SSPAMERNIA nr 2 OGIEŃ

Brąz sztangista też pocisnął

ja dzisiaj wale złoto
























































rudą gorzką albo goldwassera

Ze żeby nie było na mnie ale jakieś 2 tygodnie temu jak koleżanka podniecała sie naszymi siatkarzami to powiedziałem jej "żeby czasem lego lata Rosjanie nie zakręcili nam Kurka"
Prorok

Ty to jesteś!

ale jakie sa teraz komentarze "nic sie nie stało" jak k***a się nic nie stało, stało i to dużo

Dobrze że sport wole uprawić niż oglądać, przynajmniej mnie nie wkurza że nic nie zdobywamy ;)

Ja bym przed każdą imprezą zabraniał pajacom z wszelkich mediów spekulowania o szansach medalowych,bo to oni wprowadzają zamieszanie i presję na zawodnikach dzieląc skórę na niedźwiedziu.Przed IO słyszałem i czytałem,że oczywiście polscy siatkarze wrócą z medalem,tylko nie wiadomo jakim...Teraz wiadomo,że tylko z pamiątkowym,który dostaje każdy uczestnik IO Chłopaki moim zdaniem nie popisali się w meczu z Australią.Trener ich zrobił dobrą robotę i rozgryzł Polaków,bo jak Australijczycy dostali w du.pę w Lidze Światowej od Polaków,a kilka tygodni później potrafili grać z nimi jak równy z równym, na dodatek wygrywając,to tylko chwała im za to i za umiejętność wyłączania polskich zawodników ze skutecznej gry.Ja tam porażkę przyjmuję na chłodno,bo się nigdy przed meczowo nie podniecam,trochę emocji jest w trakcie i dlatego porażkę staram się jakoś zanalizować.Wychodzi mi na to,że jak Polacy się starają i wygrywają,to chwytają wiatr w żagle i wtedy grają jeszcze lepiej,ale gdy tylko coś szwankuje,to nie potrafią się zmobilizować,brakuje lidera żeby pokierować zespołem,nie ma woli walki i nie ma co dziwić się,że z teoretycznie słabszymi dostają baty.Mecz z Rosjanami nie był do wygrania moim zdaniem,ale z Bułgarami i Australijczykami na pewno,gdyby się bardziej się postarali.

Ja generalnie dlatego preferuję sporty indywidualne,tam nie można zwalić winy,na kogokolwiek,że źle coś zrobił dla zespołu i dlatego była porażka,tam zawodnik wie,że może liczyć tylko na siebie i tylko do siebie może mieć pretensje,jeśli nie będzie dobrego wyniku,bo to znaczy,że przygotowania widocznie nie poszły w tym kierunku,by dać wygraną.Ze sportów zespołowych,to lubię siatkówkę,ale plażową,nawet swego czasu dość dużo grałem w nią,ale tam było nas dwóch,więc też nie było za błędy za bardzo oprócz siebie i kolegi winić Tyle rzeknę.Howgh

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2012-08-09 16:30:04

ale popatrzcie na to jak wygladaja nasi siatkarze, przy Rosjanach takie chudziny mizernoty. A Ruskie masywne silne chłopy i jest p******nięcie

Jeszcze sie tyle przy garach nie orobiłem
Na obiad Grecka Moussaka

U mnie kuzynka dzisiaj zrobiła risotto. Zarąbiste.