Split zły ?

Ronnie za to splitowcy to robią same wielostawy :D.
Właśnie o wiele częściej na FBW ludzie robią podstawowe ćwiczenia. Split to zazwyczaj wydziwianie z jakimiś izolacjami. I najlepiej jeszcze osobny dzień na łapki.
Nie ważne jaka metoda, liczy się wykonana praca. Jeśli ktoś porządnie pracuje i trzyma michę to urośnie i na FBW i na splicie.


Zmieniony przez - Kamil1238 w dniu 2012-05-22 20:05:45

Nie ująlbym tego tak,ze interesują mnie tylko wyniki siłowe. Celem jest ogólna sprawność i wydolność organizmu, a takze dobre samopoczucie. Majac takie cele - wybrałem fbw, a wyniki mówią mi same za siebie. Absolutnie nie krtytkuję spitowców (no, może za wyjątkiem splitowaców wjderowców: kalta+bic i nic poza tym). Namawiam natomiast kazdego kto ma podobne cele i lubi ciężkie treningi na ten system. Przywołałem swoj przykład po to,aby pokazać że Knife jak na osobę, ktora (wg Huberta) nie zna sie na metodyce treningowej - potrafi "sklecić" całkiem skuteczny trening.

Ronnie220

W każdym sporcie tylko mała cząstka osób osiąga ponad przeciętną formę.Więc to normalne że na siłowniach widzimy różnego typu ludzi-od "turystów" zaczynając a na "bocianach" kończąc.To że trenują splitem akurat wynika z największej popularności tego sytemu.Ludzie nie mający nigdy wcześniej styczności z siłownią nigdy nie mają w głowie treningu całego ciała.Uwierz.

Zgadzam się. Tylko, znam też ludzi po naście lat treningu i wiesz co? Jak trenowali klatkę i bica, tak robią to dalej. Plecy - kosmetycznie, nogi - nie, trica, barki - do oporu.

Gdzie tam jakieś proporcje, niski poziom bf? Nie ma niczego. Bryłka mięcha - oblana tłuszczem. Taka jest rzeczywistość, większości siłowni.

Uważam, to za złe. W mojej pracy i ogólnie zawsze byłem sprawny - bieganie, pływanie, strzelanie, wspinaczka, walka wręcz. Przeciętny splitowiec? Kilometra nie przebiegnie, po zdechnie od razu; nie popływa, nie powspina się, nie powalczy. Patologia.

Anty-fit.

Żarcie, koks, trening dzielony. Bieganie nie - spala mięśnie, sprawność nie, rozciąganie nie. Zadyszka po wejściu po schodach.

Co kto lubi.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2012-05-22 20:09:28

Za to wszyscy na FBW są mega sprawni

Wbij do dzienników, większość chłopaków ciągnie non-stop FBW, i siedzą na ciężarach 80-90kg na zakresach 1-6 (tak, nie zmyślam) przy wadze niemal koguciej Sylwetki przy dietach po cyklach treningowych nie ruszają prawie nic, popatrz na zdjęcia. FBW co nam wyrabia? Nic, to samo co split, kiedy jedyną aktywnością ruchową jest tylko siłownia (mój własny przykład, niestety).

Nie chce się z Tobą wykłócać, bo śledze Twój dziennik i generalnie mądry chłop jesteś, ale patrzmy też obiektywnie - jeżeli krytykujemy splita, to możemy również krytykować FBW i na odwrót.

Autor artykułu miał w zamiarze zaprezentowanie zalet FBW, ale przesadził twierdząc, że Split jest do d**y. Przez takie artykuły młodzi sportowcy stoją w miejscu zamiast się rozwijać

aż włos się na głowie jeży jak upraszcza się sprawę- powtórze się jeszcze raz;
obydwie odmiany treningowe -a także ich kolejne rozgałęzienia - są do pewnego stopnia i w pewnych okolicznością opcją dobrą lub niedobrą; napewno sa odmienne

problem jest w tym, ze próbuje się podciągać pod jeden czy drugi rodzaj treningu- tutaj split- pewne b. poważne skutki, które nie wynikają napewno wprost z zastosowanej formy treningu czy forma treningu nie ma tutaj decydującego znaczenia...

