Data idealna, bo od października wypełznę z zacisza domowego i pójdę na siłownię, dlatego będę mogła wykonać każdy trening. Zacznę dwa kierunki studiów, więc prawie non stop będę w mieście co pozwoli mi w każdej chwili skoczyć na siłkę. Wydając kasę na karnet nie będę miała drobniaków na jedzenie w Poznaniu, dlatego micha będzie czysta - zaplanowałam system pudełkowy (jedzenie w pojemnikach). Reżim dietetyczny nie jest mi straszny bo i tak nie jem już glutenu i wszelkich produktów uczulających jelita :D
Mój dziennik: https://www.sfd.pl/SeaHorse_i_pierwsza_poważna_redukcja-t863384.html
Ale się napaliłam na ten kij :P Przyda mi się porządny bat.
Konikowa redukcja:
http://www.sfd.pl/SeaHorse_i_pierwsza_poważna_redukcja-t863384.html
Podsumowanie str. 23