Guiyuan - redukcja

Przezylam wczoraj, zrobilam przysiad w sumie z 19 kg i dzisiaj czuje plecy, cudowne, chce wiecej! Wczoraj wymacalam sobie guza ok. 10 cm pod tylkiem, od razu szok, co to takie twarde, macam drugie udo i skumalam, ze to miesnie musze sie czesciej dotykac

Kolejne dni w UK - jeszcze tydzien tutaj. Juz mi przeszla jazda na slodycze, jakos to przetrwalam. Cm chyba spadaja, zmierzylam sie kontrolnie w 2 dzien @ i bylo troche mniej w talii. Oficjalny pomiar za tydzien, a jak wroce, to w koncu zrobie tabelke z prawdziwego zdarzenia.
Fajne jest to, ze nie mam problemow z zaparciami, a to sie zdarzalo i nawet bralam na to Duphalac (masakra, bez komentarza).

27 sierpnia wracam do Polski i bede chciala kupic gryf z obciazeniem - macie jakies wskazowki? Duzo tego jest, a ja nie mam pojecia, czy gryf powinien byc prosty, giety, jaka dlugosc...
I druga kwestia: czy moglabym oprocz treningu podstawowego dorzucic sobie cos na posladki? Np. ten trening z konkursu posladkowego? ;) Wiem, ze A i B tez daja wycisk na tyly, ale chcialabym pocisnac dodatkowo, moze raz w tygodniu na silce. Co Pani Wladza na to? ^^







Zmieniony przez - Guiyuan w dniu 2012-08-19 10:41:26

Wydaję mi się, że nie ma sensu takie dodawanie bo czemu miało by to służyć? Z moich odczuć to tyłek się ruszył dopiero gdy zaczęłam jeść 2000kcal + i robiąc pełny trening, nie jeden dzień
W treningu A i B masz nogi, jak dodasz trzeci dzień z nogami będzie tego za dużo, a im więcej nie znaczy lepiej.

Tak mi sie zdaje, ze moze byc za duzo. A co do ilosci treningow - co drugi dzien jest ok, czy pozostac przy wolnym weekendzie? To ma jakies znaczenie?

trenujesz jak ci pasuje, co drugi dzień też jest ok, musisz wyczuć czy dasz radę danego dnia dać z siebie wszystko lub jeszcze nie bo np. czujesz mięśnie po poprzednim treningu nie zawsze da się w życie wcisnąć trening by nie kolidował np. z pracą, obowiązkami.. nie ma znaczenia czy to pn czy weekend

Guiyuan - nie kombinuj Na cykle z priorytetem jest jeszcze za wcześnie.
CO drugi dzień jest ok, możesz zostać przy wolnym weekendzie, możesz rozkładać sobie treningi według uznania i możliwości czasowych. Staraj się jednak mieć dzień przerwy między poszczególnymi treningami (trening-wolne, trening-wolne itd.)
Gryf bierz prosty

Senkju :) a dlugosc gryfu to tylko kwestia, ile ciezarow naloze? Czy musi byc jakos szczegolnie dopasowany? Juz sie nie moge doczekac :D

Jednak przydaly sie dwa dni przerwy ze wzgledu na zwiekszone obciazenie. Dzisiaj zrobilam trening A i dodalam w koncu trzeci obwod. Progres jest taki, ze przy wznosach nog juz mna tak nie rzuca. Boje sie jutrzejszej smierci plecowej
Od dwoch dni robie rozpiske wieczorem na nastepny dzien i potem wprowadzam tylko kosmetyczne zmiany, duzo fajniej tak jest :)
Jeszcze 5 dni i do domuuu!

Witam i dziękuję za odwiedziny, gratuluję wyników (minusy w pomiarach itd) ;) Widzę, że radzisz sobie lepiej z białkiem niż ja, ale myślę, że wreszcie znajdę czas na porządne zakupy i kombinacje kuchenne :D Odczuwam podobnie, że jedzenia jest dużo i wręcz nie mam na nie często ochoty - może to się przełoży na korzystne zmiany a propos podjadania itd ;) Byle tylko zakorzenić sobie pewne zasady. Chociaż wczoraj dotknął mnie kryzys w związku z myślą: czy to jest w ogóle zdrowe żreć tyle mięcha?

Pozdrawiam i zajrzę jeszcze nie raz :)

Dzieki za dobre slowo, Marta :) zobaczysz, ze troche wprawy i organizm bedzie zarl jak smok.
Ja dzis walczylam z treningiem B i jego 3 obwodami. Udalo sie, ale musialam wioslowanie uciac na 10 powtorzen, bo nie dawalam rady. Za to w koncu zrobilam cale 15 powtorzen na biceps i jestem z siebie dumna :D jutro rege i zobaczymy, czy dam rade kolejny raz w sobote, czy dopiero w niedziele.