Damian -10kg & -16kg (s. 52)

Trening w F1.

Bear Complex+: 32,5/35/37,5/40/42,5 + wiosło podchwyt + klata 40/40/42,5/45/45x7 po każdej serii

Śniadanie: jajka, cycek, warzywa
Śniadanie II: schab ze śliwką, makaron pełnoziarnisty, suszone pomidory
Cheat meal: 2 kawałki przepysznych ciast od Karoliny T. :)
Okołotreningowo: cycki, makaron pełnoziarnisty
Kolacja: serek wiejski, cynamon, odżywka białkowa, orzechy włoskie, warzywa


Ała - 42,5 w Misiu już boli i łatwo pod koniec o błędy techniczne. A po wczoraj dupne zakwasy na klacie i tricepsach, na bicepsie lżejsze, nogi też czuć po rowerze tyle dni z rzędu... W kompleksie klatę zaczynałem na najszerszym uchwycie, z serii na serię zwężając go, kończąc na wyciskaniu wąskim.


// Żywcem z firmowego bloga przeklejone, więc może nie być w pełni zrozumiałem bez kontekstu wcześniejszych dni

Aleee te mięcho wygląda zaj**iśćie ...

Kupiłem w końcu kross'a V3 2011 Może kiedy się zgadamy na mała przejażdżkę? Ty w ramach redukcji, a ja w ramach ... nakręcenia metabolizmu

trochę gejowa propozycja imo.

Wiedziałem, że ktoś to napisze. Imo jesteśmy z jednego miasta, więc wyluzować Panowie

Dzis moze bardzo poznym wieczorem bede jezdzil jak wroce z imprezy
Jak pogoda bedzie fajna to na bank w niedziele tez po Dolinie 3 Stawow albo tak jak coraz czesciej ostatnio: rowerem na siłkę, trening i z powrotem do domu

Wieczory/jak się ściemnia u mnie niestety odpadają do wypłaty, bo nie mam jeszcze oświetlenia, a nie chcę ryzykować utraty prawa jazdy, bądź jakiegoś nieszczęśliwego wypadku. Może przesadzam, ale lepiej dmuchać na zimne

3 stawy brzmią fajnie. Zresztą nie byłem tam od zeszłych wakacji, więc jak coś można się zgadać.

Ja do znudzenia tą trasą jeżdżę kilka kółek i do domu
W miarę płasko z lekkimi podjazdami, więć można w miarę równe tempo na całej trasie utrzymywać i jedno "kółko" ma 4km, więc można sobie delikatnie dozować pokonany dystans bez kombinowania "gdzie by tu pojechac, zeby dodatkowe pare km zrobic"

To ja zawsze wjeżdżałem na 3 stawy, jechałem obok lotniska w górę, potem w dół obok Media, znów wjeżdżałem na 3 stawy - i tak z 3 razy. Potem powoli do domu

Dziś jak jechałem do pracy włączyłem Endomondo


Ale zapomniałem k***a GPS włączyć

To coś strasznie małe te trasy w Katowicach 4km w kółko?

Regenat

To ja zawsze wjeżdżałem na 3 stawy, jechałem obok lotniska w górę, potem w dół obok Media, znów wjeżdżałem na 3 stawy - i tak z 3 razy. Potem powoli do domu

Dziś jak jechałem do pracy włączyłem Endomondo


Ale zapomniałem k***a GPS włączyć

Ja tak w tamtym roku na Babią Górę wchodziłem z Endomondo - z wyłaczonym GPSem. Niezle sie wk...em na gorze jak chcialem sprawdzic dystans i predkosc