Monia.W.B 2013 s.52

Monia z tymi bananami to nie chodzi o to, że w końcówkach mogą być robaki, ale w końcówce bananów mogą się znajdować pierwotniaki lamblie powodujące ciężką chorobę przewodu pokarmowego lambliozę (oczywiście nie muszą, ale jak już się zdarzą to właśnie tam, dlatego bezpieczniej jest je odcinać )

Właśnie chodziło mi o tą lamblie jako robaka . Nie ma żadnych pierwotniaków itp. .

Trening 19.04.2012
100x high knee skips
10x PP 15kg
10x unoszenie nóg leżąc na plecach

90x high knee skips
10x PP 15kg
10x unoszenie nóg leżąc na plecach

..
..
..

10x high knee skips
10x PP 15kg
10x unoszenie nóg leżąc na plecach

O godzinie 10 wzięłam się za mycie auta. Po myciu auta pojechałam do sklepu w poszukiwaniu choinek do ogrodu. Kupiłam 4 jabłonie, dwie wierzby. Po powrocie do domu wzięłam się za sadzenie.. Doszłam do wniosku, że przydałaby się jeszcze wiśnia i... bananowiec () no ale niestety. Po sadzeniu znalazło się coś innego do zrobienia.. Zleciało do 20, a tutaj plany były, że jakiś trening trzeba zrobić. Więc co? Zrodziło się takie coś. Wymęczył mnie nieziemsko. Przyczynił się do tego pewnie dosyć aktywny dzień .

Wrzucam miskę z dzisiejszego dnia. Myślami już jestem w okolicach jutrzejszego śniadania. Chyba zrobię sobie omlet miszczów, bo ostatnio dużo dziewczyn go robi . Pozdrawiam!

Monia ładny trenio Pogoda się ładna robi więc i kupowania, sadzenia drzewek nadszedł czas Omlet miszczów dobry pomysł, narobiłaś mi smaku chyba sobie go jutro zrobię, bo właśnie się zastanawiałam co by tu jutro wsunąć na ruszt z rańca


Zmieniony przez - Czarnula w dniu 2012-04-19 21:26:42

Monia takie treningi najlepsze na wymęczenie się tez lubie sobie powymyślać czasem po siłce

Czarnula tylko on potrafi postawić mnie na nogi bez uczucia głodu przez 2-3 godziny!

Kama takie treningi po siłce nazywam "Killer". Właśnie tylko po to żeby się dobić .


Wczoraj był DNT. Wykończyła mnie praca w ogrodzie. Sama (!) wykopałam wielki korzeń, siekierą go potraktowałam. Czułam się jak drwal . Wykopałam dziury na nowe drzewka i musiałam spulchnić glebę pod choinki, które przyjdzie mi dzisiaj sadzić (ok. 25 sztuk). Wsi mi się zachciało .

Miskę wrzucam ze złą datą ale to dlatego, że dubluję dzień. Dobre papu było .
Niżej miska z wczorajszego dnia.







Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-04-21 07:28:41

Monia, przede mną podobne zadanie mam przynieść 32 wiadra wody, żeby podlać drzewka w ogrodzie... (wymysł mojego taty... ) i zamierzam z tymi wiadrami wykroki robić

Mel, chciałbym to zobaczyć . Ja ewentualnie mogę robić przysiad z korzeniem nad głową albo swing z choinką .

Trening 21.04.2012
Siłowy:
-wykroki35 kg
-wiosło 35kg
-unoszenie tułowia na ławeczce z obciążeniem 6kg
-wyciskanie sztangielek na skośnej 11kg

Uznałam, że mam całkowity brak siły na resztę treningu siłowego (ciężar z jakim zazwyczaj ćwiczyłam sprawiał mi duuuży kłopot) więc poszłam zrobić aero do pełnej godziny. Oczywiście rozłożę ten trening w czasie. Wydłuży mi się trochę czas FBW, no ale i tak zostało mi trochę ponad tydzień, a później nowy trening . To już prawie 8 tygodni tutaj!
Muszę zregenerować siły po pracach z zielenią więc wyruszam dzisiaj na psi piknik w Żorach. Jeśli macie ochotę i jest to dla Was możliwe to serdecznie zapraszam. Będzie duużo fajnych rzeczy .

hehe swing z choinką
Miłego popołudnia na psim pikniku i owocnych treningów Może warto trochę zredukowac ciężar i zrobić cały trening, a potem zwiększać w miarę sił

Masz rację. Dzisiaj kolejne podejście do treningu. Jeśli nie dam rady to zmniejszę ciężar, zrobię cały trening, a z każdym następnym będę zwiększać ciężar . Pozdrawiam!