Moje boje w Taekwondo WTF - by myslik90

Pytanie do kogoś z ITF. Otóż na pierwszy egzamin są dwie formy. Saju-Jirugi i Saju-Makgi. O ile z tą pierwszą kłopotów nie mam, to ta druga sprawia mi problemy. I tu się rodzi pytanie. Czy na egzaminie na 10cup to będzie duży problem? I dalej na kolejnych. Układy to chyba będzie moje słaba strona.

To bardzo proste układy są , więc do egzaminu pewnie się nauczysz. Możesz w domu poćwiczyć , na yt sobie zobaczyć , aczkolwiek , im wyższy stopień tym większych umiejętności się wymaga , na 10 cup raczej łatwo będzie , a czy układy to problem to zależy od ciebie , każdy układ jest trudniejszy , ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć .

Dzięki. Mam jeszcze trochę czasu, żeby się przygotować. Dopiero w styczniu będzie egzamin.

Mam kolejne pytanie. Dziś byłem u lekarza rodzinnego, po zgodę na trenowanie Taekwondo. Otrzymałem ją. Ale jest jedno ale... Dostałem pytanie czy tam się robi pompki. Odpowiedziałem, że tak. No i dostałem zakaz na pompki z powodu, że kiedyś miałem skrzywiony kręgosłup. No i właśnie na egzaminie są pompki właśnie na teście siły. A ja mam na nie zakaz. Co począć?:'-( Nie chce rezygnować z Taekwondo bo już się wciągnąłem w to.

Myśle że jeśli masz zaświadczenie od lekarza o wadzie kręgosłupa to nie będzie problemu.
Pójdź do trenera / trenerki i porozmwiajcie na temat jakiegoś wariantu zastępczego, może coś w odciążeniu kręgosłupa?

Byłem na treningu karate szkoły Okinawskiej. Poszedłem na pierwszy trening bo byłem tym zainteresowany. Ale wiem, że to nie dla mnie. Wybrałem, że będę się rozwijał w TKD. Tylko te układy to będzie dla mnie masakra. A chcę bardzo zdobywać kolejne stopnie uczniowskie.

Czemu masakra? Pod jakim względem?

Bo mi się myli. Saju Jirugi opanowałem a mi się czasem mylą nogi.

To poproś trenera żeby został z Tobą po treningu i poświęcił Ci chwile.

Za bardzo nie ma czasu, bo jedzie na swój trening. I tak chciałem zrobić zielony pas co najmniej, a jak zrobię żółty to będzie dobrze...

Zmieniony przez - myslik90 w dniu 2011-11-12 14:57:38