 150g na dzień

what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪

PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html

PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 350 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2165
Zrobiłam sobie tabelkę z podsumowaniem dotychczasowych treningów. Dziś kończę 5 tydzień redukcji - kolejne mierzenie za tydzień (no dobra, trochę podpatrzyłam dzisiaj :D).
Od 28.08 ćwiczę ze sztangą i wiosłowanie hantelką musiałam zamienić na podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia. Muszę sobie sprawić taki mały gryf, jak mi przypłynie trochę gotówki.

Ze sztangą jest wesoło - muszę się nieźle nagimnastykować, żeby założyć ją do przysiadu, bo stojaka oczywiście nie posiadam, a jestem za cienki leszcz, by podnieść ją do góry i po prostu opuścić na barki
No i z pompką nie daję rady, ale pogłębiam coraz bardziej. Myślę, że niedługo się uda.
Redukcji czar działa tak dobrze, że aż zmieniłam rozmiar stanika - biorę obwód już 65, 70 nie leży, jak powinien.
Widzę, jak moje ciało wraca do normy - nieźle wyglądają uda, brzuch, ale boczki to nieporozumienie. Jak się przyjrzę, to widzę, że to jest jakiś osobny zapas tłuszczu (jak obca kolonia na Marsie). Kości biodrowe z przodu zaczynają mi wystawać, a z boku i z tyłu wciąż sadło

No i micha:








Zmieniony przez - Guiyuan w dniu 2012-09-02 11:15:12

Zmieniony przez - Guiyuan w dniu 2012-09-02 11:16:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 350 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2165
Dziś zrobiłam po raz pierwszy 4 serie treningu A, oto jego podsumowanie.


Czułam, że w przysiadzie mogłabym więcej, ale nie wiedziałam, czy przeżyję te 4 serie :D natomiast zwiększyłam o 2 kg przy podciąganiu obciążenia wzdłuż tułowia, fajnie jest poczuć, że już można.
Tylko chwyt mam słaby i np. nie mogę wciąć więcej w wykrokach czy wchodzeniu na ławkę, bo nadgarstki bolą, głównie lewy (kontuzjowany w maju). Nogi mogłyby więcej, a ręce dupa.

I tak się zastanawiam, czy sobie nie dorzucić czegoś na włosy, bo lecą. Czy takie mieszanki ziołowe, np. Herbapol, są ok?

Zgłaszam też dziwny objaw, mianowicie bolą mnie nerki od kilku dni, nie ciągle, ale kilka razy w ciągu dnia się zdarzy, głównie po południu. Na którejś z nich, już nie pamiętam, której, mam torbiel i nie wiem, czy to się nie popsuje od dużej ilości białka. Może coś moczopędnego? Nie wiem :( a lekarze od zawsze mnie zlewali z nerkami, ch**ce jedne.








Zmieniony przez - Guiyuan w dniu 2012-09-04 20:51:44
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

7kg mniej do końca wakacji.

Następny temat

zdrowe tycie :(

WHEY premium