Co poprawić?

Mam prośbę o poradę. Chciałbym zrzuciś trochę tłuszczu nie tracąc masy mięśniowej (najlepiej nawet przybrać trochę mięśni). Obecnie ważę 88 kg przy 185 cm wzrostu. Uprawiam 2x w tygodniu BJJ. Czytając wiele postów na forum mam kilka wątpliwości (sprzecznych wniosków), które chciałbym rozwiać. Jedna z teorii na zrzucenie zbędnych kilogramów tłuszczu (pomijając na razie dietę) zakłada wykonywanie ćwiczeń aerobowych przez min 30-40 minut dziennie np. bieganie przy odpowiedniej intensywności. Druga natomiast teoria zakłada przybranie masy mięśniowej, gdyż większe mięśnie pomagają spalić więcej tłuszczu, co zakłada trening czysto siłowy.

1. Która teoria jest prawdziwa?
2. Czy odzywiając się z następujący sposób zobaczę efekty:
- 7.00: zimne mleko z musli
- 8.00: kawa z cukrem i mlekiem
- 9.00: szklanka zimnej wody niegazowanej
- 10.00: serek wiejski, chleb razowy z masłem i szynką, szklanka wody niegazowanej
- 11.00: szklanka wody niegazowanej
- 12.00: szklanka wody niegazowanej
- 13.00: serek wiejski, chleb razowy z masłem i szynką, szklanka wody niegazowanej
- 15.00: kawa za cukrem i mlekiem
- 17.00: ziemniaki (lub kasza), surówka, porcja mięsa (kurczak lub schab), kawa z mlekiem i cukrem
- 20.00: sałatka warzywna (np. marchewka z groszkiem), serek wiejski

Z góry dzięki za pomoc.

Najlepiej połączyć aeroby i siłownię co 2 dzień (tylko czasu trzeba mieć sporo) i ułożyć dietę zgodnie z podwieszonymi.

1.W sumie to obie- a tak naprawde to żadna jeżeli nie będzie diety
2.Nie- to jakieś nieporozumienie

J.W Po pierwsze proponował bym odrzucić całkowicie ten cukier z kawy,a jeżeli to możliwe również kawę ;) Po drugie na noc proponował bym pić większe ilości wody niegazowanej,gdyż zwiększa ona metabolizm który w nocy jest spowolniony. Nie przesadzał bym również z ziemniakami<powinny być one zaledwie rarytasem w diecie>.

^
To dowaliłeś do pieca
1.Dlaczego ma odrzucić kawę?
2.Co to za teoria o wodzie zwiększającej metabolizm
3.Co masz do ziemniaków:D?

1. Kawa jak wiadomo wypłukuje magnez który w "produkcji" mięśni jest potrzebny...

2. To że woda przyśpiesza metabolizm wiadomo nie od dziś,zresztą nie tylko sama woda bo również zielona herbata... 3.Ziemniaki to gigantyczne ilości węglowodanów,które jedzone w dużych ilościach i o złych porach nie "zużyte" odkładają się w postaci tłuszczu...

Pawlo, co to są złe pory na jedzenie węgli? Jedzenie dużej ilości węgli, a właściwie za dużej jest na redukcji nie wskazane, a czy to ziemniaki czy inna postać to nie ma znaczenia. Ja na przykład jem wieczorem chleb pełneziarno. Co do kawy, nie zgadzam się z Tobą, kofeina to jest także lekki spalacz, więc....

Myślę że każdy posiada swoją wiedzę na te tematy. Złe pory na węgle to zapewne są pory wieczorne przed snem. Tego jestem pewien. A co do kawy,nie słyszałem żeby była "spalaczem",być może. Wiem że wypłukuje magnez z organizmu i to tez napisałem.Pzdr


Zmieniony przez - Pawlo94 w dniu 2012-04-17 20:01:07

Pawlo, ale ta wiedza nie może być różna......

Nie powinna być,ale jak widać realia są inne...

Warto zwrócić uwagę na fakt, że są osoby uzależnione od kawy i odstawienie = totalny brak energii i chęci do życia. Cukier można zastąpić słodzikiem (sam tak robię), a co do magnezu trzeba uzupełniać (np. migdałami).

Ziemniaki gotowane są ok (o ile ktoś je lubi) - był nawet o tym artykuł na po treningu ostatnio.