Moje boje w Taekwondo WTF - by myslik90

05.12.12. (środa):

Trening sekcji pływackiej na siłowni:

5km na ergo - wynik: 18:22.8
Ćwiczenia mięśni brzucha.

Fajny wynik wyszedł na 5km. Najlepszy w tym roku. Ale było strasznie gorąco z powodu dużej ilości osób na siłowni. Głównie były to osoby z 1 roczników, a szczególnie dziewczyny. Powód bardzo prosty: odrobienie nieobecności na wf-ie u trenerów u których mają zajęcia z wf-u na 1 roku.

06.12.12. (czwartek):

Trening Taekwondo WTF:

Rozgrzewka
Rozciąganie
Ćwiczenie akcji pod walki, ale bez hogo:
Rozkopanie:
dollyo
dollyo plus techniki na głowę
wszystkie techniki
Część główna:
jeden atakuje dollyo, a drugi kontruje dollyo z naciskiem na bezpośrednią kontrę
jeden atakuje wsystkimi technikami, a drugi kontruje wszstkimi technikami z naciskiem na bezpośrednią kontrę
jeden atakuje dollyo, a drugi kontruje dollyo, potem pierwszy znowu kontruje dollyo
luźne walki ciągłe - stoczyłem 3
Brzuszki
Grzbietki

Bardzo fajny trening. Trener zgłosił mnie na zawody w dniu 15 grudnia. Tylko pytanie czy znajdzie się dla mnie przeciwnik? Chciałbym bardzo wystartować w tych zawodach. Jedną z osób trenujących u nas w grupie jest ksiądz.

Zmieniony przez - myslik90 w dniu 2012-12-07 09:01:21

w TKD też są takie problemy z zawodnikami w kategorii?
w jakiej wadze startujesz?

07.12.12. (piątek):

Trening na basenie:

Mocny trening na wytrzymałość i elementy techniczne z naciskiem na nawroty do kraula.

Fajnie się pływało. Teraz jest czas, aby zrobić trochę wytrzymałości i siły pływackiej.

Lady M - Zależy jak patrzymy, bo jeśli patrzymy zgodnie z kategoriami PZTO to startuję w +87kg. To są raczej takie zawody mikołajkowo-świąteczne i głównie dla juniorów. Jak się zgłosi jakiś senior na co liczę to wtedy wystartuję sobie.

To wal z księdzem

Ksiądz pewnie nie wystartuje w tych zawodach. A wcześniej trenował w ITF-ie.

:) mimo wszystko szacun za to że trenuje

Zgadza się. Mało jest osób duchownych zaangażowanych w SW.

Ja dziś wybieram się na narty biegowe. Spadło wystarczająco śniegu do tego, żeby sobie pobiegać na nartach.

Zmieniony przez - myslik90 w dniu 2012-12-08 13:55:56

08.12.12. (sobota):

Bieganie na nartach biegowych.

Ale mi tego brakowało. Dobrze się biegało jak na 1 raz. Niestety jak to zwykle bywa nie obyło się bez upadków. Jeden był na kolano, ale na szczęście nic się nie stało.

tkd, ergo, pływanie, narty... malarz, tynkarz, akrobata