Dziennik małego diabełka ;d

Dzisiaj DNT, 3h siedzenia na tyłku w samochodzie, aż mnie boli .

Miska (spontan, ale nie było żadnych grzeszków, tłusto dość)

1.Owsiane, jajka, orzechy laskowe, marchew
2.Indyk cyc, marchew, pistacje(dość dużo ich było)
3.Karkówka(sporo), schabik, ogórek
4.Tuńczyk, oliwa, marchew
5.Serek wiejski, papryka

Brak energii, pewnie przez tą małą ilość ww no ale ziemniaków nie będę wsuwać . Kalorie w granicach 1600-1700, BTW nieznane

Woda 3l, 1x rumianek, 1x melisa, 2x kawa
Suple: omega 3, magnez

Dzisiaj również miska jedynie wpisana, zrzutu nie będzie. Połowa dnia spędzona u rodziny i jedzenie "na czuja". Dzisiaj wpadł trening wytrzymałościowy z wykorzystaniem ciężaru ciała (ściągnięty od Lejjli, wybacz)

Trening:

10xburpees
10xprzysiad
10xpompki
10xmountain climber
10xsit up
Wszystko 10x

90 sekund ćwiczeń i 30 sekund odpoczynku, czas prawie taki jak chciałam 21min 11sec. Zasuwałam równo na początku, potem już niestety brakowało mocy. Burpees daje w d*pe równo. Po treningu 15 minut rowerka.

Miska:
1.Owsiane, whey, tłuste mleko, jabłko
2.Jajka, papryka
3.Karkówka, schab, indyk(tego mięsa było w cholere na oko około 350-400g )ryż parboiled, ogórek, papryka
Trening
4.Jabłko, whey, łosoś wędzony, marchewki
5.Serek bieluch , brokuły

Napoje: 2,5l wody, 2x kawa(zdechła dziś jestem), 1x czarna herbata, 1x zielona herbata, 1x rumianek i jeszcze będzie meliska

Suple: omega 3, magnez

Te 3 pierwsze posiłku u rodziny, tłusto dziś - powtórka z wczoraj. Z góry przepraszam za bałagan, od jutra grzecznie będę robić zrzuty.

Dzisiaj dzień upłynął spokojnie. 3h lekcyjne wf - rozciąganie, ćwiczenia zwinnościowe, koszykówka, piłka ręczna.

Warzywa: marchew, kapusta kiszona, ogórki kiszone, papryka, pomidory, kalafior

Napoje: 3l wody, 1x rumianek, 1x melisa, 1x kawa, 1x herbata zielona, pucha coli zero

Suple: omega 3, magnez

Miska:

Dzisiaj trening pod nazwą "Masakra nóg".

Trening:

Brzuch
ABS lv 9
3 serie po 12-14 powtórzeń

Nogi

Prostowanie nóg na maszynie
12x25kg 10x30kg 8x35kg(chyba)

Suwnica
12x30kg 10x40kg 10x50kg

Przysiad
12x40kg 10x50kg 8x55kg(troche mnie zamroczyło jak założyłam sobie na bary)

Przysiad na jedną noge
10x8kg 10x10kg 10x12kg(po ostatniej serii gleba na podłoge)

Uginanie nóg w leżeniu
12x15kg 10x20kg 8x25kg

Żuraw
7x 8x 10x

Wspięcia na palce na jednej nodze
10x8kg 10x10kg 10x12kg

Klata

Pompki
10x 10x2,5kg 10x5kg

Wyciskanie na płaskiej
12x20kg 10x25kg 10x30kg

Wyciskanie na maszynie
12x25kg 10x30kg 8x35kg(chyba)

Rozpiętki
12x1,5kg 10x3kg 10x4,5kg

Jutro znowu będzie problem z wchodzeniem po schodach .

Napoje: 3l wody, 2x kawa, 2x melisa, 2x rumianek, 2x zielona herbata

Suple: omega 3, magnez

Miska:

Lucyferka , nie jesteśmy w stanie ocenić twojej sylwetki bo nie pokazałaś jej w całosci. to raz
dwa co mi sie rzuca w twoim treningu ze masz ćwiczenia takie jak żuraw czy podciąganie w ilosciach hmmm zresztą o podciąganiu juz pisałaś wiec caly czas nie rozumiem co to jest te 1021 podciągnięć, nie widzę sensu takiej pomocy, duzo więcej dadzą ci w tym temacie opuszczania.
to samo z zurawiem.. wybacz ale to jest tak trudne ćwiczenie ze ciezko mi uwierzyć ze potrafisz prawidłowo zrobic tyle ruchów, de facto jak robisz 1 to juz jest osiągnięcie, i tu ta sama uwaga, nie widzę sensu robienia niepoprawnie ćwiczenia tylko by nabic ilosc ruchów w serii.
W ogole jest w tych twoich treningach duzo checi ale czuje ze mocno sie "slizgasz" po treningu to nie na tym polega

Tak wiem, że jest ciężkim ćwiczeniem. Ledwo daje rade zrobić kąt 45* a jak już jest to zaraz lece, zawsze staram się żebym jednak poczuła napięcie w dwugłowych. Chęci masz racje są duże. Co do ślizgania... to przy tych prostszych ćwiczeniach technike trzymam, przynajmniej się staram.

ale własnie o to chodzi, rob cwiczenia ktore potrafisz zrobić gdzie mozesz dodawać obciążenia, MC przysiad na razie starcza, co ma oznaczac "poczucie napiecia " w zurawiu.. przeciez to nie ma sensu, tak jak nie maja sensu podciągnięcia z pomoca, bo zawsze zawsze bedziesz jej potrzebować, tylko opuszczanie bąz "pomoc" gumy daje szanse zwiększenia ilości podciągnięć, wszytsko inne daje dobre wrazenie ale powoduje tylko krecenie sie w kółko, tak samo z zurawiem

Dobrze się składa, bo akurat w piątek zakupiłam gumę. Jedno ćwiczenie na 2głowe wystarczy? A i zapomniałam wspomnieć w poniedziałkowej wypisce, podciągnęłam się na wf 2x , pełny zwis.

Dzisiaj DNT. Dzisiaj 1,5h siedzenia u ginekologa, wszystko w środku w porządku. Przypisali mi luteine...

Napoje: 2l woda, 1x kawa, 1x rumianek, 1x melisa

Warzywa: pomidory, kapusta kiszona, papryka, sałata, kapusta

Suple: omega 3, magnez, luteina

Miska

Słonecznik zamień na jakieś inne ziarna/orzechy, jedz max. 150 g nabiału dziennie.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2011-11-23 21:15:05