>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
jak pierwszy raz zrobiłam callanetics jakieś 20 lat temu to potem po schodach zejść nie mogłam bo leciałam na ryj
...
Napisał(a)
Olala, śmietanka się u mnie zebrała
No popularnośc callaneticsa na forum rośnie, tak jak i GPP
Taaak, myślałam więc sobie, ja naiwna, że to takie tam tylko machanko będzie, ale to błąd był. To wymyślne tortury! Teraz nie jest najgorzej, ale obawiam się o jutrzejszy trening na siłowni. Ale dam radę! Chyba...
Tak, tak mam wersję z Panią Callan w body różu
Po pierwszym razie zachodzę w głowę jak można to ćwiczyć i rozluźniać mięśnie przy tym
Doszła już któraś Lady do takiego poziomu? Marta?
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-25 00:21:20
No popularnośc callaneticsa na forum rośnie, tak jak i GPP
Taaak, myślałam więc sobie, ja naiwna, że to takie tam tylko machanko będzie, ale to błąd był. To wymyślne tortury! Teraz nie jest najgorzej, ale obawiam się o jutrzejszy trening na siłowni. Ale dam radę! Chyba...
Tak, tak mam wersję z Panią Callan w body różu
Po pierwszym razie zachodzę w głowę jak można to ćwiczyć i rozluźniać mięśnie przy tym
Doszła już któraś Lady do takiego poziomu? Marta?
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-25 00:21:20
...
Napisał(a)
Przy samych ćwiczeniach rozciagających (wszystkich na nogi) da radę się rozluźnić, ale np przy ćwiczeniu brzucha ni "uja" Przy rozgrzewce, tym wyciąganiu się jak najwyżej w górę i na boki, drętwieją mi ręce , przy brzuchu też odpoczywam kilka sekund.
Za to po ćwiczeniach na pupę czuję takie fajne zmęczenie, rozluźnienie pośladków, no a ogólnie po 2 tygodniach ćwiczenia 3x w tyg. czuję się nieco bardziej rozciągnięta
Aaa, a co do filmu/zdjęć - ja mogę co najwyżej cycem poświecić, reszta ciała jeszcze się nie nadaje na promocję jakiejkolwiek aktywności fizycznej
Zmieniony przez - martaoo4 w dniu 2011-11-25 08:29:52
Za to po ćwiczeniach na pupę czuję takie fajne zmęczenie, rozluźnienie pośladków, no a ogólnie po 2 tygodniach ćwiczenia 3x w tyg. czuję się nieco bardziej rozciągnięta
Aaa, a co do filmu/zdjęć - ja mogę co najwyżej cycem poświecić, reszta ciała jeszcze się nie nadaje na promocję jakiejkolwiek aktywności fizycznej
Zmieniony przez - martaoo4 w dniu 2011-11-25 08:29:52
...
Napisał(a)
Ha, ja nawet cycem nie poświecę, bo nie mam czym Tak że nie piszę się póki co. Chyba że zrobimy przed/po
No te na brzuch ostro dają popalić i jeszcze dała mi w kość ta noga do tyłu i góra dół i łapy...rozciągnięcie też mi się marzy, bo ostatnio trochę zesztywniałam, głowy między kolana już sobie nie wsadzę a niedawno jeszcze się dało Ale o dziwo chodzę dzisiaj normalnie, chociaż lekkie zakwasy wciąż mam, co nie pomogło mi dzisiaj na treningu
Do rzeczy.
25.11.2011
miska:
jajecznica,
"proch",
fasolka po bretońsku (pierwszy raz robiłam i uznaję ją za sukces,
orzechy.
Założenie: 1800kcal, BTW 120/80/120
Napoje: 2l wody mineralnej, ponad 0,5l herbaty czarnej z cytryną (coby mnie nic nie brało)
Komentarz do miski: Dzisiaj trochę dziwaczna, ale trzyma się mniej więcej rozkładu. Dorwałam się po treningu do tego drinka i był tak pyszny, że tym razem wypiłam do dna. Fasolki zjadłam nieco mniej, bo myślałam, że pęknę, ale to groszowe sprawy Cieszę, się jak dziecko, że w końcu najem się orzechów włoskich
Od dzisiaj będę uwzględniać picie pod wypiską, bo ostatnio było go u mnie za mało i myślę, że po części to jest przyczyną moich nieszczęsnych wielkich bioder Gdzieś przeczytałam wypowiedź Obli, że im więcej wody się pije tym więcej się jej wypłukuje z organizmu.