pierwszą sprawą jest zastosowanie dopingu -i powtórze jeszcze raz, ze jest b. dużym błędem i skrajnym uproszczeniem, wręcz naciąganiem faktów, że na splicie doping niejako lepiej działa, czy inaczej- split działa gdy się dopingujemy, bardzo gruba pomyłka...

drugą sprawą jest wspominane tudzież "kalectwo" w wyniku treningu w ten czy inny sposób i choć faktycznie może pewne znaczenie mieć taki czy inny rodzaj treningu lecz nie widzę powodu aby trening równomiernie kształtujący ciało mógł być powodem takiego stanu rzeczy...
i jeśli nawet coś w tym jest to wynika to bez wątpienia ze złego zastosowania owego "narzędzia"- a im narzędzie bardziej skomplikowane tym większe prawdopodobieństwo wadliwego użycia...

myślę więc, ze poza pewnymi okresami- szczególnie początkujący i trening siły[choć i tutaj trening dzielony w pewien sposób czasami przynosi niegorsze efekty] więcej korzyści przyniesie program oparty na dobrze skonstruowanym treningu dzialonym[splicie].

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-05-22 20:38:25

Cokta - zgadzam się, ze sprawnością to już zarzut do siłowni jako takiej. A, że większość robi dzielony, to ;)

Jak ktoś ogarnie FBW to już mu bliżej do crossfita i podobnych aktywności. A splitowiec? Co najwyżej znajdzie 99 ćwiczenie izolowane na barki.

Apokalipsa - na mnie np. dzielenie w sposób partia 1x w tygodniu działało, owszem - przez następne dni nie mogłem trenować, ani funkcjonować na żadnej innej dyscyplinie które uprawiałem.

_Knife_

Cokta Jak ktoś ogarnie FBW to już mu bliżej do crossfita i podobnych aktywności. A splitowiec? Co najwyżej znajdzie 99 ćwiczenie izolowane na barki.

Na SFD niemal wszyscy nie wiedzą jak ułożyć porządne FBW, taka jest prawda. Czemu do crossfita? Przecież przeciętnie FBW robią na 5-10 z przerwami 2-3 minutowymi między seriami? Machnie, odłoży, posiedzi 3 minuty, znowu dźwignie. Gdzie tu jest podobieństwo?

_Knife_

rozumiem, ale też jest możliwe, ze ów split zastosowałeś zbyt wcześnie, miałeś niekoniecznie płynnie dobrana progresje obciążeń, zastosowaleś go zbyt wcześnie -tzn. wtedy kiedy nie musialeś stosować obciążeń i metod zbyt intensywnych wymagających dłuższej regeneracji.

możliwe też, ze trenowałeś z dość małą ilością powt.- więcej ku sile co nie musi być korzystne w takim rozplanowaniu lecz nie dyskwalifikujące metody.

trzeba też powiedzieć, ze ma tutaj też znaczenie wiek i szybkość regeneracji- jesli poleciłbyś osobie 35-40-to letniej ciężkie FBW z czestymi treningami to bedziemy po pewnym czasie świadkami regresu formy a to ze względu na dłuższy czas potrzebny na regenerację.

ja w swojej młodości trenowałem programami typu FBW lub dzielonymi na dwa treningi poszczególnych grup tygodniowo z objętością dwa razy większą niżli teraz jest proponowany split

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-05-22 20:59:29

Split z założenia zakłada większą intensywność trenowania poszczególnych partii w mniejszej jednostce czasu, więc o przetrenowanie łatwo, jeżeli uprawiamy dodatkowo jakąś aktywność poza siłownią. Szczególnie, jeżeli jest się zawodowym żołnierzem. To nie znaczy, że split partia 1x na tydzień jest zły. Wszystko zależy od priorytetów. Zresztą, dyskutujemy o sprawach, które już dawno zostały powiedziane.

Zmieniony przez - ToBeBetter w dniu 2012-05-22 21:12:16