Tak że tego...
Trening:
W nawiasach ostatni trening
Przysiad ze sztangą na karku
Bez zmian
Mało mocy w nogach dziś
(10/10/10/10/10 20/20/25/25/30 kg)
Martwy ciąg na prostych nogach
Bez zmian
Mogłabym dużo więcej, ale nie wytrzymują palce. Pan Szef obiecał mi te...no, taśmy takie na nadgarstki to może będzie lepiej.
(10/10/10/10/10 20/20/25/25/30 kg)
Wykroki ze sztangielkami na jednej nodze
Lewa i prawa noga naprzemiennie
Tak jak ostatnio
(S1: 12x8 kgx2 (x2 nogi),
S2: 10x10kg
S3: 8x12 kg)
Plecy szeroko i wąsko przyciąganie maszyny
Wąsko 12/10/8 12/19/26 kg szeroko tak samo
(Wąsko: 12/12/10/8 12/12/19/26kg szeroko tak samo)
WL na ławeczce
10/8/8/6 20/22,5/22,5/25 kg
progressss szczerze liczyłam na większy, ale zakwasy na barkach nie dali...
(10/8/1/1/10/10 20/22,5/30/35/20/20 kg )
Biceps na maszynie jak modlitewnik
bez zmian
(12/10/8/6 10/12,5/15/17,5 kg)
Wyciskanie sztangielek siedząc
Jak ostatnio
(12/12/12/12 4/4/4/4kg x2)
Prostowanie ramion przy ściąganiu linki wyciągu górnego (triceps)
Tak jak ostatnio
(12/10/8 12/19/19 kg)
Spięcia brzucha na ławeczce
3x25
Skłony boczne z linką wyciągu
Tak mi się łapy telepały, że musiałam je przytrzymywać
12/10/8 12/12/19 kg
Wznosy kolan do klatki
3x15
(3x12)
Aeroby: 15 minut rowerek Szybkie tempo, b. jednostajnie dziś, tętno średnio 160. Jeszcze parę minut na uspokojenie.
Komentarz do treningu: pojechałam z wielką energią, ale wcale tak super nie było. Zakwasy wciąż dawały o sobie znać, szczególnie nogi i barki no i triceps po callanetics. Aeroby dzisiaj jak maszyna robiłam, wyłączyłam się i wdech raz dwa trzy cztery wydech raz dwa trzy cztery. Do interwałów nawet nie podeszłam, nie dało rady.
That's all. Jutro chyba jadę popatrzeć na te zawody w WL
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-25 20:52:17
No te na brzuch ostro dają popalić i jeszcze dała mi w kość ta noga do tyłu i góra dół i łapy...rozciągnięcie też mi się marzy, bo ostatnio trochę zesztywniałam, głowy między kolana już sobie nie wsadzę a niedawno jeszcze się dało Ale o dziwo chodzę dzisiaj normalnie, chociaż lekkie zakwasy wciąż mam, co nie pomogło mi dzisiaj na treningu
Do rzeczy.
25.11.2011
miska:
jajecznica,
"proch",
fasolka po bretońsku (pierwszy raz robiłam i uznaję ją za sukces,
orzechy.
Założenie: 1800kcal, BTW 120/80/120
Napoje: 2l wody mineralnej, ponad 0,5l herbaty czarnej z cytryną (coby mnie nic nie brało)
Komentarz do miski: Dzisiaj trochę dziwaczna, ale trzyma się mniej więcej rozkładu. Dorwałam się po treningu do tego drinka i był tak pyszny, że tym razem wypiłam do dna. Fasolki zjadłam nieco mniej, bo myślałam, że pęknę, ale to groszowe sprawy Cieszę, się jak dziecko, że w końcu najem się orzechów włoskich
Od dzisiaj będę uwzględniać picie pod wypiską, bo ostatnio było go u mnie za mało i myślę, że po części to jest przyczyną moich nieszczęsnych wielkich bioder Gdzieś przeczytałam wypowiedź Obli, że im więcej wody się pije tym więcej się jej wypłukuje z organizmu.
Tak że tego...
Trening:
W nawiasach ostatni trening
Przysiad ze sztangą na karku
Bez zmian
Mało mocy w nogach dziś
(10/10/10/10/10 20/20/25/25/30 kg)
Martwy ciąg na prostych nogach
Bez zmian
Mogłabym dużo więcej, ale nie wytrzymują palce. Pan Szef obiecał mi te...no, taśmy takie na nadgarstki to może będzie lepiej.
(10/10/10/10/10 20/20/25/25/30 kg)
Wykroki ze sztangielkami na jednej nodze
Lewa i prawa noga naprzemiennie
Tak jak ostatnio
(S1: 12x8 kgx2 (x2 nogi),
S2: 10x10kg
S3: 8x12 kg)
Plecy szeroko i wąsko przyciąganie maszyny
Wąsko 12/10/8 12/19/26 kg szeroko tak samo
(Wąsko: 12/12/10/8 12/12/19/26kg szeroko tak samo)
WL na ławeczce
10/8/8/6 20/22,5/22,5/25 kg
progressss szczerze liczyłam na większy, ale zakwasy na barkach nie dali...
(10/8/1/1/10/10 20/22,5/30/35/20/20 kg )
Biceps na maszynie jak modlitewnik
bez zmian
(12/10/8/6 10/12,5/15/17,5 kg)
Wyciskanie sztangielek siedząc
Jak ostatnio
(12/12/12/12 4/4/4/4kg x2)
Prostowanie ramion przy ściąganiu linki wyciągu górnego (triceps)
Tak jak ostatnio
(12/10/8 12/19/19 kg)
Spięcia brzucha na ławeczce
3x25
Skłony boczne z linką wyciągu
Tak mi się łapy telepały, że musiałam je przytrzymywać
12/10/8 12/12/19 kg
Wznosy kolan do klatki
3x15
(3x12)
Aeroby: 15 minut rowerek Szybkie tempo, b. jednostajnie dziś, tętno średnio 160. Jeszcze parę minut na uspokojenie.
Komentarz do treningu: pojechałam z wielką energią, ale wcale tak super nie było. Zakwasy wciąż dawały o sobie znać, szczególnie nogi i barki no i triceps po callanetics. Aeroby dzisiaj jak maszyna robiłam, wyłączyłam się i wdech raz dwa trzy cztery wydech raz dwa trzy cztery. Do interwałów nawet nie podeszłam, nie dało rady.
That's all. Jutro chyba jadę popatrzeć na te zawody w WL
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-25 20:52:17
...
Napisał(a)
Dusza jęczy Dziękuję, że wpadłaś
Poszło mi w biodra ostatnio i zastanawiam się (tak w związku z tym i ogólnie też) co dalej z moim rozkładem BTW (1800, 120/80/120) i treningiem. Pomiary mam na stronie wcześniej.
Trening mam od 2 miesięcy ten sam. Został mi równo miesiąc. Czy pociągnąć jak do tej pory, czy moja redukcja wymaga jakichś zmian? Efekty mizerne jak do tej pory choć nie mogę narzekać, bo ciało się zmienia na lepsze to na bank i samopoczucie b. dobre.
Innych większych problemów raczej nie mam
Poszło mi w biodra ostatnio i zastanawiam się (tak w związku z tym i ogólnie też) co dalej z moim rozkładem BTW (1800, 120/80/120) i treningiem. Pomiary mam na stronie wcześniej.
Trening mam od 2 miesięcy ten sam. Został mi równo miesiąc. Czy pociągnąć jak do tej pory, czy moja redukcja wymaga jakichś zmian? Efekty mizerne jak do tej pory choć nie mogę narzekać, bo ciało się zmienia na lepsze to na bank i samopoczucie b. dobre.
Innych większych problemów raczej nie mam
...
Napisał(a)
z tym ze nie jest tak ze gdzies tyjesz a gdzies chudniesz, tluszcz sie tak nei przemieszcza, skoro spadło wszędzie znaczy ze chudniesz, a biodra to albo bł pomiaru albo woda, ale stawiam na to i to bo 3cm to tak w jednym miejscu w ciagu tygodnia... Dziwne no nie?
Zostan na tym rozkładzie co masz zobacz dalej co sie dzieje, tak w ogole ile pijesz? zeby ci nerki dobrze pracowały pij przynajmniej 3l dziennie, w tym wypij tez pokrzywe na pobudzenie pracy nerek, mozesz doświadczalnie zrezygnować zupełnie z soli
za tydzien sprawdzimy co sie stanie ......
albo ok, tak patrze nie wiem co ty rozumiesz pod hasłem pupa max a co pod hasłem biodra??? Czemu wy tak dziwnie mierzycie??
zrob rotacje juz teraz ale ta sól itd zostaw zmniejsz 3 dni tluszcz do 60g i jeden dzien daj 80g reszta bez zmian
Zostan na tym rozkładzie co masz zobacz dalej co sie dzieje, tak w ogole ile pijesz? zeby ci nerki dobrze pracowały pij przynajmniej 3l dziennie, w tym wypij tez pokrzywe na pobudzenie pracy nerek, mozesz doświadczalnie zrezygnować zupełnie z soli
za tydzien sprawdzimy co sie stanie ......
albo ok, tak patrze nie wiem co ty rozumiesz pod hasłem pupa max a co pod hasłem biodra??? Czemu wy tak dziwnie mierzycie??
zrob rotacje juz teraz ale ta sól itd zostaw zmniejsz 3 dni tluszcz do 60g i jeden dzien daj 80g reszta bez zmian
...
Napisał(a)
No ostatnie 2 tygodnie to przyznaję, piłam zdecydowanie za mało (może ponad 1l) no i mam za swoje. Ok, teraz będzie 3l najmniej. Woda, herbaty i ta z pokrzywy.
Ojej jak się cieszę, że nie muszę rezygnować z soli...ufff
Biodra mierzę na kościach biodrowych, a pupa max to maksymalny obwód konkretnie tyłka. Pomiary robię co 2 tygodnie, ale z czystym sumieniem mówię, że te biodra to się tak powiększyły właśnie kurczę w tydzień
Tłuszcze to będzie pewnie tak jak u MagdyK ta rotacja. 1,2,3 dzień 60gT, 4 dzień 80gT, 5,6,7 60gT itd.
Dziękuję za wskazówki
26.11.2011
Ułożyłam sobie miskę na dziś:
jajecznica i kanapka z szynką pieczoną (mmm pycha!),
kanapka z szynką,
fasolka po bretońsku,
orzechy,
znowu szynka.
Założenie: 1800kcal, BTW 120/60/120
Napoje: min 3 l będzie dziś, tak.
Komentarz do miski: siedzę i kombinuję jak koń pod górę i no ni hu hu nie mogę wymyślec jak dobić do 1800 kcal przy utrzymaniu 60gT
Patrzyłam też po innych dziennikach i u azzi wypatrzyłam rozkład jak mój obecnie identyczny ale kalorii około 1500...I nie wiem, dzisiaj już i tak mi pewnie nie wyjdzie idealnie, czy muszę koniecznie dobijać do 1800kcal przy 60T?
Trening: callanetics będzie wieczorkiem
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:46:35
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:47:16
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:47:35
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:48:13
Ojej jak się cieszę, że nie muszę rezygnować z soli...ufff
Biodra mierzę na kościach biodrowych, a pupa max to maksymalny obwód konkretnie tyłka. Pomiary robię co 2 tygodnie, ale z czystym sumieniem mówię, że te biodra to się tak powiększyły właśnie kurczę w tydzień
Tłuszcze to będzie pewnie tak jak u MagdyK ta rotacja. 1,2,3 dzień 60gT, 4 dzień 80gT, 5,6,7 60gT itd.
Dziękuję za wskazówki
26.11.2011
Ułożyłam sobie miskę na dziś:
jajecznica i kanapka z szynką pieczoną (mmm pycha!),
kanapka z szynką,
fasolka po bretońsku,
orzechy,
znowu szynka.
Założenie: 1800kcal, BTW 120/60/120
Napoje: min 3 l będzie dziś, tak.
Komentarz do miski: siedzę i kombinuję jak koń pod górę i no ni hu hu nie mogę wymyślec jak dobić do 1800 kcal przy utrzymaniu 60gT
Patrzyłam też po innych dziennikach i u azzi wypatrzyłam rozkład jak mój obecnie identyczny ale kalorii około 1500...I nie wiem, dzisiaj już i tak mi pewnie nie wyjdzie idealnie, czy muszę koniecznie dobijać do 1800kcal przy 60T?
Trening: callanetics będzie wieczorkiem
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:46:35
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:47:16
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:47:35
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-11-26 12:48:13
...
Napisał(a)
masz dobic b czy ww?
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Mam rozkład 1800 kcal, BTW 120/60/120. BTW jest ok, ale brakuje mi 200 kcal. Obli kazała obciąć tłuszcze i nie wiem jak dobić kalorie
Poprzedni temat
kotszop/ więcej mięśni, mniej tłuszczyku,)
Następny temat
nefya/potrzeba zmian w treningu!help
Polecane artykuły